http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,18054229,Kolejny_amerykanski_koncern_rezygnuje_z_polskich_lupkow.html?biznes=local#Czolka3Img#BoxBizImg#BoxBizLink I tak odbywa się cichy pogrzeb łupków w Polsce. Pozostaje jednak pytanie co z wydanymi koncesjami? W okresie kiedy łupki były na topie, media podawały, że wydano ponad 100 koncesji i nie ma informacji o tym kto jest ich aktualnym właścicielem. Według plotki sporo jest w rękach kapitału rosyjskiego. Pozostaje też pytanie o opłacalność wydobycia. Nie należy zapominać, że firmy które wycofały się z poszukiwań w Polsce przeniosły swoje zainteresowania na wschód, na Ukrainę i do Rosji. Tam jest mniejsza dbałość o ochronę środowiska naturalnego.
Może jest to szansa, że sami będziemy wydobywać. Mamy przecież odpowiednie technologie tylko o fundusze trzeba się postarać. Sporo stracilismy na nieistniejące elektrownie atomowe.
Niemal pod całą powierzchnią Polski znajduje się największa ilość ropy i gazu, które stanowią część zasobów Norwegii, Arabii Saudyjskiej, Iranu, Iraku czy Kuwejtu. O tych złożach pisał w książce Pola Laska Alef Stern. Wiedział o nich Edward Gierek.
Polska oraz należące do jej terytorium Morze Bałtyckie leżą nad ogromnym złożem ropy i gazu, bowiem twór geologiczny skał porowatych, który jest jak gąbka nasączony gazem i ropą, zaczynający się w Zatoce Perskiej, a kończący w Morzu Północnym pomiędzy Szkocją i Norwegią osiąga swoją kumulację właśnie w Polsce.
Problem w tym, że to ogromne złoże znajduje się na głębokości między 5 km a 7 km. Te głęboko położone złoża szacowane są na 650 mld ton, co daje 4764,50 mld baryłek. Złoża Arabii Saudyjskiej oszacowane są zaledwie na 265 mld baryłek.
Eksploatacja głębokich złóż jest dzisiaj z punktu widzenia technicznego możliwa. Wartość tej ropy, biorąc pod uwagę obecne ceny wynosi – 300 163,5 mld $, czyli 300,1635 biliona $ (w USA 300,1635 trylionów $).
To wyliczenia prof. W. Sokołowskiego oraz prof. J. Zimnego, znanych i cenionych w USA geologów polskiego pochodzenia. Mapa polskich złóż powstała w 2008 roku w Krakowie.
Dane te kazał już w 1971 roku opracować Edward Gierek. Jednak z jego polecenia również prace zostały przerwane w 1985 roku, prawdopodbonie z obawy przed groźbą Moskwy.
W powyższym wyliczeniu nie uwzględniono złóż uranu, srebra, cynku, ołowiu, bursztynu, siarki i soli oraz innych.
No tak. Czyli potrzebny jest dobry korkociąg. Dlaczego położenie Polski to dla niej samej taki problem. Oprócz problemu dla sąsiadów. Jak przekuć problem na atut? Wszystkie inne okruchy niech stanowią mądrą, całość. Dającą siłę, moc i godność mojemu narodowi, którego ból i cierpienie, złości i niezgoda dają taki skutek, że jedni uciekają gdzie "pieprz i wanilia" a innych szlak trafia przy licytacji, czyj diabeł starszy? To nie upał przeze mnie gada, a refleksja zakapiora. Choć na myślenie, może się wydać, nie pora. O! Hej!
