@lexie2010 Witam w Nowym Roku 2013. Życzę wszelkiej pomyślności w życiu rodzinnym i osobistym, a przede wszystkim zdrowia. Tego nigdy za wiele. Pozdrawiam stary.piernik
Tyle darów rok nam przyniósł: Pszczołom łąki kwiatów pełne, Ludziom dał łany zbóż, Zbożom dał pełen kłos,
Przykrył pola płachtą śniegu, Aby zimą odpoczęły. Myślisz ty, myślę ja, Co nam rok miniony dał.
To był rok, dobry rok. Z żalem dziś żegnam go. Miejsce da nowym dniom Stary rok, dobry rok.
Mija dla nas dniem szczęśliwym, W którym znów jesteśmy razem. Nieraz nam smutek niósł, Nieraz nam radość niósł.
Pierwszej gwiazdy dziś zapytaj, Co następny rok przyniesie. Czekam ja, czekasz ty ... Północ już - zegar zaczął bić.
Mija rok, dobry rok. Z żalem dziś żegnam go. Miejsce da nowym dniom Stary rok, dobry rok. .................................................................................................................. Miejcie zawsze głód na życie. Pracowite, leniwe, powolne, zadumane, ale zawsze oddane. I przekonane, że o to Wam chodziło. To był rok, dobry rok. Z żalem dziś żegnam go. Miejsce da nowym dniom Stary rok, dobry rok. www.youtube.com/watch?v=fE2N3c8R_Mk 2013/01/01 19:43:36 To Boże prowadź w nowe dni@lexie2010?
@gor-al1 Widzę, że mamy podobne gusta. Zapodałem ten tekst na początek roku 2013/01/01 00:32:18 Nie jestem zazdrosny. Cieszmy się. Tego nam nikt nie zabroni. Pozdrawiam z Nowym Rokiem i życzę, żeby dał jak najwięcej okazji do radości nie tylko Tobie, ale i Twojej Rodzinie. Pozdrawiam stary.piernik
Pierniku dziękuję za życzenia we własnym imieniu i moich kobiet.Dziękuję. Przyda się każde dobre słowo. Rok będzie i ciekawy i wymagający w naszym przypadku. Ale wiele obiecujący. Jak pomyślę to sami nie wiemy jak to trzęsienie ziemi przeżyjemy. Ale powinno być dobrze. Co tam musi być dobrze. Pozdrawiam i dobrej nocy.
@gor-al1 Stawiasz mnie w trudnej sytuacji. Nie mam zamiaru lawirować, więc odpowiem wprost. Wiem, że takie przedsięwzięcie wymaga kasy, której pomysłodawcy nie mają. Jakie mają szanse na uzyskanie dostępu do anteny? Czy będą się produkowali tylko w telewizji kablowej? Zasadne są pytania o możliwość wykupienia przez jakiegoś Hajdarowicza. Jakie są możliwości zabezpieczenia się przed takim numerem? Abonament mogę wykupić, ale nad cegiełką muszę się poważnie zastanowić. Według mnie jest to próba rozbudowy imperium Sakiewicza. Ja, niestety do wielu tych przedsięwzięć podchodzę sceptycznie. Taki jestem. Poczekam. Nie jestem na nie, ale dopóki nie pojawią się szczegóły, wstrzymuję się od głosu.
http://www.inwencja.com.pl/piotrwierzbicki/ A ja mogę. Dlatego napiszę wprost, że ludziom, którzy tam się pokazują nie wierzę. Nie wierzę w ich czyste intencje. Nie wierzę, że jest to czysto biznesowy pomysł. Nie będę wymieniał nazwiska, nie będę ich wartościował. Patrzę na ich przeszłość. Tyle napiszę. Ze strony ideowej. Jak ktoś mówi o prawdzie i wspólnocie, bez podania jaka. To wzbudza dodatkowe wątpliwości. Podałem link. On też coś szepce. Pozdrawiam.
A niech robią tych telewizji. Ich po prostu zżera zawiść, że Redemptoryści mają sukces. Raził mnie jeszcze p. Sakiewicz. z tym swoim lataniem do służenia i robienia z siebie lektora. Na takie manifestacje jestem uczulony. Podejrzewam w nich interesowność. A z NE to oni się tępią.
http://www.tvp.pl/vod/audycje/publicystyka/tomasz-lis-na-zywo/wideo/spor-o-przeszlosc-lecha-walesy/66768 Coś takiego obejrzałem. I nic więcej nie napiszę. chodzi o część pierwszą.
Na temat Wałęsy powiedziano i napisano wiele. Przytoczyłem niedawno niepublikowany wcześniej wywiad Anny Walentynowicz. Co chcę przez to powiedzieć? Otóż komuś w końcu trzeba uwierzyć. Mogę wierzyć Gwiazdom, Wyszkowskiemu, mogę i po głębokim zastanowieniu, wierzę śp. Annie Walentynowicz. Gdyby Wałęsa był taki kryształowy jak usiłuje nam się przedstawić, dawno by wyjaśnił wątpliwości, a nie niszczył wszystkich wokół siebie. Każdy może mieć swoje zdanie na jego temat i ja je mam.
@gor-al1 W ramach dobranocki. Która wersja jest bliższa prawdy obiektywnej? http://www.jaroslawska.pl/forumgj/viewtopic.php?p=30932 czy http://www.pk.firms.pl/jaroslaw/33963,trax-przeworska-fabryka-krzesel-r-mirek.html http://www.autoteam.pl/firmy/3n,9GQQY.html
cyrkiel i ekierka gw-lan.mcon.pl 2008/05/06 07:33:55
Toż to światynia masońska i poto zostala wybudowana na nasze potrzeby kultowe i tyle. Pani Suchocka to pic na wodę ( San) Niedaleko Ukraina tam też potrzebna nasza misja i tyle. Gdzieś przecież trzeba szkolić i wtajemniczać w rytuały http://raider55.blox.pl/2006/09/bez-komentarza.html
I też stąd:"t23-08.opera-mini.net 2010/04/14 11:54:16
PO PIERWSZE JEZELI KTOS TEGO Z BLISKA NIE WIDZIAL NIECH NIE KOMENTUJE Wygladu TO MA PODOBAĆ SIE WŁAŚCICIELOWI. GŁÓWNYM INWESTOREM JEST SZ. P. SUCHOCKA GDYŻ OSOBIŚCIE WIDZIALEM JEJ PODPIS NA FAKTURACH PODCZAS PRACY PRZY BUDOWIE TEGO DOMKU. SZ. P. SUCHOCKA MOZE NIE PRZYZNAJE SIE ZE MA SYNA PRZECIEZ ON MA NA NAZWISKO MAREK. ALE MY TEGO WSZYSTKIEGO MOZEMY SIE TYLKO DOMYŚLAĆ
A to znalazłem w necie -Właścicielami fundacji WOŚP jest 5 osób w tym siostra Owsiaka -Nazwa została zastrzeżona jako: WOŚP Kręcioła Mrówka Cała gdzie część była nazwą firmy reklamowej siostry Owsiaka -Fundacja z mocy ustawy może odpisywać do własnej dyspozycji 8% czystego zysku co wynosi przeciętnie chyba 2,5 - 3 mln zł zarobione w ciągu 1 dnia pracy przez wolontariuszy co daje po ok. 40 tys. / mc dla każdego właściciela fundacji. Zatem wystarcza na wybudowane wille z basenami. -Efektywność fundacji zysk / koszt społeczny wynosi chyba mniej niż 50%. To najbardziej marnotrawna impreza społeczna -Zbieranie i przetrzymywanie pieniędzy dla zysku na koncie jest sprzeczne z celem fundacji i intencją darczyńców -Wydawanie ok.1,5 mln zł na Woodstock zamiast na deklarowany cel, jest sprzeczne z intencją darczyńców -Wyposażenie kupione w porozumieniu z Funduszem Zdrowia jest oczywiście bilansowane w nakładach na służbę zdrowia nie dając wiele poza zyskiem propagandowym i personalnym właścicieli fundacji. -W stosunku do miliardowych żądań płacowych lekarzy i nakładów na zdrowie, fundusze z WOŚP to są grosze (0,07%) -Tyle samo zysku przy 100% efektywności można otrzymać jeśli każdy pracujący zadeklaruje 2zł / rok z listy płac (17 groszy / mc) bez dedykowanego zadęcia propagandowego. -Właścicielem sprzętu pozostaje WOŚP który tylko użycza sprzęt szpitalom itp.
Wg danych stowarzyszenia KoLiber na Facebook.com koszt utrzymania WOŚP wynosi 24% przychodu , w 2010 zebrano 47 mln. Przykładowe wydatki WOŚP: organizacja XVII finału-2,3 mln, płace pracowników 1,4 mln, Przystanek Woodstock 2,7mln, inne oficjalne 3,6 mln.
cytat z Owsiaka: Nie jest tak że z pieniędzy które ktoś wrzuca do puszki finansujemy Przystanek. Ale odsetki możemy wydać na to co chcemy! Jak się komuś nie podoba, to może nie wrzucać następnym razem - pan Owsiak na antenie TOK FM.
Coś w tym wszystkim jest niejasnego. Synuś miałby mieć 38 lat. A na jednym ze zdjęć jako Mirek w gorzelni jest chłopina mocno leciwy. Odwracający się na dwóch zdjęciach tyłem i bokiem do robiącego zdjęcia. W pomieszczeniach gorzelni. A do tego wszędzie piszę, że dostanie się do twierdzy jest niemożliwe. A jeszcze podawanie tego pałacyku, jako atrakcji turystycznej jest na wyrost i bez pokrycia. Wynikać by mogło, z prowadzi się mylne szlaki. I jeszcze fabryka w Krakowie. Sprawdzę co to takiego jest u nas.
Na zdjęciach może być pracownik. Tacy ludzie wolą być w cieniu. Nic nowego. Kiedyś pisałem na blogu o tworzonej liście 100 najbogatszych Polaków. Otóż cześć wpływa na dziennikarzy, żeby na liście się znaleźć, a część robi wszystko, żeby tam nie trafić. On widocznie jest z tej drugiej grupy.
Kartka z podróży – Podkarpacie: Destylarnia Le Grande:http://www.123people.pl/ext/frm?ti=personensuche%20telefonbuch&search_term=ryszard%20mirek&search_country=PL&st=suche%20nach%20personen&target_url=aHR0cDovL2luZm8uYXJ0dHJhdmVsLnBsLzIwMTIvMTAva2FydGthLXotcG9kcm96eS0lRTIlODAlOTMtcG9ka2FycGFjaWUtZGVzdHlsYXJuaWEtbGUtZ3JhbmRlLw%3D%3D§ion=blog&wrt_id=590
Znalazłem najobszerniejszy życiorys Suchockiej http://www.smolec.pl/kobiety/hanna_suchocka.htm Ale powtarzam, ona nie ma życia prywatnego. O każdym polityku piszą coś nawet zdawkowego. Tutaj totalnie nic. Czarna dziura.
Pierniku. wg mnie bardzo zajmujący jest ten niby kpiarski opis życia mieszkańców tego pałacu. Stosując drwinę wprowadza się tam, na teren pałacu, arcybiskupa, który odprawia mszę dla gospodarza. Pałac ma być taki hermetyczny, pilnie strzeżony, a tu naraz arcybiskup. W drugim miejscy pisze się o kierunkach masońskich. Ciekawie szyte. Nic w prost nie będzie napisane. Trzeba zestawiać i wyciągać wnioski. Ale ja do tego jestem cienki.
Trochę pojaśnienia w kwestii zamieszania wokół ABW http://wpolityce.pl/wydarzenia/43971-nasz-wywiad-prof-zybertowicz-o-bondaryku-tusk-pozbyl-sie-go-w-momencie-gdy-udalo-mu-sie-uzyskac-kontr-haki-i-wytworzona-zostala-sytuacja-pewnej-rownowagi
O Hannie Suchockiej wiem niewiele, a właściwie nic. Sama o sobie mówi niewiele. Trochę o swojej rodzinie. I to też bardzo ogólnikowo. Nie jest to jednak człowiek znikąd. Wiadomo, gdzie się urodziła, dorastała, kończyła studia. Nic ciekawego. Skończyła studia prawnicze, zrobiła aplikację radcowską. Nie wstąpiła do PZPR tylko do SD. Wiadomo, że SD podobnie jak ZSL były przystawkami PZPR. W niczym to jej nie przeszkodziło, bo wkrótce wróciła na UAM, gdzie obroniła w 1975 r. doktorat. Od tej chwili nieustannie świeciło nad nią słońce. Została wysłana na kurs prawa amerykańskiego w Lejdzie zorganizowany przez Uniwersytet Columbia. Odbyła staż naukowy w Instytucie Prawa Publicznego w Heidelbergu, a w 1980 roku z ramienia SD została posłem do Sejmu . To początek jej kariery politycznej. Miała być w Sejmie przysłowiowym kwiatkiem do kożucha PZPR. Niejako równolegle została członkiem i ekspertem NSZZ „Solidarność”. W stanie wojennym popadła w konflikt ze swoją partią, ponieważ nie zgadzała się z bezkrytycznym głosowaniem zgodnie z wytycznymi PZPR. Została zawieszona w prawach członka SD, a w 1984 r. wykluczona z SD. Wróciła do pracy naukowej (do VII. 1992 r.) w Centrum Praw Człowieka Instytutu Państwa i Prawa Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu. Od 1982 r. jest pracownikiem dydaktycznym Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W 1989 r. wróciła do Sejmu, tym razem z list Komitetu Obywatelskiego. Została członkinią prezydium Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego. W 1991 r. wstąpiła do Unii Demokratycznej. W 1992 r. stanęła na czele 12-osobowej reprezentacji Polski do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w Strasburgu. W okresie V-IX 1992 była jego wiceprzewodniczącą. Po upadku rządu Jana Olszewskiego 08.VII.1992 r. została premierem. 28 maja 1993 r. jej rząd został obalony na wniosek Klubu Parlamentarnego NSZZ „Solidarność”. Suchocka faktycznie obowiązki premiera pełniła do 26.10.1993 r. W wyborach do Sejmu UD przepadła i Suchocka znalazła sobie nowe zajęcie. Od V.1994 r. weszła ponownie w skład polskiej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Pracowała w najważniejszej Komisji Politycznej. Od III.1994 r. była jedyną reprezentantką Polski w grupie roboczej ds. reformy ONZ.
cd Nie jest tam osamotniona. Z Polaków bywa tam regularnie Andrzej Olechowski, a ostatnio pojawiła się informacja, że dołączył tam J.V. Rostowski. Suchocka od 1998 roku jest członkiem 9-osobowej Rady Mędrców. http://mfa.gov.pl/resource/cf5c1aad-8fbf-44e3-9e09-a5f8dacf5226:JCR Są też i takie informacje: „Panna Hanna Suchocka, urzędująca premierka "Rządu" III RP, spędza dwa dni na rozmowach z WM GOdF w będącym we władaniu masonerii pałacyku w Ciążeniu (Wielkopolska).” Sugerują one, że Suchocka jest związana z masonerią. Ale o tym media milczą. Na koniec pytanie: dlaczego, mimo tylu znaków zapytania Watykan zgodził się, żeby Suchocka była ambasadorem Polski przy Watykanie? Jak pogodzić praktykowany katolicyzm z powiązaniem z kręgami masońskimi? p.s. Świadomie pomijam wątek związków Suchockiej ze „starszymi i mądrzejszymi”.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga. Odpowiedz ............................................... D. blada? Coś to na zdziwioł? Hę? Co admin wysortował?
Dobry wieczór. To dobrze. Bo blady strach na mnie padł. Se myślę, że lexie taka dobra dziewczyna. Nie pasowało mnie. Ale z drugiej strony może być: "masz babo placek"
@stary.piernik Pamiętam jak ona zostawała premierem. Podobna sytuacja powtarzała się za AWS-u, przy wyborze Buzka. Budowano napięcie, że nieszczęście gotowe. Bo kogo tu wybrać na premiera. No i na raz jest kandydatka, która się poświęci i jest wyjątkowa. Chyba nawet wprowadzono element jej zjazdu zagranicznego. Chyba w celu aby tubylców oszołomić, jakie to szczęście na nich spływa. Nic tylko babska opaczność. Matka Narodu. Miało być słychać jak irokezy z ulgą odetchnęli, że nieszczęścia nie będzie, że kurek z miodem i mlekiem się odkręci. Doskonale to pamiętam. I podobny numer powtórzono z Buzkiem. Witano Go wprost schodzącego z samolotu. Wrócił też gdzieś z zagranicy.
@gor-al1 Wątek budowania napięcia stał się samograjem. Najgorsze jest to, ze publika to łyka bez zająknięcia. Ciągle funkcjonuje strach przed nieznanym. To robi wrażenie. Zawsze potrzebny jest mąż opatrznościowy. Nasz.
Samograj, samograjem. Ale prosty lud już dawno mówi, jak widzi te msze odstawiane na jedno kopyto. Coś w rodzaju: " a te znowu odstawiają". Wiesz, że takie proste spuentowanie oddaje że jednak nie łykają. Na pewno są i tacy co łykają. Czysty, zdrowy chłopski rozum jest i wcale się dobrze ma. Brak tylko tego poczucia więzi. Ktoś powie wspólnoty. Bo nawet jest poczucie, że nic po Łonych, dobrego, nie można się spodziewać.
@gor-al1 Nam ciągle odgrywa się jakąś szopkę. Ostatnio gdzieś wyczytałem, że omdlenie Siły Spokoju podczas zaprzysiężenia też było zaplanowane. Ciemny lud to kupił.
Żydzi kształcili się korzystając z przywilejów ustroju bolszewickiego a teraz kształcą swoje dzieci w najlepszych prywatnych szkołach i uniwersytetach zagranicznych. Przykładem tego mogą być H. Suchocka (Hajka Silberstein), K. Skubiszewski (Szymon Shirnel).http://hotnews.pl/artpolska-843.html
@gora-l1 O rządzie Suchockiej mówili, że jedyny nie-Żyd w nim to Syryjczyk. Ale to dowcipy. Istota polegała na tym, że w czasach PRL-u uprzywilejowani kształcili się przez Fundację Fulbrighta. Część robiła to na własną rękę. Wystarczyło dostać paszport na Zachód. Nazwiskami nie ma sensu tu operować, bo tu namieszano świadomie. I robią to od lat. A legendy coraz trudniej zweryfikować bo wymierają świadkowie tamtych dni.
Wspólny mianownik to antypolonizm, antykatolicyzm i wrogość do patriotyzmu, wrogość do spraw polskich, wrogość do spraw narodowych i wrogość do prawdy. Którzy nie wiedzą, co znaczy ojczyzna, Bo żyją wszędy,Przybłędy. Andrzej Aumiller Leszek Balcerowicz - Aaron Bucholtz Władysław Bartoszewski Ciekawostka: wczasie okupacji hitlerowskiej Władysław Bartoszewski został zwolniony przez Niemców z obozu w Oświęcimiu - Powód? Zły stan zdrowia! Ryszard Bender - Fajwisch Berenstein Jan Krzysztof Bielecki - Izaak Blumenfeld Bolesław Bierut - Rotenschwanz Michał Boni - Jakub Bauer Marek Borowski - Szymon Berman syn UBka, bratanek zbrodniarza NKWD Ryszard Bugaj - Izaak Blumfeld Wiesław Chrzanowski - Szymon Knopfstejn Włodzimierz Cimoszewicz - Dawid Goldstein Józef Cyrankiewicz - Izaak Cymerman Ludwik Dorn - Dornbaum Władysław Frasyniuk - Rotenschwanz Bronisław Geremek - Berele Lewartow faworyt okresu stalinowskiego i stalinowiec, w PRL należał do betonu partyjnego, do PZPR Geremek wstąpił w 1950 roku, a więc w okresie najskrajniejszego stalinizmu; chwalca sowieckiego ustroju i Stalina; Zyta Gilowska - Zyta Morgenstein Hanna Gronkiewicz-Waltz - Hajka Grundbaum Jan Tomasz Gross jeden z głównych autorów plugawiących i zniesławiających wszystko co Polskie i Święte, zniesławiacz Polski i Polaków Danuta Hübner Aleksandra Jakubowska Jacek Kaczmarski - Icek Berelbaum Hanna Kedaj-Smoktunowicz Grzegorz Kołodko - Samuel Hanerman Janusz Korwin-Mikke - Ozjasz Goldberg Marian Krzaklewski - Dawid Zimmerman Jacek Kuroń - Icek Kordblum Aleksander Kwaśniewski - Izaak Stoltzman Jolanta Kwaśniewska - Konty-Kohn Antoni Macierewicz - Izaak Singer Aleksander Małachowski - Jakub Goldsmith Tadeusz Mazowiecki - Icek Dikman Adam Michnik - Aaron Szechter Leszek Moczulski - Robert Berman Stefan Niesiołowski - Aaron Nusselbaum Jan Nowak-Jeziorański - Zdzisław Antoni Jeziorański – Jojne Kalwas Andrzej Olechowski - Mosze Brandwein Jan Olszewski - Izaak Oksner Janusz Onyszkiewicz - Jojne Grynberg Izabela Sierakowska - Rebeka Sommer Jan Krzysztof Skubiszewski - Szymon Schimel Hanna Suchocka - Hajka Silberstein Jerzy Turowicz - Jakow Turnau Jerzy Urban - Josek Urbach Mieczysław Wachowski - Jakub Windman - major SB Lech "Bolek" Wałęsa - Lejba Kohne Tadeusz Gocławski - Arcybiskup - pochodzenie żydowskie Józef Kowalczyk - Arcybiskup - pochodzenie żydowskie Franciszek Macharski - Finkelstein - Kardynał - pochodzenie żydowskie Kazimierz Nycz - Arcybiskup - pochodzenie żydowskie Sławoj Leszek Głódź - Izaak Nowin - Biskup - pochodzenie żydowskie Tadeusz Pieronek - Mosze Michlis - Biskup - pochodzenie żydowskie - modernista, judaizator Kościoła Rzymsko-Katolickiego, członek powiązanej ze światową żydomasonerią i żydofinansjerą, ks. Adam Boniecki - Aaron Ajngold - pochodzenie żydowskie
Znam to wszystko. Kilkanaście lat temu zatkało mnie bez mała, kiedy w czasie rodzinnych rozmów usłyszałem, że Żydzi przeniknęli do hierarchii kościelnej. Nie potwierdzam i nie zaprzeczam, ze wskazaniem na to drugie. Z drugiej strony, jakie są dowody na potwierdzenie tego co krąży w necie? Starsi, pamiętający wojnę i międzywojnie, tych wątpliwości nie mieli. Wiem jak się odbywała zmiana nazwisk. Chętnie korzystali z nazwisk szlacheckich i arystokratycznych. Aż przyszły przepisy zabraniające tych praktyk. Ciekawe, co w tym zakresie kryją archiwa MSW i wywiadu? Ile w tym wszystkim jest prawdy, a ile fałszywek?
Ludzie związani z Pleszewem: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Ludzie_zwi%C4%85zani_z_Pleszewem ...................................Pusto. Taka słynna pleszewianka i nic.
Odsyłacz na nazwisku jest do strony w Wikipedii. Bardziej na łatwiznę nie można było pójść? Ale to tylko świadczy o skali lekceważenia nas przez to towarzystwo.
Aaron Szechter (Adam Michnik) powiedział w telewizji australijskiej, gdzie wystąpił w jarmułce, ze Żydzi w Polsce przygotowują ekspansje i mogą ja zrealizować, gdyż Polacy to stado tępych baranów. http://wponline.freeservers.com/antysemityzm1.htm
Problem polega na tym, że nie ma reakcji na takie zachowania. Zarówno mediów jak i tzw. czynników oficjalnych. To są sprawy sprzed lat. I co? Ano nic. Sprawa list. Są one wielokrotnie przepisywane na różne strony i to wszystko. Nikt nie jest w stanie ich rozwinąć. Brak danych szczegółowych? Jest jeszcze jeden ciekawy wątek w tym wszystkim. W myśl wielokrotnie powtarzanego hasła "internet jest twoim oknem na świat" z uzupełnieniem " i vice versa" widać ingerencję służb specjalnych w zasoby internetu. Pewne informacje pojawiają się i znikają jak w kosmosie. Ale ta wiedza całościowa jest gdzieś gromadzona. I wykorzystywana. Ba pewno nie w celach pokojowych.
"Hanna Suchocka otrzymała Nagrodę Specjalną BCC za "przywrócenie polskiej gospodarce w okresie transformacji solidnej stabilności finansowej, wprowadzenie Polski na ścieżkę szybkiego wzrostu, przeprowadzenie długofalowych reform strukturalnych oraz za utrzymywanie znakomitych stosunków naszego kraju ze Stolicą Apostolską"." http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/b-premier-hanna-suchocka-laureatka-nagrody-bcc,1,5005026,wiadomosc.html >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Virgill: Szczególnie to poprawienie stosunków ze Stolicą Apostolską ma ogromne znaczenie dla biznesu. No tak, rzeczywiście, zasłużyła. Jeszcze dać jej obywatelstwo Watykanu i wieczne odpuszczenie za wprowadzenie religii tylnymi drzwi do szkół. Młodzież jest do dnia dzisiejszego "w niebo wzięta". Zasłużone kobiecisko (?) dla Kościoła. Zastanawia mnie tylko, co robi, po co istnieje i z czyich pieniędzy funkcjonuje BCC ze swoim dożywotnim prezesem... zwiń 22 sty 12, 13:18 | ocena: 100% odpowiedz oceń: -1 +1 ~chłopekroztropek: Sukcesy Suchockiej: obniżenie podstawy emerytalnej o 10 % na długie lata, szalona prywatyzacja,ulgi i zwolnienia podatkowe dla kleru / słynne Mercedesy /, wprowadzenie konkordatu, a w nagrodę funkcja ambasadora /chyba dozgonnego / w Watykanie. Odchodząc wraz z V-c e J M Rokitką przyznali sobie po 150 mln premii za dobre wyniki w okresie ich rządów. Boże ty to widzisz i nie grzmisz? zwiń
Teraz na tapecie mamy Suchocką. A co z innymi namaszczonymi? Jakie pieniądze i z jakiego tytułu pobierali z kas zagranicznych? Nie płacą od tego podatków, bo załatwiają sobie zwolnienia. fiskus, jak zwykle, ściga tylko tych najsłabszych.
Grupa Windsor,http://piotrbein.wordpress.com/2012/03/16/grupa-windsor-wazniejsze-ekspozytury-rzadu-swiatowego-w-polsce/ Witam. A tak czytam. I co nieco wyczytałem i zrozumiałem, że gdzie by nie grzebnąć to wszędzie pajęczyna.
Witam również. Dużo tego. To też metoda. Powstaje tzw. szum informacyjny. Czy od tego zalewu informacji lepiej się czujesz? A jako lekarz doskonale wiesz, że wrzody czyhają. Więc?
Płatki owsiane z siemieniem, na mleku na rano załatwiają ochronę śluzówki. Tak więc problem wrzodów mam z głowy i z żołądka. A ponadto z natury jestem pogodnie nastawiony do świata. I na dokładkę potrafię się dystansować do świata zdarzeń i wydarzeń. W moim przypadku nie ulec zakażeniu to nie identyfikować się z zarażonym, czyli z jego chorobą. A taka lektura znakomicie uzupełnia i weryfikuje wiedzę, która posiadam o lokalnym podwórku. A weryfikacja ma pozytywny aspekt. Nie przysłowiowe - kulą w płot. Co wiąże się także z długością metryki i cienkim uchem, i umiejętnością obserwacji. Alem sobie nakadził? Co?
No i dobrze. Jak chcesz liczyć na kogoś, licz na siebie. Co do meritum. Bardzo dobry artykuł. Nagromadzenie informacji w jednym miejscu. Z drugiej strony, po co przekonywać przekonanych? Nieprzekonani i tak pozostaną przy swoim.
Czy ja jestem skromny? Czy to ma istotne znaczenie? Po prostu szukam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. A odpowiedzi nie zostawiam wyłącznie dla siebie. Mam gest :)
Ciekawa informacja o której w mediach absolutnie nic. Ograniczenia krytyki rządów niezgodne z obowiązującymi normami, wolność słowa niezbędną ochroną praw człowieka http://piotrbein.wordpress.com/
Pierniku ale jesteś szybki, kak strieła. Miałem się wypisać. A Ty wszystko cytatami wyłożyłeś. Co jest mi na rękę. I mogę pójść spać. Mówiąc więc dobry wieczór. Mówię i dobranoc. Twój Piołun. Słodki Pierniku.