@lexie2010 Też chciałbym wiedzieć jak jest naprawdę? Mogę co najwyżej dedukować na podstawie dostępnych informacji. Rzecz w tym, że ta informacja jest dawkowana i niepełna. Z geologii wiadomo, że to co jest pod ziemią jest w jakimś sensie powtarzalne. Jeżeli w określonej strukturze występuje ropa naftowa i gaz, to wiadomo, że wystąpi to w wielu miejscach kuli ziemskiej. Różnice będą w głębokości zalegania, a więc w dostępności eksploatacji. Pierwszy problem do pokonania to możliwości finansowe posiadacza tych terenów. Drugi problem to dostęp do technologii wydobycia i sprzętu do eksploatacji na skalę przemysłową. Jedni zadowolą się zyskami z podatków z wydobycia, drudzy chcą zyski zmaksymalizować. Przykładem są zasoby w rejonie Zatoki Perskiej, Norwegii, czy Wlk. Brytanii /szelf na Morzu Północnym/. Innym problemem jest kolejność wydobywania tych zasobów. Poważnym problemem jest ich nadmiar. Jeżeli jest tego zbyt wiele, trzeba ustalić kolejność, bo na wszystko nie starczy środków. Trzeba uwzględnić podaż i popyt w skali makro. Ale trzeba tu obiektywnej analizy. Wracając do sytuacji w Polsce. Nie umiemy, czy nie chcemy wyciągnąć wniosków z sytuacji geologicznej. Dajemy posłuch obcym podszeptom, albo idziemy owczym pędem. Pod nami jest cała tablica Mendelejewa, ale eksploatacja wszystkiego nie jest opłacalna ekonomicznie. Należy też brać pod uwagę względy strategiczne i z tego wyciągać średnią. Tego się jednak nie robi, bo politycy nie wiedzą jaka jest polska racja stanu. Wrócę do konkretów. Mamy spore zasoby węgla kamiennego. Ulegając naciskom UE wygaszamy jego wydobycie. W skali makro robimy pod wiatr. Kraje spoza UE są zainteresowane wydobyciem węgla kamiennego. http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/europa-rezygnuje-z-wegla-azja-wprost,24,0,1821464.html Znamy i mamy technologie gazyfikacji węgla. Nic jednak nie słyszę o ich wdrażaniu na skalę przemysłową. Jednocześnie Niemcy budują na Śląsku, w Orzeszu nową kopalnię węgla. W wielu przedsięwzięciach ciągnie się dziwny smrodek. Czy dawać wiarę wszystkiemu? Wszystkiemu to może nie, ale wystarczy te kilka procent żeby człowiekowi resztki włosów na głowie się jeżyły. Znowu przykład dotyczący Zagłębia Lubińskiego. Plotka głosi, że poniżej pokładów gdzie zaniechano już eksploatacji są spore pokłady złota i innych cennych metali kolorowych. Mówi się o możliwościach wznowienia wydobycia rud uranu, nie tylko na własne potrzeby. Do tego wszystkiego potrzebne są pieniądze, technologie wydobycia i sprzęt. Drobiazg.
Gaz, ropa, węgiel i tak w koło Macieju. Woda! Pić każdy musi. To i tamto ale musi. Skoro w życiu politycznym doszło do powrotu do dzikości. To dlaczego nie powrócić do średniowiecza w wersji energetycznej. Wszak PBK powiadał. Z innego klucza ci w mieście by śpiewali. Średniowiecze, a nawet dzikość niech powróci w pełnej krasie. Ach! Powściągnę wodze fantazji. O! Hej!
Jednak nie mogę się oprzeć wrażeniu, że Kukiz w kampanii prezydenckiej został brzydko wykorzystany przez wszystkie strony. Może taka była jego rola, ale niesmaczne to jakieś. Co prawda chodziło o jego elektorat, ale jednak. PSL mi się przypomina co zapewne dla Kukiza nie jest taką straszna perspektywą.