No jak żem Cię dziś p. Pierniku zobaczył. To kamień z serca mi spadł. Pomyślałem sobie, że Piernik poszedł się kapać po nocy w Wiśle. Kurna jeszcze się utopi. Poważnie kąpałeś się po nocy? No, no nie podejrzewałem p. Piernika o taki hart ducha.
To była międzynarodowa inauguracja skoczni w ramach Pucharu Świata. Już bez Małysza, ale ciągle z Tajnerem. A młody narybek rośnie i ku zdziwieniu wielu, zaczyna odnosić sukcesy sportowe.
Widać na jakim świecie ja żyję. Kierat cały dzień. Na sobotę czekam jak na zbawienie. Czytałem te niektóre linki. Jednak tylko pobieżnie. I mam wrażenie, że wszystko można odwrócić na opak. Szczególnie mnie zaskoczyła ta niby agenturalność Piłsudskiego. Można by nawet powiedzieć, że Paderewski był słabym muzykiem. A dziś w Naszym Dzienniku była taka maleńka notatka o skutkach Traktaty Wersalskiego dla Europy Środkowowschodniej. Ciekawa sprawa. Coś nawet było nieco słychać współcześnie o państwach od Finlandii po Jugosławię.
Sam tego chciałeś. Łatwo powiedzieć. Ale ten kto pracuje systematycznie jest lepiej zorganizowany. Mnie dużo czasu przelatuje miedzy palcami. Niestety.
To co wspominasz o Traktacie Wersalskim potwierdza to co napisałem o braku przyzwoitego opracowania historii z okresu pierwszych, choćby dwóch dziesięcioleci XX wieku. Wszystko co znam jest niepełne i tendencyjne. Stąd łatwo o różne insynuacje uzasadnione i bezpodstawne.
Pierniku. Ty mnie soku dajesz.Ja mam dość soku. Jak ja chce zieby u mne był sok. To ja z oka mojej zine moge to zobaceć. Bo jak patrzeć to mogo być różne praktyczne zdania. A,żemogą być praktyczne. To ja się pytak jakie one były teoretyczne. I ty mi zaraz swoje spoglądanie nadrukuj Bo ja mam jak pomyśle dreszcze.
Dobry wieczór p. Pierniku. Ja podejrzewam tak prozaicznie, że to się robi aż tragicznie. I na pewno nie wyciągnie ze mnie nikt moich podejrzeń. Nie wiem, ale wydaje się mnie, że mogą one być wielce prawdopodobne. Na ile prawdopodobne? Nie wiem. Ale całkiem możliwe. Tak to jest, że czasami jak się mówi be to ktoś inny powie Z. i zet się staje, A to tylko dlatego, że za mało mówiący A jest energiczny.
Te wątpliwości to nie wymysł świeży. Najgorsze jest to, że to wszystko układa się w logiczną całość. A więc to nie mistyfikacja. Czy wobec tego jesteśmy ślepi i głusi, czy tylko łatwowierni?
Jeszcze raz się witam. Nie sądzą, że jesteśmy ślepi, głusi, łatwowierni. Jesteśmy spragnieni. Przecież znasz coś takiego jak wędrówka przez pustynię bez wody, która jest życiem. I natrafia wędrowiec na źródło i rzuca się aby się napić. A źródło jest skażone. i wędrowiec umiera. Był łatwowierny, ślepy głuchy. Nie był spragniony. Spragniony tak bardzo, że nawet miał fatamorganę. Widział coś czego nie było. Jesteśmy spragnieni. Wkurza mnie, że wszyscy na wszystkich ujadają. Chcą jeść i pić ty na Polskiej ziemi a trują wszystkie źródła.
Problem żydowski wymyśliła carska Ochrana. Dzisiaj ma zupełnie inny wymiar. Ale dlatego nie przestał istnieć. A my nie jesteśmy w stanie sobie z nim poradzić. Zacieranie śladów trwa zbyt długo. Ale też ciągle żyją świadkowie tamtych dni.
Pamiętasz p. Pierniku zlot na Krymie i tajne narady, z których nic się nie wydostało? Ach za mała moja głowa. Na prawdę pomyślisz,ze ja już zwariowałem. I mogę dostać tych wrzodów. A naprawdę mam tak wielki dystans. I taki minimalizm mną kieruje. To osiąga się w pewnym wieki, kiedy człowiek wie, że zrobił to co było do zrobienia. Dlatego nie rozumiem pazerności, mściwości. Zycie takiego jakby tylko teraz. A gdzie pamięć dobra i dziękczynna, i łaskawa - ciepła. Ludzie myślą, ze z drugiego jak zrobią nawóz to dobrze przeżyli życie. A tu nie. Nawet na pogrzeb nie będzie miał kto przyjść. Lub powiedzą zdechło się temu SS.
Tak czasami myślę, że brakuje Gospodyni. Wiem, że Ona to robi z rozmysłem. Sądzi, że ci, którzy ty chcą się pokazywać powinni sobie radzić z Żulią. Mniemam, że specjalnie puściła wszystko na żywioł. A my jak niesforne dzieci bez matki i ojca. Zastanawiam się także nad tym jak daleko są granice. I myślę, że to są poczynania przemyślanie pokazujące agresję oponentów. Dobranoc.
Cała manipulacja oparta jest na przeciekach. Kontrolowanych i niekontrolowanych. W swoich rozważaniach zapominasz, że to wszystko to elementy polityki. A tam obowiązują inne reguły gry. Chęć porozumienia musi być obustronna. A niestety nie jest. Może to coś wyjaśnia?
A niech se ta p. Pierniku studiują. Niech ich Piernik trafi. Na mnie na pewno mogą Łone Łonych doktoryzować. Łone przecież wszystkie rozumu zjadły. Tylko im rozsądek z biegunką wyciekł.
Antoni Macierewicz, poseł Prawa i Sprawiedliwości gościł dzisiaj (12 stycznia) w Nowym Sączu. Dwugodzinne spotkanie prawie całości poświęcone było wyjaśnieniu przyczyn katastrofy smoleńskiej. Poseł skrytykował też rząd Donalda Tuska i zapowiedział ostrą walkę PiS o przejęcie władzy w państwie. http://www.sadeczanin.info/wiadomosci,5/macierewicz-o-zamachu-smolenskim-i-walce-pis-o-wladze,42638#!prettyPhoto
Dobry wieczór! Przeczytałem notatkę i komentarze. Mało tam entuzjastów wśród komentujących. Jednocześnie PiS powinien się odnieść poważnie do tych uwag. Wotum zaufania to dzisiaj tylko zabieg PR-owski /czysta arytmetyka sejmowa/. Z drugiej strony budowanie przyszłości Polski na katastrofie smoleńskiej to droga donikąd. Poza tym, jak długo da się eksploatować temat smoleński na spotkaniach posłów PiS ze społecznościami lokalnymi? Dla GP to temat-samograj. A dla PiS-u?
"a pro po wybuchu, dwie strefy wybuchu, tzn jedna przy brzozie a druga tam gdzie spadł samolot??? to musiały byś 2 bomby, a była 1 apteczka??? Radio maryja już po 10 minutach krzyczało że zamach, a skąd wiedziało??. Trzeba wyjaśnić co się stało, to jasne, ale nie wolno budować polityki na trupach, w Polsce bieda aż piszczy a oni w koło katastrofa!!!! Mnie interesuje przyszłość a nie to co było. Dla mnie Kaczyński był słabym prezydentem, bez szans na reelekcję. Mącą tylko ludziom w głowach, sieją nienawiść a nas mają dokładnie gdzieś:((( goral 2013-01-12 19:37:35" .............................................. To nir ja. 6--J--------------!
Co tu moje samopoczucie może robić? Nic. Powiem twa, że moje przekonanie potwierdziło się, że Judejczyk nie jest tym, któremu można ufać. Przecież Prezydent pojechał do nich z gałązką oliwną i dobrą nowiną. Ziomecka kręciła się wokół niego jak w ukropie. L.K. przyjął Synów Przymierz /B-B/ do Polski. A oni teraz polują na terenach łowiecki Gojów, które najpierw były Polaków. To wszystko jest obżydzone już do granic wytrzymałości. Uważam, że Kaczyński miał się żwawo ruszać w spełnianiu roli chłopca na posyłki. Ale koncepcja się zmieniła. zaczął przeszkadzać I Judejczykom i Rosji i Niemcom. Tylko, że wszystko to wyjdzie i wszystkim bokiem. A my się żryjmy. Mogę pisać głupoty. Mam w pamięci to krymskie spotkanie tej właśnie trójki, takie tajne łamane przez poufne. Co tam spotkanie. Mogły być takie, o których nikt nie wie. Pozdrawiam.
Komentarze są nie szczere. One jeszcze nie załatwiają niczego. Mogą je pisać dwie osoby. I to załatwi przekonanie, że wszyscy tak myślą. To bardzo wielkie uproszczenie. Było chyba piec osób zadających pytania. I nie jest prawdą, że PiS to tylko jeden temat. Bardzo ważny był jeden głos, w którym padło stwierdzenie o wadze dla poruszenia "Lemingów" pustej michy. Te stworzonka jak zobaczą, że zabawki im się popsuły, a na nowe nie ma ecie pecie. To dopiero zacznie się jatka. Był poruszony problem rozbicia prawicy. Nie Pierniku. Takie wpisy to nie cały świat lachowski. Psie głosy nie idą pod niebiosy. A p. Antoni jest super. A emocje muszą być. Tak tym "lemingom zależy na nieemocjonalnosci? Przecież bez dreszczyków nie potrafią żyć.
Naiwnych można nabrać na wszystko. To fakt. Tylko, że ja do nich nie należę. Z tych wpisów żadnych wniosków konstruktywnych nie wyciągam. Chyba tylko taki, że próba ustawiania dyskusji dotarła już do Polski, powiedzmy powiatowej.
"próba ustawiania dyskusji dotarła już do Polski, powiedzmy powiatowej." ....................................................................... To jest myśl wyjęta z kontekstu, która powinna być w świadomości ogólnej: "próba ustawiania dyskusji". Naiwnych będzie coraz mniej. Poczekajmy jak im się auto popsuje, sąsiad kupi nowe, wypasione albo przyjdą rachunki za gaz. Czyli przysłowiowe pójście przez żołądek do serca, które z bijącego siedliska afektu poprawnego przeistoczy się w siedlisko nienawiści. Może to być totalna wścieklizna. Kto będzie wówczas arbitrem. A gadać trzeba zawsze i wszędzie. Jeżeli przestaniemy gadać o Smoleńsku to będzie znaczył, że się ze wszystkim pogodziliśmy. Pamiętasz ile gadane było po cichu o Katyniu. Jaruzelczyki trzymali nas za pysk i myśleli, że nam w pyskach wyschnie. I wyschło? A jeżeli to gadanie ma mieć skutek negatywny? To co z tego. A niech ma. Przynajmniej przykryje nędzę. A skutek tego taki, że im więcej nędzy tym więcej podstaw do twierdzenia, że sam chciałeś Tomaszu Dyndało. O!!!!!!!!!!!!
będąc na TT zmieniłam zdanie na temat wielu dziennikarzy, mam wrażenie, że nie interesuje ich anonimowy odbiorca. http://media.point-group.pl/pr/232015/kukiz-janecki-i-kataryna-w-nowym-tygodnik-pawla-lisickiego#.UPQVE3CPKsg.twitter … ................................................................................. To są ludzie bez skrupułów. Do wynajęcia u każdej idei. A największą dla nich jest forsa, czyli mamona. I dlatego dla niej i za nią będą mamić. A szarych ludzi zawsze będą traktować jak powietrze. A ponadto noś to mają nastawiony na powiewy wiatru i dobrych perfum, którymi się obficie skrapiają. żeby nie czuć wsiowego zapachu.
Dobry wieczór! Czy zwróciłeś uwagę na wysyp nowych tygodników? Kto to będzie kupował? Nie mówiąc o czytaniu. Jak to będzie z linią programową tych pism? Będą prawicowe, jedno bardziej od drugiego? Kto się na to nabierze? Osobiście wątpię, żeby pisali o ciekawych sprawach z otaczającej nas rzeczywistości. Dalej będą tematy tabu i święte krowy. Zresztą, zobaczymy. To co już jest, czyli "W sieci" jakoś nie zwala z nóg.
Witam szanowny Pierniku. Przede wszystkim Pierniku właściwe jest odpowiedzieć sobie co to znaczy, że coś jest prawicowe lub, że ktoś jest prawicowy. Bo to, że ktoś na pokaż się przeżegna lub będzie wołał Ojczyzna, Ojczyzna. To jeszcze jaka i dla kogo. Może paść pytanie pomocniczy, doprecyzowujące: "ale jaka?". A potem to już wiemy, tak z automatu, dla kogo. Pojmuję prawicowość prosto: być prawym i pracowitym. A cóż ci wszyscy dziennikarze sobą prezentują? Jakie są ich zainteresowania? Forsa. A to zależy od częstotliwości pokazywania się. I się pokazują. "W sieci" jeszcze na oczy nie widziałem. Gdzieś znalazłem tego "Lisieckiego". Ale jak zobaczyłem, że mam się zalogować i zapłacić to zrezygnowałem. A o jakiej rzeczywistości mogą oni pisać? Oczywiście o swojej w kontekście swojej wiary w nią. Co nie znaczy, że nie osiągną sukcesu. W jakiś sposób na pewno. Tylko widzisz. Tak wg mnie skoro jest tak dużo tych prawicowych papirusów. To muszą one być wyraziste i to szczególnie jakoś tematycznie. Co nie znaczy hermetyczne. Muszą trafiać do tych, którzy są odwróceni plecami. Nie znaczy jednak, że mają trafiać w gust za wszelką cenę. Jeżeli będą pisać o problemach nie prawdziwie. Tak, że będą się tylko sami sobie podobać to muszą mieć sponsorów dobrych. Ja jestem wierny jednemu Naszemu Dziennikowi. Jestem uzależniony. Od samego początku nigdy nie zawiodłem się. Dlatego mogę być niewiarygodny. W tym miejscy muszę napisać o jednym co mnie zniesmaczyło. Do tej telewizji potencjalnej, która ma być Republikańska. Abstrahuję od podmiotów. Ale nie robi się czegoś, podobno pryncypialnego. I natychmiast pokazuje, że "Trwam jest niszowa". To pytam, zakładają tę telewizję, że "Trwam jest niszowa". Czyli Oni mają być jacy? Pofantazjowałbym. Powstrzymam wyobraźnie. Nie będę przymiotnikował.