Według mnie możliwości manewru są niewielkie, albo żadne. Kukiz o polityce nie ma zielonego pojęcia, więc od samego początku zgodził się robić za pacynkę. Czyją? Tylko Schetyny? Pomysł z JOW-ami był chwytliwy medialnie póki nie doszło do szczegółów. Z upływem czasu coraz bardziej, według mnie widać, że Kukiz jest zainteresowany wejściem do Sejmu. Sam, czy z jakąś grupą, to mniej ważne. To pewna kasa przynajmniej na jedną kadencję. jeśli zdarzy się, że wejdzie to będzie zbyt słaby, żeby realizować własną politykę. Musi się gdzieś podczepić. Pytanie brzmi gdzie? To jest klucz.
http://gornictwo.wnp.pl/markowski-kopalnia-w-orzeszu-ma-zatrudniac-okolo-1500-osob,229270_1_0_0.html Ten temat nie może się obejść bez nazwiska wybitnego eksperta od węgla kamiennego. I nie tylko. Ilu ludzi, tyle zdań. Wolę komentarze pod tekstem.
http://www.fakt.pl/Puls-Biznesu-opublikowal-liste-wstydu-Platformy-Obywatelskiej-,artykuly,185178,1.html Popatrzcie, tyle dobra do zagarnięcia. Czas na zmiany!
Ale oni są pazerni! A gdzie jest ZSL? te Piechocińskie i inne Pawlaki? Dlaczego ma być w kółko tylko o Burym?
Masz rację @pierniku jest tam błąd i zastanawiam się czy w dacie czy w osobie. Rok 85 to ostatni rok rządów Jaruzelskiego. Może to przypadek, ale ministrem górnictwa był wojskowy. Dużo różnych opowieści o polskich złożach krąży po internecie.
Zwycięzcą w JOW zostaje ten, którego poprze najwięcej wyborców danego okręgu; czyli w praktyce mandat poselski zgarnąć może osoba, z której poglądami zgadza się zaledwie 25% mieszkańców! - a głosy 75% mieszkańców idą do zmielenia, pozostawiając tą grupę wyborców, bez żadnej reprezentacji. Czyli ostateczny koniec jest taki, że 25% mieszkańców, narzuca swoje poglądy 75% mieszkańców! To niestety nie jest hipotetyczna sytuacja, a tegoroczna praktyka wyborcza JOW w UK, gdzie zwycięzcami zostali kandydaci z 25% poparciem, a 191/650 mandatów zdobyli kandydaci z poparciem poniżej 30%. Ponadto, na szczeblu krajowym, Konserwatystom do samodzielnych rządów, wystarczyło zaledwie 37% głosów, co dało im aż 51% mandatów, a więc większość bezwzględną. Także 37% wyborów, narzuca swoje poglądy 63%. Nie da się także pominąć faktu, ze 25% wyborców, głosujących na partie mniejszościowe, dostało zaledwie 1,5% mandatów. Rzeczywiście, zachęcające... ;) Nic dziwnego, że nazajutrz po ogłoszeniu wyników, rozpoczęły się w Londynie uliczne manifestacje, przeciwko rządowi Konserwatystów. Pomimo, dopiero co przeprowadzonych wyborów, nie mają oni legitymacji społecznej, do samodzielnego rządzenia. Natomiast, wracając na grunt polski, gdyby w 2011 roku, obowiązywał próg 2%, to problem zmarnowanych list, zostałby rozwiązany... ;) PJN wszedł by do sejmu, a zmielone zostałoby listy z 300.000 głosów w skali kraju... Jak to się ma do 50-75% głosów zmielonych w JOW? :) https://www.youtube.com/watch?v=VvFdLzHGj84
Wybory parlamentarne z zastosowaniem JOW miały sens jeszcze 1991 roku. Później wszystkie partie walczyły o zbudowanie dla siebie zaplecza finansowego. Nie wszystkim się to udało. Wprowadzenie JOW dzisiaj do kulawej ordynacji wyborczej wyeliminuje tych słabszych i w Sejmie i Senacie spotkają się najlepiej wyposażeni finansowo. Przez kogo? Oczywiście, że nie przez biedotę, czyli studentów, emerytów i tych którzy płacą PIT według najniższej stawki. O co więc walczymy? Może lepiej na początku wyłożyć jasno nowe zasady gry?
http://forsal.pl/artykuly/875695,szesc-domkow-za-pol-miliarda-dolarow-miazdzacy-raport-na-temat-czerwonego-krzyza.html Jak widać, zdolnych do marnotrawienia pieniędzy publicznych nie brakuje na całym świecie.
http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz%2Fkonferencja-naukowa-w-czeskiej-pradze-przyznano-ze-operacja-wisla-zahamowala-dzialalnosc-upa Ciekawa informacja. Szkoda że takiej konferencji nie możemy doczekać się w Polsce. W IPN brakuje materiałów?
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/interpelacja-posla-golby-ws-szkolen-zolnierzy-z-ukrainy/2q66b4 Trudne pytania, ale wymagające odpowiedzi, a nie milczenia. Nawet dyplomatycznego.
Komentarz do wszystkiego co widzimy czujemy i znamy. I jeszcze poznamy. https://www.youtube.com/watch?t=43&v=EBnBNHdqggM Czyż nie? A może to tylko ja tak odbieram?
http://protestrolnikow.pl/jan-bialkowski-rzadowe-jaja-ze-sprzedazy-bezposredniej/ http://chroscikowski.senat.pl/artykuly-prasowe/1048-rozmowa-z-senatorem-jerzym-chroscikowskim-nt-ustawy-o-sprzedazy-bezposredniej.html Chyba jednak nie. :( Być może radość jest przedwczesna.
http://www.stefczyk.info/wiadomosci/gospodarka/nowe-decyzje-ws-sprzedazy-bezposredniej,13482839773 Jak widać w sprawie maczała łapy kancelaria prezydenta BK.
@starypiernik pozwoliłam sobie posłać dalej Twoje linki kompletna kpina z rolnika. Nie pierwszy raz zresztą a ciągle mnie zaskakuje. Będą mieli czym się chwalić w kampanii wyborczej. To smutne, ale wyjaśnia skąd wciąż jest jakiekolwiek poparcie dla PO.
Ciekawi mnie kto zaskarży ustawę. Czy przewał jest PObłogosławiony? Im więcej na ten temat się czyta, tym bardziej widać jak zakpiono z prawdziwych rolników.
http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter7.nsf/0/223E9D3C58347340C1257E2800377CB9/%24File/90_b_ksiazka.pdf Sprawozdanie z głosowania jest od strony 220. Wcześniej można zobaczyć jak przebiegała w czasie obróbka projektu. Dalej dziwi mnie cisza medialna nad tym wątkiem.
A już myślałek! A tu jednak nie. No popatrzta jednak nie? Ale na tym świecie pełnym złości nic nie może być pewne. Cza strzyc uszmi i oczami. Cza być czujnym
Nie odpowiadajcie/jeśli ktoś uzna wasze poglądy za wariackie, co łatwo może się zdarzyć/, że wariaci to po prostu mniejszość, a ludzie normalni to po prostu większość. Ludzie normalni są normalni, bo tworzą trzon rodzaju ludzkiego. Wariaci są zaś mniejszością, bo nie tworzą społeczności. Człowiek, który uważa się za człowieka, wie, że inni dookoła też są ludźmi; rozumie, że pod tym względem jego bliźni jest taki jak on sam. Ale wariaci nigdy się nie spotykają. wyobraźnie mają, a jakże i to niekiedy bardzo bujną. Ludzie normalni dążą im z pomocą, lecząc. Wariat nigdy nie podda się leczeniu. Uważa się za sokoła i chce się wzbić. Na nic perswazja. Jak nie zapobiegniesz to się wzbije i roztrzaska. Bo lądować już nie potrafi. Nigdy się nie spotykają. To jedno czego nie umieją spotykać się. Umieją gadać, umieją inspirować, umieją walczyć, umieją zakładać sekty, lecz nie umieją spotykać innych ludzi. Toteż nigdy nie staną się większością, z tego prostego powodu, że nie zdołali nawet stać się mniejszością. Gdyby dwaj szaleńcy naprawdę kiedyś się dogadali, mogliby podbić świat. To jest utopia. Radykalny z racjonalnym wariatem nigdy się nie dogada. Mówią wszak, ze każdy wariat ma swój rozum. Ba ale też i swą logikę. I tu pies pogrzebany. Czyli a pies mam mordę lizał. O! Hej!