Odpowiedź jest krótka. Masz rację. Co z tego wynika? I dużo i niewiele. Zacząć można od tego, że zdewaluowały nam się pojęcia. Nie chodzi tylko o te, ale w ogóle. Rzuca się jakieś określenie i ono funkcjonuje w przestrzeni medialnej.Jak zbytnio spowszednieje, ktoś sięga do słownika lub encyklopedii i ze zdumieniem łapie się za głowę. Ale wrócić do znaczenia pierwotnego jest trudno, a czasem niemożliwe. Ja czytam różną prasę. z wyjątkami. Nie czytam pism skrajnie lewicowych i lewackich, a także wybitnie tendencyjnych w swej wymowie. Co do mnogości nowych pism prawicowych, słusznie zauważyłeś, ze muszą mieć możnych sponsorów, bo inaczej nie zarobią na siebie /za duże zwroty/. Jest jeszcze problem sterowania dystrybucją. O nowej tv mam identyczne zdanie. Zresztą już kiedyś chyba o tym pisałem.
Dobry wieczór p. Pierniku. Świat się chyba już kończy. Przecierałem oczy ze zdziwienia, oglądając dzisiejszą "Panoramę" i dwa objawienia podane pod przewodnictwem p. Hanny Lis. 1/ leczenie chorych onkologicznie, stan tego leczenia, mówienie o katastrofie i bez litości.2/ fragment z konferencji p. premiera miłościwie administrującego, konfrontacja jego wypowiedzi dla peowskiej gawiedzi o radarach i dziurach w drogach oraz Jego komentarz, że już by takich słów nie wypowiedział - tzn sam na siebie napluł, wyszedł ewidentnie na idiotę - fircyka, kukłę bezmyślną w rękach manipulatorów. On chyba spłynie i nawet odwilży nie doczeka.
Nie przesadzam, jestem szczery. O Piłsudskim. Ja, przy Tobie, to jestem analfabeta. O kim piszesz, że z nas sobie kpi. Bo jeżeli myślisz ogólnie. Ponownie muszę tłumaczyć uwarunkowania zjawiska ściany. Otóż jest tak, że jak człowiek dochodzi do sytuacji, z której nie widzi wyjścia wówczas stosuje jeden ze sposobów rozładowania napięcia. Znajduje się w stresie. i kpi z innych w pełnej świadomości, że ma problem. Wiesz przecież o agresji przeniesionej ale tez o infantylizacji zachowanie. No i oczywiście jak i o sposobie odreagowania poprzez wymyślanie u innych ułomności. Tusk wpadł w pułapkę. Właśnie odwracania uwagi. Wpadł w nią. A jest to w chwili obecnej oznaka, że leje się jemu za kołnierz - parasol jest zwinięty. Przepraszam za koślawość. Pozdrawiam.
Dziękuję za szczerość. Nad Piłsudskim pracowałem kilka dni. To temat drażliwy. Napisać w miarę obiektywnie, ale prawdę i w dodatku tak, żeby nikogo nie urazić. A to postać bardzo złożona. Może kiedyś napiszę o nim po przewrocie majowym. Co do współczesności, to odnoszę wrażenie, że trwają intensywne prace nad przetasowaniem. Zajrzyj do Ściosa w ostatnim GaPolu. Takich wskazówek jest coraz więcej. Również pozdrawiam.
Jesteś bardzo dobrym nauczycielem. Dużo się dzięki Tobie nauczyłem. Wymieniamy się swoimi spostrzeżeniami od kilkunastu miesięcy. Wieloma tematami nigdy bym się nie zainteresował, gdyby nie Ty. Ale to nie czas stracony. To nie kadzenie, to stwierdzenie obiektywnych faktów. Od dawna mam ochotę poznać Cie w realu. Mam jednak opory wewnętrzne jak to zrobić. To znaczy wiem, ale nie mam pewności jak to byłoby odebrane. To byłoby naruszeniem tabu jakim jest anonimowość w sieci.
Co do Romaszewskiego. Jeśli ktoś mu szkodzi, to najwięcej on sam. Jest ciągle osobą publiczną. Nie kwestionuję jego zasług bo pamiętam go z czasów stanu wojennego. Ale jako polityk jest słaby. Nie zawsze wie kiedy i co może powiedzieć. A potem się dziwi, że te wypowiedzi obracają się przeciwko niemu. Mam ciągle w pamięci jego zarejestrowaną wypowiedź, kiedy wybierano go ostatnio na wicemarszałka Senatu. Wstyd, to mało powiedziane. A ludzie takie wypowiedzi pamiętają.
Pierniku żadne echo. Ja odpowiadam. Dzień dobry. To jest kwestia starej marki. Dobrego wychowanie. Itd. Co tu nawijać.Słaby, mocny polityk, skuteczny. W ogóle polityka jak metoda. I znowu itd. W ogóle i skuteczność i metoda polityki. To wszystko się zdewaluowało. Wręcz zepsuło. Jakość polityka mierzy się kilogramami kity, który wyprodukuje. Przecież skuteczność to miara anty polityki. tzn.: zaprzeczenie dbałości o dobro wspólne, które staje się wspólne i dla wszystkich. Ponieważ jest to dobre. A znowu idealistycznie i anachronicznie nawijam. A zakrętki i tak mają wszystko na wspak. Zdrówka.
W tym wszystkim jest pewien niuans. Może ja czegoś nie łapię? Romaszewski miał zasługi w opozycji to fakt. Ale wspólnicy ze styropianu ocenili i docenili go w ten sposób, że od 1989 r. do 2011 r. był senatorem. Były z tym związane określone profity. Córka znalazła pracę niedostępną dla każdego. Czy była wyłącznie efektem jej osiągnięć zawodowych? http://pl.wikipedia.org/wiki/Agnieszka_Romaszewska-Guzy Żona Zofia też była doceniona. http://pl.wikipedia.org/wiki/Irena_Zofia_Romaszewska Romaszewski jest w wieku w którym może spokojnie przejść na emeryturę. Zwłaszcza, że ostatnio zdarzają mu się akcje, które nie przynoszą opozycji korzyści politycznych /np. sprawa Starucha/.
Żebym nie był gołosłowny http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/romaszewski-platforma-mnie-skrzywdzila,39416.html Pamiętam tą wypowiedź z innych stacji :(
Jak popełnił samobójstwo nazywał sie Dariusz Szpineta http://www.rp.pl/artykul/15,972032-Z-kim-lataly-polskie-VIP-y.html http://www.youtube.com/watch?v=MRoEebKevy0
Czy jest tu jakiś związek przyczynowo-skutkowy? Według mnie tak.
Do całości obrazu trzeba dorzucić i to info http://niewygodne.info.pl/artykul/00050.htm Jeszcze przed katastrofą smoleńską, w 2009 roku, Szpineta ujawnił korupcję w państwowym Urzędzie Lotnictwa Cywilnego, gdzie miało dochodzić do handlu licencjami pilota. Informację, które przekazał prokuraturze przyczyniły się do zatrzymania przez CBA kilkunastu członków Lotniczej Komisji Egzaminacyjnej. Przedstawiono im zarzuty przyjmowania łapówek i nadużywania uprawnień.
Na @Katarynie widać do jakiego stopnia trolle mają obsesję. Tym razem przedmiotem ataku jest prof. Binienda, który pracował na rzecz komisji Macierewicza. Zawodowo zajmuje się badaniami materiałów kompozytowych. Najnowsze opracowania z tej dziedziny zostały zastosowane w budowie Dreamlinera, głównie jego silników. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Prof-Wieslaw-Binienda-jestem-dumny-ze-pracowalem-przy-konstruowaniu-Dreamlinera,wid,15096293,wiadomosc.html?ticaid=1fec4 Awarie i przesłanki do nich w Dreamlinerze spowodowane są w przeważającej mierze przez sieć elektroenergetyczną samolotu. W samolocie po raz pierwszy zrezygnowano z instalacji hydraulicznej. Wszystkie jej funkcje przejęła instalacja elektryczna. Wszystkie instalacje Dreamlinera pobierają łącznie 1,5 MW energii. Najsłabszym ogniwem okazały się akumulatory litowo-jonowe, które nie wytrzymują obciążeń i są przyczyną awarii. Koszt przeprojektowania instalacji elektrycznej Dreamlinera eksperci oceniają na około 1 mld USD. Czasowo jest to około 4-5 miesięcy. Czy Boeing wytrzyma finansowo takie działanie? Ostatnio pojawiają się informacje, że linie lotnicze wystąpią o odszkodowania. U nas przedstawiciel LOT-u nieoficjalnie powiedział, że dzień postoju Boeinga 787 to strata rzędu 180 tysięcy złotych.
To też wymaga upowszechnienia http://kefir2010.wordpress.com/2012/12/29/kim-jest-donald-tusk-posel-na-sejm-szokujace-niewygodne-fakty-tego-nie-przeczytasz-nigdzie-indziej/
Jeszcze coś znalazłem. http://kefir2010.wordpress.com/2013/01/02/zyciorys-donalda-tuska-tajemniczy-niemiecki-slad/#comment-27894 Urodzajny dzień dzisiaj :)
@lexie2010
OdpowiedzUsuńWitam w Nowym Roku 2013.
Życzę wszelkiej pomyślności w życiu rodzinnym i osobistym, a przede wszystkim zdrowia.
Tego nigdy za wiele.
Pozdrawiam
stary.piernik
Tyle darów rok nam przyniósł:
OdpowiedzUsuńPszczołom łąki kwiatów pełne,
Ludziom dał łany zbóż,
Zbożom dał pełen kłos,
Przykrył pola płachtą śniegu,
Aby zimą odpoczęły.
Myślisz ty, myślę ja,
Co nam rok miniony dał.
To był rok, dobry rok.
Z żalem dziś żegnam go.
Miejsce da nowym dniom
Stary rok, dobry rok.
Mija dla nas dniem szczęśliwym,
W którym znów jesteśmy razem.
Nieraz nam smutek niósł,
Nieraz nam radość niósł.
Pierwszej gwiazdy dziś zapytaj,
Co następny rok przyniesie.
Czekam ja, czekasz ty ...
Północ już - zegar zaczął bić.
Mija rok, dobry rok.
Z żalem dziś żegnam go.
Miejsce da nowym dniom
Stary rok, dobry rok.
..................................................................................................................
Miejcie zawsze głód na życie. Pracowite, leniwe, powolne, zadumane, ale zawsze oddane. I przekonane, że o to Wam chodziło.
To był rok, dobry rok.
Z żalem dziś żegnam go.
Miejsce da nowym dniom
Stary rok, dobry rok.
www.youtube.com/watch?v=fE2N3c8R_Mk
2013/01/01 19:43:36
To Boże prowadź w nowe dni@lexie2010?
@gor-al1
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy podobne gusta. Zapodałem ten tekst na początek roku 2013/01/01 00:32:18
Nie jestem zazdrosny. Cieszmy się. Tego nam nikt nie zabroni.
Pozdrawiam z Nowym Rokiem i życzę, żeby dał jak najwięcej okazji do radości nie tylko Tobie, ale i Twojej Rodzinie.
Pozdrawiam
stary.piernik
Pierniku dziękuję za życzenia we własnym imieniu i moich kobiet.Dziękuję. Przyda się każde dobre słowo. Rok będzie i ciekawy i wymagający w naszym przypadku. Ale wiele obiecujący. Jak pomyślę to sami nie wiemy jak to trzęsienie ziemi przeżyjemy. Ale powinno być dobrze. Co tam musi być dobrze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dobrej nocy.
Pierniku co sądzisz o tej nowej telewizji? Wydaje mi się, że tu mogę to pytanie napisać.
OdpowiedzUsuńJaka twarz. Twarze. Ale to jeszcze nie Światowid.
OdpowiedzUsuń@gor-al1
UsuńStawiasz mnie w trudnej sytuacji. Nie mam zamiaru lawirować, więc odpowiem wprost. Wiem, że takie przedsięwzięcie wymaga kasy, której pomysłodawcy nie mają. Jakie mają szanse na uzyskanie dostępu do anteny? Czy będą się produkowali tylko w telewizji kablowej? Zasadne są pytania o możliwość wykupienia przez jakiegoś Hajdarowicza. Jakie są możliwości zabezpieczenia się przed takim numerem? Abonament mogę wykupić, ale nad cegiełką muszę się poważnie zastanowić.
Według mnie jest to próba rozbudowy imperium Sakiewicza. Ja, niestety do wielu tych przedsięwzięć podchodzę sceptycznie. Taki jestem. Poczekam. Nie jestem na nie, ale dopóki nie pojawią się szczegóły, wstrzymuję się od głosu.
Jeszcze jedno. Gdzieś wyczytałem, że podobną akcję podejmuje Nowy Ekran.
Usuńhttp://www.inwencja.com.pl/piotrwierzbicki/
UsuńA ja mogę. Dlatego napiszę wprost, że ludziom, którzy tam się pokazują nie wierzę. Nie wierzę w ich czyste intencje. Nie wierzę, że jest to czysto biznesowy pomysł. Nie będę wymieniał nazwiska, nie będę ich wartościował. Patrzę na ich przeszłość. Tyle napiszę.
Ze strony ideowej. Jak ktoś mówi o prawdzie i wspólnocie, bez podania jaka. To wzbudza dodatkowe wątpliwości.
Podałem link. On też coś szepce.
Pozdrawiam.
A niech robią tych telewizji. Ich po prostu zżera zawiść, że Redemptoryści mają sukces.
UsuńRaził mnie jeszcze p. Sakiewicz. z tym swoim lataniem do służenia i robienia z siebie lektora. Na takie manifestacje jestem uczulony. Podejrzewam w nich interesowność.
A z NE to oni się tępią.
http://www.tvp.pl/vod/audycje/publicystyka/tomasz-lis-na-zywo/wideo/spor-o-przeszlosc-lecha-walesy/66768
OdpowiedzUsuńCoś takiego obejrzałem. I nic więcej nie napiszę. chodzi o część pierwszą.
Na temat Wałęsy powiedziano i napisano wiele. Przytoczyłem niedawno niepublikowany wcześniej wywiad Anny Walentynowicz. Co chcę przez to powiedzieć? Otóż komuś w końcu trzeba uwierzyć. Mogę wierzyć Gwiazdom, Wyszkowskiemu, mogę i po głębokim zastanowieniu, wierzę śp. Annie Walentynowicz. Gdyby Wałęsa był taki kryształowy jak usiłuje nam się przedstawić, dawno by wyjaśnił wątpliwości, a nie niszczył wszystkich wokół siebie.
UsuńKażdy może mieć swoje zdanie na jego temat i ja je mam.
http://www.dlapolski.pl/01/14/smutna-prawda-o-wosp-w-polsce/
OdpowiedzUsuńNa temat Owsiaka pisałem rok temu. Zdania nie zmieniłem. Cwaniak, który chwilami zapomina się. Ale ma za sobą media. I to jest jego siła.
Usuń@gor-al1
OdpowiedzUsuńW ramach dobranocki. Która wersja jest bliższa prawdy obiektywnej?
http://www.jaroslawska.pl/forumgj/viewtopic.php?p=30932
czy
http://www.pk.firms.pl/jaroslaw/33963,trax-przeworska-fabryka-krzesel-r-mirek.html
http://www.autoteam.pl/firmy/3n,9GQQY.html
Dwa nazwiska H. Suchocka i R. Mirek.
cyrkiel i ekierka gw-lan.mcon.pl 2008/05/06 07:33:55
UsuńToż to światynia masońska i poto zostala wybudowana na nasze potrzeby kultowe i tyle.
Pani Suchocka to pic na wodę ( San) Niedaleko Ukraina tam też potrzebna nasza misja i tyle. Gdzieś przecież trzeba szkolić i wtajemniczać w rytuały
http://raider55.blox.pl/2006/09/bez-komentarza.html
I też stąd:"t23-08.opera-mini.net 2010/04/14 11:54:16
UsuńPO PIERWSZE JEZELI KTOS TEGO Z BLISKA NIE WIDZIAL NIECH NIE KOMENTUJE Wygladu TO MA PODOBAĆ SIE WŁAŚCICIELOWI. GŁÓWNYM INWESTOREM JEST SZ. P. SUCHOCKA GDYŻ OSOBIŚCIE WIDZIALEM JEJ PODPIS NA FAKTURACH PODCZAS PRACY PRZY BUDOWIE TEGO DOMKU. SZ. P. SUCHOCKA MOZE NIE PRZYZNAJE SIE ZE MA SYNA PRZECIEZ ON MA NA NAZWISKO MAREK. ALE MY TEGO WSZYSTKIEGO MOZEMY SIE TYLKO DOMYŚLAĆ
Marek czy Mirek?
UsuńRyszard Mirek. W jednym miejscu było, że on jest nieślubnym synem. W tej chwili tę fabrykę sprzedał.
UsuńA to znalazłem w necie
OdpowiedzUsuń-Właścicielami fundacji WOŚP jest 5 osób w tym siostra Owsiaka
-Nazwa została zastrzeżona jako: WOŚP Kręcioła Mrówka Cała gdzie część była nazwą firmy reklamowej siostry Owsiaka
-Fundacja z mocy ustawy może odpisywać do własnej dyspozycji 8% czystego zysku co wynosi przeciętnie chyba 2,5 - 3 mln zł zarobione w ciągu 1 dnia pracy przez wolontariuszy co daje po ok. 40 tys. / mc dla każdego właściciela fundacji. Zatem wystarcza na wybudowane wille z basenami.
-Efektywność fundacji zysk / koszt społeczny wynosi chyba mniej niż 50%. To najbardziej marnotrawna impreza społeczna
-Zbieranie i przetrzymywanie pieniędzy dla zysku na koncie jest sprzeczne z celem fundacji i intencją darczyńców
-Wydawanie ok.1,5 mln zł na Woodstock zamiast na deklarowany cel, jest sprzeczne z intencją darczyńców
-Wyposażenie kupione w porozumieniu z Funduszem Zdrowia jest oczywiście bilansowane w nakładach na służbę zdrowia nie dając wiele poza zyskiem propagandowym i personalnym właścicieli fundacji.
-W stosunku do miliardowych żądań płacowych lekarzy i nakładów na zdrowie, fundusze z WOŚP to są grosze (0,07%)
-Tyle samo zysku przy 100% efektywności można otrzymać jeśli każdy pracujący zadeklaruje 2zł / rok z listy płac (17 groszy / mc) bez dedykowanego zadęcia propagandowego.
-Właścicielem sprzętu pozostaje WOŚP który tylko użycza sprzęt szpitalom itp.
Wg danych stowarzyszenia KoLiber na Facebook.com koszt utrzymania WOŚP wynosi 24% przychodu , w 2010 zebrano 47 mln. Przykładowe wydatki WOŚP: organizacja XVII finału-2,3 mln, płace pracowników 1,4 mln, Przystanek Woodstock 2,7mln, inne oficjalne 3,6 mln.
cytat z Owsiaka: Nie jest tak że z pieniędzy które ktoś wrzuca do puszki finansujemy Przystanek. Ale odsetki możemy wydać na to co chcemy! Jak się komuś nie podoba, to może nie wrzucać następnym razem - pan Owsiak na antenie TOK FM.
Co Pan Szanowny na to?
http://www.money.pl/rejestr-firm/nip/794-00-00-689/kod-pocztowy/37-200/
OdpowiedzUsuńA zobacz to.
Rzadki przypadek
OdpowiedzUsuńhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Hanna_Suchocka
Całkowity brak życia osobistego.
Fajne.
Na ile prawdziwe?
Coś w tym wszystkim jest niejasnego. Synuś miałby mieć 38 lat. A na jednym ze zdjęć jako Mirek w gorzelni jest chłopina mocno leciwy. Odwracający się na dwóch zdjęciach tyłem i bokiem do robiącego zdjęcia. W pomieszczeniach gorzelni. A do tego wszędzie piszę, że dostanie się do twierdzy jest niemożliwe. A jeszcze podawanie tego pałacyku, jako atrakcji turystycznej jest na wyrost i bez pokrycia. Wynikać by mogło, z prowadzi się mylne szlaki.
UsuńI jeszcze fabryka w Krakowie.
Sprawdzę co to takiego jest u nas.
Na zdjęciach może być pracownik.
UsuńTacy ludzie wolą być w cieniu. Nic nowego.
Kiedyś pisałem na blogu o tworzonej liście 100 najbogatszych Polaków. Otóż cześć wpływa na dziennikarzy, żeby na liście się znaleźć, a część robi wszystko, żeby tam nie trafić. On widocznie jest z tej drugiej grupy.
p.s. Ciekawe, dlaczego sprzedał TRAX?
A tu na wesoło: http://stalkerteam.pl/topic/4854-zamek-dynastii-trax/
OdpowiedzUsuńKartka z podróży – Podkarpacie: Destylarnia Le Grande:http://www.123people.pl/ext/frm?ti=personensuche%20telefonbuch&search_term=ryszard%20mirek&search_country=PL&st=suche%20nach%20personen&target_url=aHR0cDovL2luZm8uYXJ0dHJhdmVsLnBsLzIwMTIvMTAva2FydGthLXotcG9kcm96eS0lRTIlODAlOTMtcG9ka2FycGFjaWUtZGVzdHlsYXJuaWEtbGUtZ3JhbmRlLw%3D%3D§ion=blog&wrt_id=590
OdpowiedzUsuńZnalazłem najobszerniejszy życiorys Suchockiej
OdpowiedzUsuńhttp://www.smolec.pl/kobiety/hanna_suchocka.htm
Ale powtarzam, ona nie ma życia prywatnego. O każdym polityku piszą coś nawet zdawkowego. Tutaj totalnie nic. Czarna dziura.
Tu są dobre zdjęcia i parę ciekawych komentarzy.
OdpowiedzUsuńhttp://ikarystyka.pl/palaco-zamek-lezachow-sieniawa/
Ktoś sprytnie rozmydla temat.
Pierniku. wg mnie bardzo zajmujący jest ten niby kpiarski opis życia mieszkańców tego pałacu. Stosując drwinę wprowadza się tam, na teren pałacu, arcybiskupa, który odprawia mszę dla gospodarza. Pałac ma być taki hermetyczny, pilnie strzeżony, a tu naraz arcybiskup. W drugim miejscy pisze się o kierunkach masońskich. Ciekawie szyte. Nic w prost nie będzie napisane. Trzeba zestawiać i wyciągać wnioski. Ale ja do tego jestem cienki.
OdpowiedzUsuńDobrze. Spróbuję coś na ten temat napisać jutro.
UsuńDobrze napisałeś, że pięknie się to wszystko zatapia, rozmywa, prowadzi w różnych kierunkach.
UsuńJeszcze jeden głos w związku z doroczną akcją WOŚP
OdpowiedzUsuńhttp://magielfinansowy.nowyekran.pl/post/85004,jestem-skandalistka
Trochę pojaśnienia w kwestii zamieszania wokół ABW
OdpowiedzUsuńhttp://wpolityce.pl/wydarzenia/43971-nasz-wywiad-prof-zybertowicz-o-bondaryku-tusk-pozbyl-sie-go-w-momencie-gdy-udalo-mu-sie-uzyskac-kontr-haki-i-wytworzona-zostala-sytuacja-pewnej-rownowagi
O Hannie Suchockiej wiem niewiele, a właściwie nic. Sama o sobie mówi niewiele. Trochę o swojej rodzinie. I to też bardzo ogólnikowo. Nie jest to jednak człowiek znikąd. Wiadomo, gdzie się urodziła, dorastała, kończyła studia. Nic ciekawego. Skończyła studia prawnicze, zrobiła aplikację radcowską. Nie wstąpiła do PZPR tylko do SD. Wiadomo, że SD podobnie jak ZSL były przystawkami PZPR. W niczym to jej nie przeszkodziło, bo wkrótce wróciła na UAM, gdzie obroniła w 1975 r. doktorat. Od tej chwili nieustannie świeciło nad nią słońce. Została wysłana na kurs prawa amerykańskiego w Lejdzie zorganizowany przez Uniwersytet Columbia. Odbyła staż naukowy w Instytucie Prawa Publicznego w Heidelbergu, a w 1980 roku z ramienia SD została posłem do Sejmu . To początek jej kariery politycznej. Miała być w Sejmie przysłowiowym kwiatkiem do kożucha PZPR. Niejako równolegle została członkiem i ekspertem NSZZ „Solidarność”. W stanie wojennym popadła w konflikt ze swoją partią, ponieważ nie zgadzała się z bezkrytycznym głosowaniem zgodnie z wytycznymi PZPR. Została zawieszona w prawach członka SD, a w 1984 r. wykluczona z SD. Wróciła do pracy naukowej (do VII. 1992 r.) w Centrum Praw Człowieka Instytutu Państwa i Prawa Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu. Od 1982 r. jest pracownikiem dydaktycznym Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W 1989 r. wróciła do Sejmu, tym razem z list Komitetu Obywatelskiego. Została członkinią prezydium Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego. W 1991 r. wstąpiła do Unii Demokratycznej. W 1992 r. stanęła na czele 12-osobowej reprezentacji Polski do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w Strasburgu. W okresie V-IX 1992 była jego wiceprzewodniczącą. Po upadku rządu Jana Olszewskiego 08.VII.1992 r. została premierem. 28 maja 1993 r. jej rząd został obalony na wniosek Klubu Parlamentarnego NSZZ „Solidarność”. Suchocka faktycznie obowiązki premiera pełniła do 26.10.1993 r.
OdpowiedzUsuńW wyborach do Sejmu UD przepadła i Suchocka znalazła sobie nowe zajęcie. Od V.1994 r. weszła ponownie w skład polskiej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Pracowała w najważniejszej Komisji Politycznej. Od III.1994 r. była jedyną reprezentantką Polski w grupie roboczej ds. reformy ONZ.
cdn
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńcd
OdpowiedzUsuńNie jest tam osamotniona. Z Polaków bywa tam regularnie Andrzej Olechowski, a ostatnio pojawiła się informacja, że dołączył tam J.V. Rostowski. Suchocka od 1998 roku jest członkiem 9-osobowej Rady Mędrców. http://mfa.gov.pl/resource/cf5c1aad-8fbf-44e3-9e09-a5f8dacf5226:JCR
Są też i takie informacje: „Panna Hanna Suchocka, urzędująca premierka "Rządu" III RP, spędza dwa dni na rozmowach z WM GOdF w będącym we władaniu masonerii pałacyku w Ciążeniu (Wielkopolska).” Sugerują one, że Suchocka jest związana z masonerią. Ale o tym media milczą.
Na koniec pytanie: dlaczego, mimo tylu znaków zapytania Watykan zgodził się, żeby Suchocka była ambasadorem Polski przy Watykanie? Jak pogodzić praktykowany katolicyzm z powiązaniem z kręgami masońskimi?
p.s. Świadomie pomijam wątek związków Suchockiej ze „starszymi i mądrzejszymi”.
stary.piernik7 stycznia 2013 18:46
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Odpowiedz
...............................................
D. blada? Coś to na zdziwioł? Hę?
Co admin wysortował?
Dobry wieczór.
Usuń@gor-al1
OdpowiedzUsuńSpoko.
To ja usunąlem bo mi dwa razy poszło to samo.
Przepraszam za zamieszanie.
Może trzeba było nie ruszać?
Dobry wieczór.
OdpowiedzUsuńTo dobrze. Bo blady strach na mnie padł.
Se myślę, że lexie taka dobra dziewczyna. Nie pasowało mnie. Ale z drugiej strony może być: "masz babo placek"
@stary.piernik
OdpowiedzUsuńPamiętam jak ona zostawała premierem. Podobna sytuacja powtarzała się za AWS-u, przy wyborze Buzka.