http://kontrowersje.net/comment/176080#comment-176080 Powiedziałeś kiedyś Góralu, że to musi pierdyknąć. To kiedyś pewnie nastąpi, ale jest mało prawdopodobne że nastąpi to wkrótce. Zbyt ryzykowne dla wszystkich zainteresowanych.
"Obywatel pyta, polityk nie pyskuje, nie obraża się, tylko pokazuje dokumenty. Gdy się wyborca upora z tymi podstawami polityki i psychologii, nie będzie zachowywał się głupio i nie padnie na kolana przed kolejnymi świątkami." Gdzie można zapytać? :).
Andrzej Duda ratuje hostię. Incydent w czasie mszy w Wilanowie: http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,andrzej-duda-ratuje-hostie-incydent-w-czasie-mszy-w-wilanowie,170793.html Patrzmy i milczmy, pochylając głowy.
http://gosc.pl/doc/1664799.Tu-Karol-Wojtyla-zlapal-berlo-Maryi Ksiądz kardynał Franciszek Macharski odsłonił i poświęcił tablicę, która zawisła na ścianie sanktuarium w Ludźmierzu, upamiętniającą moment "przekazania berła" biskupowi Karolowi Wojtyle przez Matkę Bożą Ludźmierską. To legendarne już wydarzenie, przypomnijmy, miało miejsce 15 sierpnia 1963 roku, podczas koronacji figury Matki Bożej Ludźmierskiej. "Na zakończenie uroczystości czterech biskupów w procesji ruszyło z ukoronowanym posągiem w stronę kościoła. Wtedy z ręki Matki Bożej wypadło berło, które zdołał pochwycić bp Karol Wojtyła. W powszechnym przekonaniu wstawiennicza moc Gaździny Podhala sprawiła, że kardynał Karol Wojtyła obrany został papieżem" - tak relacjonują to wydarzenie kroniki ludźmierskiej parafii. Tablica upamiętniająca tą symboliczną sytuację została umieszczona w miejscu, w którym nastąpiło to wydarzenie - na zewnętrznej części prezbiterium kościoła. Odsłonięcia i poświęcenia płaskorzeźby z brązu, autorstwa nowotarskiego rzeźbiarza Piotra Chodorowicza, dokonał kardynał Macharski. Ufundowała ją amerykańska Polonia.
Na pewno nie będzie debaty, a szkoda, byłoby ciekawie. Paragraf 212 to takie kuriozum można pociągnąć na nim aż będzie po wyborach. Na tym paragrafie Drzewiecki wygrał z Kamińskim. Tego cudacznego paragrafu nie powinno być w polskim prawie utrudnia krytykę polityków i sprawia, że zwykły obywatel nie może pytać.
W zasadzie można się spierać czy samorządowiec jest politykiem? Może w mniejszej skali, ale dla mnie jak najbardziej. A że bezpartyjny to raczej nie ma wpływu na definicję.
Polityk – osoba działająca w sferze polityki, którą w klasycznym rozumieniu pojmuje się jako sztukę zdobywania władzy i rządzenia państwem, przy czym celem jest tu dobro wspólne, a przyporządkowanie działania temu celowi ostateczne. Polityk dąży więc do udziału we władzy lub do wywierania wpływu na podział władzy.
A co powiesz na to? http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Polityk
Polityk (z gr. poli – wielu, tyka – złodziej) – potocznie zwany „szują”, „złodziejem”, „świnią przy korycie”. Osoba (w większości bez matury) zajmująca się tak nuuuudnym zawodem jak polityka. Polityk umie nawijać przez pół godziny[1], a i tak to co powie, można zmieścić w jednym zdaniu. Politycy są często pozbawieni mózgu. Podczas wyborów używają kiełbasy wyborczej do ogłupienia narodu. Łacina dobrze opisała polityków. „Poli” znaczy dużo lub „wiele”, a „tics” oznacza „pijące krew”. Dochodzimy więc do wniosku, że politycy to po prostu krwiopijcy.