Budowano napięcie, że nieszczęście gotowe. Bo kogo tu wybrać na premiera. No i na raz jest kandydatka, która się poświęci i jest wyjątkowa. Chyba nawet wprowadzono element jej zjazdu zagranicznego. Chyba w celu aby tubylców oszołomić, jakie to szczęście na nich spływa. Nic tylko babska opaczność. Matka Narodu. Miało być słychać jak irokezy z ulgą odetchnęli, że nieszczęścia nie będzie, że kurek z miodem i mlekiem się odkręci.
Doskonale to pamiętam. I podobny numer powtórzono z Buzkiem. Witano Go wprost schodzącego z samolotu. Wrócił też gdzieś z zagranicy.
@gor-al1
OdpowiedzUsuńWątek budowania napięcia stał się samograjem. Najgorsze jest to, ze publika to łyka bez zająknięcia.
Ciągle funkcjonuje strach przed nieznanym. To robi wrażenie.
Zawsze potrzebny jest mąż opatrznościowy. Nasz.
Samograj, samograjem. Ale prosty lud już dawno mówi, jak widzi te msze odstawiane na jedno kopyto. Coś w rodzaju: " a te znowu odstawiają". Wiesz, że takie proste spuentowanie oddaje że jednak nie łykają. Na pewno są i tacy co łykają. Czysty, zdrowy chłopski rozum jest i wcale się dobrze ma. Brak tylko tego poczucia więzi. Ktoś powie wspólnoty. Bo nawet jest poczucie, że nic po Łonych, dobrego, nie można się spodziewać.
Usuń@gor-al1
OdpowiedzUsuńNam ciągle odgrywa się jakąś szopkę. Ostatnio gdzieś wyczytałem, że omdlenie Siły Spokoju podczas zaprzysiężenia też było zaplanowane. Ciemny lud to kupił.
A nie mów! Bo pęknę ze śmiechu.
UsuńTylko ile ten cyrk nas kosztuje.
UsuńŻydzi kształcili się korzystając z przywilejów ustroju bolszewickiego a teraz kształcą swoje dzieci w najlepszych prywatnych szkołach i uniwersytetach zagranicznych. Przykładem tego mogą być H. Suchocka (Hajka Silberstein), K. Skubiszewski (Szymon Shirnel).http://hotnews.pl/artpolska-843.html
OdpowiedzUsuń@gora-l1
OdpowiedzUsuńO rządzie Suchockiej mówili, że jedyny nie-Żyd w nim to Syryjczyk.
Ale to dowcipy. Istota polegała na tym, że w czasach PRL-u uprzywilejowani kształcili się przez Fundację Fulbrighta. Część robiła to na własną rękę. Wystarczyło dostać paszport na Zachód. Nazwiskami nie ma sensu tu operować, bo tu namieszano świadomie. I robią to od lat.
A legendy coraz trudniej zweryfikować bo wymierają świadkowie tamtych dni.
Tadeusz Rejtan - 20.06.2008 (07:52)
OdpowiedzUsuńhttp://fakty.interia.pl/raport/przeszlosc_walesy/news/lech-walesa-nie-ma-co-liczyc-na-miliony,1131934,5306
Wspólny mianownik to antypolonizm, antykatolicyzm i wrogość do patriotyzmu, wrogość do spraw polskich, wrogość do spraw narodowych i wrogość do prawdy. Którzy nie wiedzą, co znaczy ojczyzna, Bo żyją wszędy,Przybłędy. Andrzej Aumiller Leszek Balcerowicz - Aaron Bucholtz Władysław Bartoszewski Ciekawostka: wczasie okupacji hitlerowskiej Władysław Bartoszewski został zwolniony przez Niemców z obozu w Oświęcimiu - Powód? Zły stan zdrowia! Ryszard Bender - Fajwisch Berenstein Jan Krzysztof Bielecki - Izaak Blumenfeld Bolesław Bierut - Rotenschwanz Michał Boni - Jakub Bauer Marek Borowski - Szymon Berman syn UBka, bratanek zbrodniarza NKWD Ryszard Bugaj - Izaak Blumfeld Wiesław Chrzanowski - Szymon Knopfstejn Włodzimierz Cimoszewicz - Dawid Goldstein Józef Cyrankiewicz - Izaak Cymerman Ludwik Dorn - Dornbaum Władysław Frasyniuk - Rotenschwanz Bronisław Geremek - Berele Lewartow faworyt okresu stalinowskiego i stalinowiec, w PRL należał do betonu partyjnego, do PZPR Geremek wstąpił w 1950 roku, a więc w okresie najskrajniejszego stalinizmu; chwalca sowieckiego ustroju i Stalina; Zyta Gilowska - Zyta Morgenstein Hanna Gronkiewicz-Waltz - Hajka Grundbaum Jan Tomasz Gross jeden z głównych autorów plugawiących i zniesławiających wszystko co Polskie i Święte, zniesławiacz Polski i Polaków Danuta Hübner Aleksandra Jakubowska Jacek Kaczmarski - Icek Berelbaum Hanna Kedaj-Smoktunowicz Grzegorz Kołodko - Samuel Hanerman Janusz Korwin-Mikke - Ozjasz Goldberg Marian Krzaklewski - Dawid Zimmerman Jacek Kuroń - Icek Kordblum Aleksander Kwaśniewski - Izaak Stoltzman Jolanta Kwaśniewska - Konty-Kohn Antoni Macierewicz - Izaak Singer Aleksander Małachowski - Jakub Goldsmith Tadeusz Mazowiecki - Icek Dikman Adam Michnik - Aaron Szechter Leszek Moczulski - Robert Berman Stefan Niesiołowski - Aaron Nusselbaum Jan Nowak-Jeziorański - Zdzisław Antoni Jeziorański – Jojne Kalwas Andrzej Olechowski - Mosze Brandwein Jan Olszewski - Izaak Oksner Janusz Onyszkiewicz - Jojne Grynberg Izabela Sierakowska - Rebeka Sommer Jan Krzysztof Skubiszewski - Szymon Schimel Hanna Suchocka - Hajka Silberstein Jerzy Turowicz - Jakow Turnau Jerzy Urban - Josek Urbach Mieczysław Wachowski - Jakub Windman - major SB Lech "Bolek" Wałęsa - Lejba Kohne Tadeusz Gocławski - Arcybiskup - pochodzenie żydowskie Józef Kowalczyk - Arcybiskup - pochodzenie żydowskie Franciszek Macharski - Finkelstein - Kardynał - pochodzenie żydowskie Kazimierz Nycz - Arcybiskup - pochodzenie żydowskie Sławoj Leszek Głódź - Izaak Nowin - Biskup - pochodzenie żydowskie Tadeusz Pieronek - Mosze Michlis - Biskup - pochodzenie żydowskie - modernista, judaizator Kościoła Rzymsko-Katolickiego, członek powiązanej ze światową żydomasonerią i żydofinansjerą, ks. Adam Boniecki - Aaron Ajngold - pochodzenie żydowskie
Znam to wszystko.
UsuńKilkanaście lat temu zatkało mnie bez mała, kiedy w czasie rodzinnych rozmów usłyszałem, że Żydzi przeniknęli do hierarchii kościelnej. Nie potwierdzam i nie zaprzeczam, ze wskazaniem na to drugie.
Z drugiej strony, jakie są dowody na potwierdzenie tego co krąży w necie? Starsi, pamiętający wojnę i międzywojnie, tych wątpliwości nie mieli. Wiem jak się odbywała zmiana nazwisk. Chętnie korzystali z nazwisk szlacheckich i arystokratycznych. Aż przyszły przepisy zabraniające tych praktyk. Ciekawe, co w tym zakresie kryją archiwa MSW i wywiadu? Ile w tym wszystkim jest prawdy, a ile fałszywek?
Ludzie związani z Pleszewem: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Ludzie_zwi%C4%85zani_z_Pleszewem
OdpowiedzUsuń...................................Pusto. Taka słynna pleszewianka i nic.
No, właśnie :(
UsuńOdsyłacz na nazwisku jest do strony w Wikipedii.
OdpowiedzUsuńBardziej na łatwiznę nie można było pójść?
Ale to tylko świadczy o skali lekceważenia nas przez to towarzystwo.
Aaron Szechter (Adam Michnik) powiedział w telewizji australijskiej, gdzie wystąpił w jarmułce, ze Żydzi w Polsce przygotowują ekspansje i mogą ja zrealizować, gdyż Polacy to stado tępych baranów.
OdpowiedzUsuńhttp://wponline.freeservers.com/antysemityzm1.htm
Problem polega na tym, że nie ma reakcji na takie zachowania. Zarówno mediów jak i tzw. czynników oficjalnych.
UsuńTo są sprawy sprzed lat. I co? Ano nic.
Sprawa list. Są one wielokrotnie przepisywane na różne strony i to wszystko. Nikt nie jest w stanie ich rozwinąć. Brak danych szczegółowych?
Jest jeszcze jeden ciekawy wątek w tym wszystkim. W myśl wielokrotnie powtarzanego hasła "internet jest twoim oknem na świat" z uzupełnieniem " i vice versa" widać ingerencję służb specjalnych w zasoby internetu. Pewne informacje pojawiają się i znikają jak w kosmosie. Ale ta wiedza całościowa jest gdzieś gromadzona. I wykorzystywana. Ba pewno nie w celach pokojowych.
"Hanna Suchocka otrzymała Nagrodę Specjalną BCC za "przywrócenie polskiej gospodarce w okresie transformacji solidnej stabilności finansowej, wprowadzenie Polski na ścieżkę szybkiego wzrostu, przeprowadzenie długofalowych reform strukturalnych oraz za utrzymywanie znakomitych stosunków naszego kraju ze Stolicą Apostolską"."
OdpowiedzUsuńhttp://wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/b-premier-hanna-suchocka-laureatka-nagrody-bcc,1,5005026,wiadomosc.html
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Virgill: Szczególnie to poprawienie stosunków ze Stolicą Apostolską ma ogromne znaczenie dla biznesu. No tak, rzeczywiście, zasłużyła. Jeszcze dać jej obywatelstwo Watykanu i wieczne odpuszczenie za wprowadzenie religii tylnymi drzwi do szkół. Młodzież jest do dnia dzisiejszego "w niebo wzięta". Zasłużone kobiecisko (?) dla Kościoła. Zastanawia mnie tylko, co robi, po co istnieje i z czyich pieniędzy funkcjonuje BCC ze swoim dożywotnim prezesem... zwiń
22 sty 12, 13:18 | ocena: 100%
odpowiedz oceń: -1 +1
~chłopekroztropek: Sukcesy Suchockiej: obniżenie podstawy emerytalnej o 10 % na długie lata, szalona prywatyzacja,ulgi i zwolnienia podatkowe dla kleru / słynne Mercedesy /, wprowadzenie konkordatu, a w nagrodę funkcja ambasadora /chyba dozgonnego / w Watykanie.
Odchodząc wraz z V-c e J M Rokitką przyznali sobie po 150 mln premii za dobre wyniki w okresie ich rządów.
Boże ty to widzisz i nie grzmisz? zwiń
Teraz na tapecie mamy Suchocką. A co z innymi namaszczonymi?
UsuńJakie pieniądze i z jakiego tytułu pobierali z kas zagranicznych? Nie płacą od tego podatków, bo załatwiają sobie zwolnienia. fiskus, jak zwykle, ściga tylko tych najsłabszych.
Grupa Windsor,http://piotrbein.wordpress.com/2012/03/16/grupa-windsor-wazniejsze-ekspozytury-rzadu-swiatowego-w-polsce/
UsuńWitam.
A tak czytam. I co nieco wyczytałem i zrozumiałem, że gdzie by nie grzebnąć to wszędzie pajęczyna.
Witam również.
UsuńDużo tego. To też metoda. Powstaje tzw. szum informacyjny. Czy od tego zalewu informacji lepiej się czujesz?
A jako lekarz doskonale wiesz, że wrzody czyhają.
Więc?
Płatki owsiane z siemieniem, na mleku na rano załatwiają ochronę śluzówki. Tak więc problem wrzodów mam z głowy i z żołądka. A ponadto z natury jestem pogodnie nastawiony do świata. I na dokładkę potrafię się dystansować do świata zdarzeń i wydarzeń. W moim przypadku nie ulec zakażeniu to nie identyfikować się z zarażonym, czyli z jego chorobą. A taka lektura znakomicie uzupełnia i weryfikuje wiedzę, która posiadam o lokalnym podwórku. A weryfikacja ma pozytywny aspekt. Nie przysłowiowe - kulą w płot. Co wiąże się także z długością metryki i cienkim uchem, i umiejętnością obserwacji. Alem sobie nakadził? Co?
UsuńNo i dobrze. Jak chcesz liczyć na kogoś, licz na siebie.
UsuńCo do meritum. Bardzo dobry artykuł. Nagromadzenie informacji w jednym miejscu. Z drugiej strony, po co przekonywać przekonanych? Nieprzekonani i tak pozostaną przy swoim.
p.s W ogóle bardzo ciekawy blog.
Widzę Pierniku, że rozumiesz. Lepiej napisać mniej otwarcie. Niech czytający uruchamia myślenie. Nie bądź taki skromny. To wszystko Twoja zasługa.
UsuńCzy ja jestem skromny? Czy to ma istotne znaczenie? Po prostu szukam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. A odpowiedzi nie zostawiam wyłącznie dla siebie.
UsuńMam gest :)
Na tym blogu
OdpowiedzUsuńhttp://piotrbein.wordpress.com/
jest bardzo wiele innych ciekawych informacji. Mnie szczególnie ciekawią informacje o J. Piłsudskim.
Ciekawa informacja o której w mediach absolutnie nic.
OdpowiedzUsuńOgraniczenia krytyki rządów niezgodne z obowiązującymi normami, wolność słowa niezbędną ochroną praw człowieka
http://piotrbein.wordpress.com/
Polecam jako ciekawostkę wieczoru
OdpowiedzUsuńhttp://vidrebel.wordpress.com/2012/06/03/annotated-bilderberg-2012-member-list/
Ciekawy tekst
OdpowiedzUsuńhttp://piotrbein.wordpress.com/2010/04/22/judeocentrycy-i-masowe-zbrodnie/
Pierniku ale jesteś szybki, kak strieła. Miałem się wypisać. A Ty wszystko cytatami wyłożyłeś. Co jest mi na rękę. I mogę pójść spać.
OdpowiedzUsuńMówiąc więc dobry wieczór. Mówię i dobranoc.