Głównym założeniem polityków jest dokonanie takiej kradzieży, aby nikt się nie zorientował. Kradzież taka dokonywana jest za pomocą podatków. Na szczęście na straży porządku w Polsce stoją media, które mają 164 3/4% wykrywalność przestępstw. Zazwyczaj jest to zajęcie wykonywane z nudów lub lenistwa.
Wręcz przeciwnie nie ma czegoś takiego jak "poniżej struktury", państwo to państwo. Ale są tacy co chcieliby to rozdzielić. Tam jest większy rozdział dóbr, można tworzyć struktury i dlatego jestem przeciwniczką JOW.
http://wpolityce.pl/m/forum/polityka/28-dyskusje-pod-publikacjami-dzialu-polityka/tematy/26386-komentarze-publikacji-pis-za-zniesieniem-art-212-kk-po-chce-zdlawic-wolnosc-prasy-i-z-niektorych-tytulow-uczynic-swoje-biuletyny-informacyjne Zabrakło czasu może skuteczności.
Idea ludzkiej równości jest absurdalna? Bo jedni są wysocy, a drudzy niscy, jedni mądrzy a drudzy głupi. Bywa garbaty jeden a drugi prosty. Ale już o tym garbatym mówią, że pasuje do ściany jak garbaty. A o prostym powiedzą, że prostolinijny. No i bądź tu mądry i pisz wiersze. Jak zorientować się w wyborze? Doktryna ludzkiej równości opiera się na tym, że każdy mądry człowiek odkrywa własną głupotę, a każdy wielki człowiek odczuwa własną małość. Choć owszem, są tacy, którzy nigdy nie odczuwają własnej małości. I to są właśnie ludzie najmniejszego formatu. Ja też jestem mały, taki malutki. Nie zakapior, nie manipulant itd. Fakt, że bliższa koszula ciałku. Ale nie ciałkiem samym człowiek żyje i dla ciałka. I dobrze o tym wiedzą ci, którzy ludzką egzystencję sprowadzają do ciałka. I aby taki zachwyt zapłonął w onych ciałkach, to najpierw niszczą ducha. By w ciałkach zgasła otucha. O! HEJ!- ale tak cichutko , cichutko.
@Lexie 7 czerwca 2015 21:29 Mnie chodziło o to co jest poniżej centrali, a więc poziom województwa, powiatu, gminy. Tam też są politycy. Może mniejszego formatu, ale są.
Nie mówcie też, że babeczki obecne mają gorzej niż ich pierwotne koleżanki. Bo nawet chłop pierwotny nie ogłuszał kobiety i nie ciągnął jej za włosy do jaskini. Dlaczego miałby to robić? Czy samiec wróbla ogłusza swoją samiczkę gałązką by poćwierkać? A niedźwiedź polarny podtapia niedźwiedzicę by pomruczeć?Czy samiec musi w ogóle używać przemocy by samica była samicą. Nie rozumiem dlaczego współczesne kobiety stawiają się niżej zwierząt, krzycząc o poniżeniu. Twierdzą, że są niewolnicami. I napadają na te, które chcą naturalnie mieć dzieci a nie po zmieszaniu w szklance. Po co te bzdury. Bądźcie boginiami, tak między nami. Ale boginiami. Nie mówcie takich bzdur! Kompletnie i całkowicie porzućcie takie bzdury. A wówczas będzie można porozmawiać o rzeczach poważnych. Oj byłoby wiele. Można by wydłużać w nieskończoność.
Czuwaj, czuwaj @lexie2010 sama widzis co sie dzieje jak chłopy same zostajo, małpiego rozumu dostajo albo wspominkami zyjo. Dlatego niek ta B. Szydło kłuje ik i z tego chłopskiego ego upusca, by im libido na łep nie biło! O! HEJ!
@goral niebezpiecznie po 22 umieszczać wpisy w internecie:), ale to nie jest cenzura @starypierniku tylko korekta, żeby nie trzeba było umieszczać na blogu +18 jak się nam @goral rozbryka:).
@Lexie Tak a propos definicji polityka. Czy zwróciłaś uwagę, że w internecie nie ma takiej definicji książkowej? Zapomnieli napisać? To co można znaleźć to takie pierdu, pierdu. Zaginęła im encyklopedia, czy chociażby porządny leksykon?
Ze wszystkich kandydatów Kukiz ma najbardziej oryginalny język ciała. Na scenie w dżinsach wyglada całkiem dobrze, ale garnitur wszystko obnaża. Wygląda w nim jak wiejski cwaniaczek, który uwierzył w możliwość wejścia na salę balową, której pełne świateł okna przez całe życie oglądał jedynie z ulicy. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Kukiz czegoś sie boi. Bez przerwy przestępuje z nogi na nogę i ogląda się nerwowo za siebie, a gdy jakiś dziennikarz zada mu pytanie z tych tzw. kontrowersyjnych, nasz kandydat fizycznie kuli się wręcz w sobie. Czy chcemy mieć takiego Prezydenta?
http://www.radiownet.pl/#/publikacje/matka-kurka-dziobie-kukiza-czyli-ziarnko-do-ziarnka-wydziobane-a-zbierze-sie-pomyj-pelna-miarka Jest dalszy ciąg. Słaba ta obrona.
@lexie2010 Pokazujmy życie. Kreujmy obraz normalnego człowieka. Nie poprawnościowego monstrum/Grodzka i inne palikociarstwa/. Ponieważ tylko ludzie normalni mogą żyć normalnie. Doprowadzą Polskę do stanu normalności. Obecnie mamy nienormalność uczynioną przez opętanych pseudo normalnością. Ty nie rozumiesz tego. Przecież czy można nazywać damę, która zapładnia się w szklance normalną. A może i będzie handlować swoim garniturem genetycznym. A skończę. Wszystko ma być nazywane po imieniu. Porno wylewa się z Sejmu, patologia rozdaje karty a @lexie 2010 robi za cnotliwą recenzentkę. Rozumiem Ciebie. I mówię dobranoc.
Nie poszedł. Zmęczony jest. I to bardzo zmęczony. 1/ps. Powiedziałbym ci coś w sekrecie. Ale zaraz rozgadasz. Idę się położyć. Dość miałem emocji. Dobranoc. 2/ps. róbcie blog życia.zatroskanego o dobro wspólne.
Co do tego nie ma pewności. Podejrzewam, że on sam nie wie. Dzisiaj w TVP Info Abgarowicz mówił, że PG nie można ruszyć bo mianował go LK. Totalne kino :)
Stonoga, dzisiaj znany jako Zbigniew S. stał się kolejnym tematem zastępczym. Patrząc na jego wcześniejsze wyczyny widać, że to kolejny zamulacz. zatrzymany i prawie natychmiast wypuszczony. ciekawe czy zatrzymywali go AT? Gołym okiem widać, że nad facetem jest parasol ochronny. Bezkarnie pozwala sobie na zagrania niemożliwe dla przeciętnego zjadacza chleba. co ciekawsze, nic z tych działań nie wynika. To czyste bicie piany, czy jak kto woli, robienie szumu medialnego. Krótko mówiąc aktualne jest "Chleba i igrzysk".