Twój Piołun. Słodki Pierniku.
Zająłem się skokami w Wiśle :)
OdpowiedzUsuńSpokojnej nocy.
No jak żem Cię dziś p. Pierniku zobaczył. To kamień z serca mi spadł. Pomyślałem sobie, że Piernik poszedł się kapać po nocy w Wiśle. Kurna jeszcze się utopi. Poważnie kąpałeś się po nocy? No, no nie podejrzewałem p. Piernika o taki hart ducha.
OdpowiedzUsuńDobry wieczór!
OdpowiedzUsuńInformacja była niepełna.
Chodziło tym razem o Wisłę-Malinkę.
Tam w Wiśle na upartego też można się utopić.
Dla chcącego nic trudnego.
Witam.
OdpowiedzUsuńI to jeszcze miała o
Ona na imię Malinka? No pięknie!!!!!
Żartuję. To skoki były wczoraj. Nie wiedziałem. Ja nie łapię zakrętów.
To była międzynarodowa inauguracja skoczni w ramach Pucharu Świata. Już bez Małysza, ale ciągle z Tajnerem. A młody narybek rośnie i ku zdziwieniu wielu, zaczyna odnosić sukcesy sportowe.
Usuńp.s. A ja obrabiam Piłsudskiego.
Nowe hobby.
Widać na jakim świecie ja żyję. Kierat cały dzień. Na sobotę czekam jak na zbawienie. Czytałem te niektóre linki. Jednak tylko pobieżnie. I mam wrażenie, że wszystko można odwrócić na opak. Szczególnie mnie zaskoczyła ta niby agenturalność Piłsudskiego. Można by nawet powiedzieć, że Paderewski był słabym muzykiem.
UsuńA dziś w Naszym Dzienniku była taka maleńka notatka o skutkach Traktaty Wersalskiego dla Europy Środkowowschodniej. Ciekawa sprawa. Coś nawet było nieco słychać współcześnie o państwach od Finlandii po Jugosławię.
Sam tego chciałeś. Łatwo powiedzieć. Ale ten kto pracuje systematycznie jest lepiej zorganizowany. Mnie dużo czasu przelatuje miedzy palcami. Niestety.
UsuńTo co wspominasz o Traktacie Wersalskim potwierdza to co napisałem o braku przyzwoitego opracowania historii z okresu pierwszych, choćby dwóch dziesięcioleci XX wieku. Wszystko co znam jest niepełne i tendencyjne. Stąd łatwo o różne insynuacje uzasadnione i bezpodstawne.
To jest kolejny dowód popierający moje wątpliwości wobec LK
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=x9o9m08F5AE
Kto wobec tego działa w imię polskiej racji stanu?
Pierniku.
UsuńTy mnie soku dajesz.Ja mam dość soku. Jak ja chce zieby u mne był sok. To ja z oka mojej zine moge to zobaceć.
Bo jak patrzeć to mogo być różne praktyczne zdania. A,żemogą być praktyczne. To ja się pytak jakie one były teoretyczne. I ty mi zaraz swoje spoglądanie nadrukuj Bo ja mam jak pomyśle dreszcze.
@gor-al1
UsuńPodejrzewasz mnie o Bóg wie co. Spróbuj bardziej prozaicznie.
Pewności nie mam. Wątpliwości na pewno.
UsuńDobry wieczór p. Pierniku.
UsuńJa podejrzewam tak prozaicznie, że to się robi aż tragicznie. I na pewno nie wyciągnie ze mnie nikt moich podejrzeń. Nie wiem, ale wydaje się mnie, że mogą one być wielce prawdopodobne. Na ile prawdopodobne? Nie wiem. Ale całkiem możliwe. Tak to jest, że czasami jak się mówi be to ktoś inny powie Z. i zet się staje, A to tylko dlatego, że za mało mówiący A jest energiczny.
Te wątpliwości to nie wymysł świeży. Najgorsze jest to, że to wszystko układa się w logiczną całość. A więc to nie mistyfikacja.
UsuńCzy wobec tego jesteśmy ślepi i głusi, czy tylko łatwowierni?
Jeszcze raz się witam.
UsuńNie sądzą, że jesteśmy ślepi, głusi, łatwowierni. Jesteśmy spragnieni.
Przecież znasz coś takiego jak wędrówka przez pustynię bez wody, która jest życiem. I natrafia wędrowiec na źródło i rzuca się aby się napić. A źródło jest skażone. i wędrowiec umiera. Był łatwowierny, ślepy głuchy. Nie był spragniony. Spragniony tak bardzo, że nawet miał fatamorganę. Widział coś czego nie było. Jesteśmy spragnieni. Wkurza mnie, że wszyscy na wszystkich ujadają. Chcą jeść i pić ty na Polskiej ziemi a trują wszystkie źródła.
Wobec tego dobry wieczór :)
UsuńProblem żydowski wymyśliła carska Ochrana. Dzisiaj ma zupełnie inny wymiar. Ale dlatego nie przestał istnieć. A my nie jesteśmy w stanie sobie z nim poradzić. Zacieranie śladów trwa zbyt długo. Ale też ciągle żyją świadkowie tamtych dni.
Pamiętasz p. Pierniku zlot na Krymie i tajne narady, z których nic się nie wydostało?
UsuńAch za mała moja głowa. Na prawdę pomyślisz,ze ja już zwariowałem. I mogę dostać tych wrzodów. A naprawdę mam tak wielki dystans. I taki minimalizm mną kieruje. To osiąga się w pewnym wieki, kiedy człowiek wie, że zrobił to co było do zrobienia. Dlatego nie rozumiem pazerności, mściwości. Zycie takiego jakby tylko teraz. A gdzie pamięć dobra i dziękczynna, i łaskawa - ciepła. Ludzie myślą, ze z drugiego jak zrobią nawóz to dobrze przeżyli życie. A tu nie. Nawet na pogrzeb nie będzie miał kto przyjść. Lub powiedzą zdechło się temu SS.
Tak czasami myślę, że brakuje Gospodyni. Wiem, że Ona to robi z rozmysłem. Sądzi, że ci, którzy ty chcą się pokazywać powinni sobie radzić z Żulią. Mniemam, że specjalnie puściła wszystko na żywioł. A my jak niesforne dzieci bez matki i ojca. Zastanawiam się także nad tym jak daleko są granice. I myślę, że to są poczynania przemyślanie pokazujące agresję oponentów.
UsuńDobranoc.
Cała manipulacja oparta jest na przeciekach. Kontrolowanych i niekontrolowanych. W swoich rozważaniach zapominasz, że to wszystko to elementy polityki. A tam obowiązują inne reguły gry.
UsuńChęć porozumienia musi być obustronna. A niestety nie jest.
Może to coś wyjaśnia?
Na temat Gospodyni rozmawialiśmy nieraz. Też czasem podejrzewam, że zrobili sobie z nas pewne studium psychologiczne. Ale, niech tam.
UsuńDobranoc.
A niech se ta p. Pierniku studiują. Niech ich Piernik trafi. Na mnie na pewno mogą Łone Łonych doktoryzować. Łone przecież wszystkie rozumu zjadły. Tylko im rozsądek z biegunką wyciekł.
UsuńErrata: nie A to tylko dlatego, że za mało mówiący A jest energiczny.
OdpowiedzUsuńAle: A to tylko dlatego, że mówiący"A" jest mało energiczny. O!
Antoni Macierewicz, poseł Prawa i Sprawiedliwości gościł dzisiaj (12 stycznia) w Nowym Sączu. Dwugodzinne spotkanie prawie całości poświęcone było wyjaśnieniu przyczyn katastrofy smoleńskiej. Poseł skrytykował też rząd Donalda Tuska i zapowiedział ostrą walkę PiS o przejęcie władzy w państwie.
OdpowiedzUsuńhttp://www.sadeczanin.info/wiadomosci,5/macierewicz-o-zamachu-smolenskim-i-walce-pis-o-wladze,42638#!prettyPhoto
Dobry wieczór!
UsuńPrzeczytałem notatkę i komentarze. Mało tam entuzjastów wśród komentujących. Jednocześnie PiS powinien się odnieść poważnie do tych uwag. Wotum zaufania to dzisiaj tylko zabieg PR-owski /czysta arytmetyka sejmowa/. Z drugiej strony budowanie przyszłości Polski na katastrofie smoleńskiej to droga donikąd.
Poza tym, jak długo da się eksploatować temat smoleński na spotkaniach posłów PiS ze społecznościami lokalnymi? Dla GP to temat-samograj. A dla PiS-u?
6--J -------------!
Usuń"a pro po wybuchu, dwie strefy wybuchu, tzn jedna przy brzozie a druga tam gdzie spadł samolot??? to musiały byś 2 bomby, a była 1 apteczka??? Radio maryja już po 10 minutach krzyczało że zamach, a skąd wiedziało??. Trzeba wyjaśnić co się stało, to jasne, ale nie wolno budować polityki na trupach, w Polsce bieda aż piszczy a oni w koło katastrofa!!!! Mnie interesuje przyszłość a nie to co było. Dla mnie Kaczyński był słabym prezydentem, bez szans na reelekcję. Mącą tylko ludziom w głowach, sieją nienawiść a nas mają dokładnie gdzieś:(((
Usuńgoral 2013-01-12 19:37:35"
..............................................
To nir ja. 6--J--------------!
http://www.youtube.com/watch?v=YPUhpzGKWnM
OdpowiedzUsuńJak się czujesz po wysłuchaniu tego wystąpienia?
UsuńCo tu moje samopoczucie może robić? Nic. Powiem twa, że moje przekonanie potwierdziło się, że Judejczyk nie jest tym, któremu można ufać. Przecież Prezydent pojechał do nich z gałązką oliwną i dobrą nowiną. Ziomecka kręciła się wokół niego jak w ukropie. L.K. przyjął Synów Przymierz /B-B/ do Polski. A oni teraz polują na terenach łowiecki Gojów, które najpierw były Polaków. To wszystko jest obżydzone już do granic wytrzymałości. Uważam, że Kaczyński miał się żwawo ruszać w spełnianiu roli chłopca na posyłki. Ale koncepcja się zmieniła. zaczął przeszkadzać I Judejczykom i Rosji i Niemcom. Tylko, że wszystko to wyjdzie i wszystkim bokiem. A my się żryjmy. Mogę pisać głupoty. Mam w pamięci to krymskie spotkanie tej właśnie trójki, takie tajne łamane przez poufne. Co tam spotkanie. Mogły być takie, o których nikt nie wie.
UsuńPozdrawiam.
Komentarze są nie szczere. One jeszcze nie załatwiają niczego. Mogą je pisać dwie osoby. I to załatwi przekonanie, że wszyscy tak myślą. To bardzo wielkie uproszczenie. Było chyba piec osób zadających pytania. I nie jest prawdą, że PiS to tylko jeden temat. Bardzo ważny był jeden głos, w którym padło stwierdzenie o wadze dla poruszenia "Lemingów" pustej michy. Te stworzonka jak zobaczą, że zabawki im się popsuły, a na nowe nie ma ecie pecie. To dopiero zacznie się jatka.
OdpowiedzUsuńBył poruszony problem rozbicia prawicy. Nie Pierniku. Takie wpisy to nie cały świat lachowski. Psie głosy nie idą pod niebiosy.
A p. Antoni jest super. A emocje muszą być. Tak tym "lemingom zależy na nieemocjonalnosci? Przecież bez dreszczyków nie potrafią żyć.
Naiwnych można nabrać na wszystko. To fakt. Tylko, że ja do nich nie należę. Z tych wpisów żadnych wniosków konstruktywnych nie wyciągam. Chyba tylko taki, że próba ustawiania dyskusji dotarła już do Polski, powiedzmy powiatowej.
Usuń"próba ustawiania dyskusji dotarła już do Polski, powiedzmy powiatowej."
Usuń.......................................................................
To jest myśl wyjęta z kontekstu, która powinna być w świadomości ogólnej: "próba ustawiania dyskusji". Naiwnych będzie coraz mniej. Poczekajmy jak im się auto popsuje, sąsiad kupi nowe, wypasione albo przyjdą rachunki za gaz. Czyli przysłowiowe pójście przez żołądek do serca, które z bijącego siedliska afektu poprawnego przeistoczy się w siedlisko nienawiści. Może to być totalna wścieklizna. Kto będzie wówczas arbitrem.
A gadać trzeba zawsze i wszędzie. Jeżeli przestaniemy gadać o Smoleńsku to będzie znaczył, że się ze wszystkim pogodziliśmy. Pamiętasz ile gadane było po cichu o Katyniu. Jaruzelczyki trzymali nas za pysk i myśleli, że nam w pyskach wyschnie. I wyschło? A jeżeli to gadanie ma mieć skutek negatywny? To co z tego. A niech ma. Przynajmniej przykryje nędzę. A skutek tego taki, że im więcej nędzy tym więcej podstaw do twierdzenia, że sam chciałeś Tomaszu Dyndało. O!!!!!!!!!!!!
Czy Anonimowy?
OdpowiedzUsuńbędąc na TT zmieniłam zdanie na temat wielu dziennikarzy, mam wrażenie, że nie interesuje ich anonimowy odbiorca. http://media.point-group.pl/pr/232015/kukiz-janecki-i-kataryna-w-nowym-tygodnik-pawla-lisickiego#.UPQVE3CPKsg.twitter …
.................................................................................
To są ludzie bez skrupułów. Do wynajęcia u każdej idei. A największą dla nich jest forsa, czyli mamona. I dlatego dla niej i za nią będą mamić. A szarych ludzi zawsze będą traktować jak powietrze. A ponadto noś to mają nastawiony na powiewy wiatru i dobrych perfum, którymi się obficie skrapiają. żeby nie czuć wsiowego zapachu.
Dobry wieczór!
UsuńCzy zwróciłeś uwagę na wysyp nowych tygodników? Kto to będzie kupował? Nie mówiąc o czytaniu. Jak to będzie z linią programową tych pism? Będą prawicowe, jedno bardziej od drugiego? Kto się na to nabierze? Osobiście wątpię, żeby pisali o ciekawych sprawach z otaczającej nas rzeczywistości. Dalej będą tematy tabu i święte krowy. Zresztą, zobaczymy. To co już jest, czyli "W sieci" jakoś nie zwala z nóg.
Witam szanowny Pierniku.
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim Pierniku właściwe jest odpowiedzieć sobie co to znaczy, że coś jest prawicowe lub, że ktoś jest prawicowy. Bo to, że ktoś na pokaż się przeżegna lub będzie wołał Ojczyzna, Ojczyzna. To jeszcze jaka i dla kogo. Może paść pytanie pomocniczy, doprecyzowujące: "ale jaka?". A potem to już wiemy, tak z automatu, dla kogo.
Pojmuję prawicowość prosto: być prawym i pracowitym.
A cóż ci wszyscy dziennikarze sobą prezentują?
Jakie są ich zainteresowania? Forsa. A to zależy od częstotliwości pokazywania się. I się pokazują.
"W sieci" jeszcze na oczy nie widziałem. Gdzieś znalazłem tego "Lisieckiego". Ale jak zobaczyłem, że mam się zalogować i zapłacić to zrezygnowałem.
A o jakiej rzeczywistości mogą oni pisać? Oczywiście o swojej w kontekście swojej wiary w nią.
Co nie znaczy, że nie osiągną sukcesu. W jakiś sposób na pewno. Tylko widzisz. Tak wg mnie skoro jest tak dużo tych prawicowych papirusów. To muszą one być wyraziste i to szczególnie jakoś tematycznie. Co nie znaczy hermetyczne. Muszą trafiać do tych, którzy są odwróceni plecami. Nie znaczy jednak, że mają trafiać w gust za wszelką cenę. Jeżeli będą pisać o problemach nie prawdziwie. Tak, że będą się tylko sami sobie podobać to muszą mieć sponsorów dobrych.
Ja jestem wierny jednemu Naszemu Dziennikowi. Jestem uzależniony. Od samego początku nigdy nie zawiodłem się. Dlatego mogę być niewiarygodny.
W tym miejscy muszę napisać o jednym co mnie zniesmaczyło. Do tej telewizji potencjalnej, która ma być Republikańska. Abstrahuję od podmiotów. Ale nie robi się czegoś, podobno pryncypialnego. I natychmiast pokazuje, że "Trwam jest niszowa". To pytam, zakładają tę telewizję, że "Trwam jest niszowa". Czyli Oni mają być jacy? Pofantazjowałbym. Powstrzymam wyobraźnie. Nie będę przymiotnikował.
Odpowiedź jest krótka. Masz rację. Co z tego wynika? I dużo i niewiele. Zacząć można od tego, że zdewaluowały nam się pojęcia. Nie chodzi tylko o te, ale w ogóle. Rzuca się jakieś określenie i ono funkcjonuje w przestrzeni medialnej.Jak zbytnio spowszednieje, ktoś sięga do słownika lub encyklopedii i ze zdumieniem łapie się za głowę. Ale wrócić do znaczenia pierwotnego jest trudno, a czasem niemożliwe.
UsuńJa czytam różną prasę. z wyjątkami. Nie czytam pism skrajnie lewicowych i lewackich, a także wybitnie tendencyjnych w swej wymowie.
Co do mnogości nowych pism prawicowych, słusznie zauważyłeś, ze muszą mieć możnych sponsorów, bo inaczej nie zarobią na siebie /za duże zwroty/. Jest jeszcze problem sterowania dystrybucją.
O nowej tv mam identyczne zdanie. Zresztą już kiedyś chyba o tym pisałem.
Dobry wieczór p. Pierniku.
OdpowiedzUsuńŚwiat się chyba już kończy. Przecierałem oczy ze zdziwienia, oglądając dzisiejszą "Panoramę" i dwa objawienia podane pod przewodnictwem p. Hanny Lis.
1/ leczenie chorych onkologicznie, stan tego leczenia, mówienie o katastrofie i bez litości.2/ fragment z konferencji p. premiera miłościwie administrującego, konfrontacja jego wypowiedzi dla peowskiej gawiedzi o radarach i dziurach w drogach oraz Jego komentarz, że już by takich słów nie wypowiedział - tzn sam na siebie napluł, wyszedł ewidentnie na idiotę - fircyka, kukłę bezmyślną w rękach manipulatorów. On chyba spłynie i nawet odwilży nie doczeka.
Dobry wieczór!
UsuńWłaśnie się wypowiedziałem w temacie na stronie głównej.
Pierniku Allachu. Biję pokłony.
UsuńNie przesadzaj.
UsuńA oni sobie z nas kpią w żywe oczy.
Nie przesadzam, jestem szczery. O Piłsudskim. Ja, przy Tobie, to jestem analfabeta. O kim piszesz, że z nas sobie kpi.
OdpowiedzUsuńBo jeżeli myślisz ogólnie. Ponownie muszę tłumaczyć uwarunkowania zjawiska ściany. Otóż jest tak, że jak człowiek dochodzi do sytuacji, z której nie widzi wyjścia wówczas stosuje jeden ze sposobów rozładowania napięcia. Znajduje się w stresie. i kpi z innych w pełnej świadomości, że ma problem. Wiesz przecież o agresji przeniesionej ale tez o infantylizacji zachowanie. No i oczywiście jak i o sposobie odreagowania poprzez wymyślanie u innych ułomności. Tusk wpadł w pułapkę. Właśnie odwracania uwagi. Wpadł w nią. A jest to w chwili obecnej oznaka, że leje się jemu za kołnierz - parasol jest zwinięty.
Przepraszam za koślawość.
Pozdrawiam.
Dziękuję za szczerość.
UsuńNad Piłsudskim pracowałem kilka dni. To temat drażliwy. Napisać w miarę obiektywnie, ale prawdę i w dodatku tak, żeby nikogo nie urazić. A to postać bardzo złożona.
Może kiedyś napiszę o nim po przewrocie majowym.
Co do współczesności, to odnoszę wrażenie, że trwają intensywne prace nad przetasowaniem. Zajrzyj do Ściosa w ostatnim GaPolu.
Takich wskazówek jest coraz więcej.
Również pozdrawiam.
Jesteś bardzo dobrym nauczycielem. Dużo się dzięki Tobie nauczyłem. Wymieniamy się swoimi spostrzeżeniami od kilkunastu miesięcy.
OdpowiedzUsuńWieloma tematami nigdy bym się nie zainteresował, gdyby nie Ty. Ale to nie czas stracony.
To nie kadzenie, to stwierdzenie obiektywnych faktów. Od dawna mam ochotę poznać Cie w realu. Mam jednak opory wewnętrzne jak to zrobić. To znaczy wiem, ale nie mam pewności jak to byłoby odebrane. To byłoby naruszeniem tabu jakim jest anonimowość w sieci.
Pierniku do części pierwszej zachowam stosowny dystans. A drugi wątek rozważam.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie.
UsuńPo napisaniu zastanawiam się, czy się nie narzucam.
Czekam więc na wynik przemyśleń.
http://chomikuj.pl/rico2705/Dokument+Wojenny+-+II+W.*c5*9aw/III+Rzesza+-+Nazizm/Urodzeni+dla+Rzeszy+2011+PL,2183980743.avi%28video%29
OdpowiedzUsuń..............................................
Ściska serce i gardło.
Gdzie jest @lexie 2010?
OdpowiedzUsuńCo za dramatyczne wołanie!!!!!!!!!!!!!!!
UsuńDzień dobry!
UsuńTylko echo odpowiada :)
http://wpolityce.pl/artykuly/45104-w-obronie-romaszewskiego-wbrew-temu-co-mowi-dzis-lech-walesa-romaszewski-nie-byl-nigdy-pieszczochem-nowej-wladzy
OdpowiedzUsuńhttp://m.forbes.pl/inspekcja-transportu-drogowe-chce-wyposazyc-drony-w-fotoradary,artykuly,136666,1,1.html
http://niezalezna.pl/37476-nieprzesluchani-swiadkowie-katastrofy
...............................................
Dziewce przecie łorkuje.
Tły tytyty, tły tytyty, tły tytyty,tyty! /na melodie pędzi kulik/.
Co do Romaszewskiego. Jeśli ktoś mu szkodzi, to najwięcej on sam.
UsuńJest ciągle osobą publiczną. Nie kwestionuję jego zasług bo pamiętam go z czasów stanu wojennego. Ale jako polityk jest słaby. Nie zawsze wie kiedy i co może powiedzieć. A potem się dziwi, że te wypowiedzi obracają się przeciwko niemu.
Mam ciągle w pamięci jego zarejestrowaną wypowiedź, kiedy wybierano go ostatnio na wicemarszałka Senatu.
Wstyd, to mało powiedziane. A ludzie takie wypowiedzi pamiętają.
Pierniku żadne echo. Ja odpowiadam. Dzień dobry.
UsuńTo jest kwestia starej marki. Dobrego wychowanie. Itd.
Co tu nawijać.Słaby, mocny polityk, skuteczny. W ogóle polityka jak metoda. I znowu itd. W ogóle i skuteczność i metoda polityki. To wszystko się zdewaluowało. Wręcz zepsuło. Jakość polityka mierzy się kilogramami kity, który wyprodukuje. Przecież skuteczność to miara anty polityki. tzn.: zaprzeczenie dbałości o dobro wspólne, które staje się wspólne i dla wszystkich. Ponieważ jest to dobre. A znowu idealistycznie i anachronicznie nawijam. A zakrętki i tak mają wszystko na wspak.
Zdrówka.
W tym wszystkim jest pewien niuans. Może ja czegoś nie łapię?
UsuńRomaszewski miał zasługi w opozycji to fakt. Ale wspólnicy ze styropianu ocenili i docenili go w ten sposób, że od 1989 r. do 2011 r. był senatorem. Były z tym związane określone profity. Córka znalazła pracę niedostępną dla każdego. Czy była wyłącznie efektem jej osiągnięć zawodowych?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Agnieszka_Romaszewska-Guzy
Żona Zofia też była doceniona.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Irena_Zofia_Romaszewska
Romaszewski jest w wieku w którym może spokojnie przejść na emeryturę. Zwłaszcza, że ostatnio zdarzają mu się akcje, które nie przynoszą opozycji korzyści politycznych /np. sprawa Starucha/.
Żebym nie był gołosłowny
OdpowiedzUsuńhttp://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/romaszewski-platforma-mnie-skrzywdzila,39416.html
Pamiętam tą wypowiedź z innych stacji :(
Jak popełnił samobójstwo nazywał sie Dariusz Szpineta
OdpowiedzUsuńhttp://www.rp.pl/artykul/15,972032-Z-kim-lataly-polskie-VIP-y.html
http://www.youtube.com/watch?v=MRoEebKevy0
Czy jest tu jakiś związek przyczynowo-skutkowy?
Według mnie tak.
Do całości obrazu trzeba dorzucić i to info
Usuńhttp://niewygodne.info.pl/artykul/00050.htm
Jeszcze przed katastrofą smoleńską, w 2009 roku, Szpineta ujawnił korupcję w państwowym Urzędzie Lotnictwa Cywilnego, gdzie miało dochodzić do handlu licencjami pilota. Informację, które przekazał prokuraturze przyczyniły się do zatrzymania przez CBA kilkunastu członków Lotniczej Komisji Egzaminacyjnej. Przedstawiono im zarzuty przyjmowania łapówek i nadużywania uprawnień.
Na brak wrogów nie powinien narzekać.
To też warto przypomnieć
Usuńhttp://www.obnie.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2305:szpineta-zniwiarz&catid=125:tlo-katastrofy&Itemid=77
O samej firmie p. Szpinety
Usuńhttp://aam.com.pl/
Firma powstała w lutym 2009 roku.
Co było w tle
OdpowiedzUsuńhttp://www.radiownet.pl/szukaj?tag=dariusz+szpineta#/publikacje/ppl-wydanie-specjalne
Na @Katarynie widać do jakiego stopnia trolle mają obsesję.
OdpowiedzUsuńTym razem przedmiotem ataku jest prof. Binienda, który pracował na rzecz komisji Macierewicza. Zawodowo zajmuje się badaniami materiałów kompozytowych. Najnowsze opracowania z tej dziedziny zostały zastosowane w budowie Dreamlinera, głównie jego silników.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Prof-Wieslaw-Binienda-jestem-dumny-ze-pracowalem-przy-konstruowaniu-Dreamlinera,wid,15096293,wiadomosc.html?ticaid=1fec4
Awarie i przesłanki do nich w Dreamlinerze spowodowane są w przeważającej mierze przez sieć elektroenergetyczną samolotu. W samolocie po raz pierwszy zrezygnowano z instalacji hydraulicznej. Wszystkie jej funkcje przejęła instalacja elektryczna. Wszystkie instalacje Dreamlinera pobierają łącznie 1,5 MW energii. Najsłabszym ogniwem okazały się akumulatory litowo-jonowe, które nie wytrzymują obciążeń i są przyczyną awarii. Koszt przeprojektowania instalacji elektrycznej Dreamlinera eksperci oceniają na około 1 mld USD. Czasowo jest to około 4-5 miesięcy.
Czy Boeing wytrzyma finansowo takie działanie?
Ostatnio pojawiają się informacje, że linie lotnicze wystąpią o odszkodowania. U nas przedstawiciel LOT-u nieoficjalnie powiedział, że dzień postoju Boeinga 787 to strata rzędu 180 tysięcy złotych.
Trochę uporządkowanych szczegółów związanych z morderstwem K. Olewnika
OdpowiedzUsuńhttp://niezalezna.pl/37528-zagadka-smierci-krzysztofa-olewnika
Jak było naprawdę, dalej nie wiadomo.
Ciekawy adres
OdpowiedzUsuńhttp://interia360.pl/artykul/teczka-personalna-bronislawa-komorowskiego,32808
To też wymaga upowszechnienia
OdpowiedzUsuńhttp://kefir2010.wordpress.com/2012/12/29/kim-jest-donald-tusk-posel-na-sejm-szokujace-niewygodne-fakty-tego-nie-przeczytasz-nigdzie-indziej/
Jeszcze coś znalazłem.
OdpowiedzUsuńhttp://kefir2010.wordpress.com/2013/01/02/zyciorys-donalda-tuska-tajemniczy-niemiecki-slad/#comment-27894
Urodzajny dzień dzisiaj :)
To też jest dobre!
OdpowiedzUsuńhttp://miziaforum.wordpress.com/2013/01/05/po-wstydliwe-fakty-my-wladzy-oddac-nie-mozemy/