Co do samej "afery" to nikt nic nie mówi na temat skopiowania dokumentacji prokuratorskie. Ile czasu zajmuje poprawne skopiowanie kilku tysięcy stron, kilkunastu teczek, bez zwrócenia na siebie uwagi? Na noc zamknął się w kancelarii, czy robiło to kilka osób? A może prokuratura zrobiła skany dla własnych potrzeb i ktoś wszedł w ich posiadanie? Tak czy inaczej ktoś jest rozgrywany, ale kto i przez kogo?
http://kontrowersje.net/comment/176371#comment-176371 Ten komentarz i odnośnik do niego wskazują, że nie mamy do czynienia z przypadkiem. Tych "nieświadomych" swej roli jest znacznie więcej.
Jak to jest, że gdy Michnik nagrał Rywina to przedmiotem zainteresowania była treść rozmowy a nikt nie robił afery ze sposobu pozyskania nagrania (podobnie było z taśmami Beger) a w obecnej aferze taśmowej nikt nie pochyla się nad treścią nagrań a wszyscy zajmują się tym kto nagrał, kto zlecił, kto udostępnił...
... taśmy Beger stały się publiczne i jawne po publikacji w TVN, taśmy z restauracji Sowa stały się publiczne i jawne po publikacji Wprost. do publikacji wszystko wyglądało tak samo (nagranie z ukrycia polityków). po publikacji taśm Beger problemy mieli nagrywani, nagrywający byli bohaterami, publikujący dostali nagrody. po publikacji taśm "kelnerów" problemy mają nagrywający i publikujący a nagrani politycy mają status pokrzywdzonych.
Złożono dymisje, ale czy zostaną przyjęte? Osobiście szczerze wątpię. To ponad siły i możliwości tej ekipy. No, chyba że za tym pójdą przyspieszone wybory parlamentarne. Na zasadzie ucieczki do przodu.
Za całokształt powinien dawno, czyli skorzystał z okazji. Cichocki zrezygnował z funkcji koordynatora służb. Jutro obudzimy się bez rządu. Nie będę tęskniła. To wybory?
Ja też miałam przypominajkę, ale wczoraj. Stonoga przypomniał mi wczesnego Leppera co doborze mu nie wróży a Kukiz przypomina mi Giertycha. Montowanie opozycji do PIS jest tak powtarzalne, że mnie po oczach uderza. Słabe te służby a gracze no cóż każdy widzi.
Teraz można puścić wodze fantazji. Pole manewru niewielkie, albo żadne. Piś wygra wy bory, ale na poziomie 30-40%, a to za mało do samodzielnego rządzenia. co po drugiej stronie? Niedobitki PO, PSL, SLD i zbieranina Kukiza i Stonogi. Jeśli będą mieli 51% to żegnaj odnowo. Jeśli nie, to na wiosnę nowe wybory. Tak do skutku. niezłe perspektywy :(
Mnie interesuje ile Polskę kosztować będą te wszystkie "nowe rozdania" i schyłkowe roszady?! Odprawy, przygotowanie miękkiego lądowania dla starych i nowych tuzów POlitycznej rePRezentacji prezydentury, rządu, partii... Dodać do tego trzeba konwulsyjne, agonalne przedsięwzięcia w rodzaju referendum, w którym ani pytania, ani odpowiedzi (jakie by nie były) nie są w stanie spełnić niczyich oczekiwań. A któż wie, co jeszcze desperaci wymyślą!?
Co do referendum, to nie wiem kto je podpisze. nie wiem czy jest możliwość formalna odwołania go kiedy nowy prezydent będzie przeciwny decyzji poprzednika. Co do odpraw, to tu nie ma żadnego ruchu. należą się i żaden kryzys tego nie wstrzyma.
Dlatego też, gdyby dobro Polski przyświecało tym "zatroskanym" POlitykom, to jedynym odpowiedzialnym wyjściem byłyby przyspieszone wybory. Stanowiłoby to jednak zbyt proste rozwiązanie jak na "racjonalnych". Zresztą Sikorski rozwiał już wszelkie wątpliwości co do tego, czyj interes kierował nim przy podejmowaniu decyzji (pytanie, czy samodzielnej?) o złożeniu dymisji!
No nie wiem... co jeszcze musiałoby się stać!? Tymczasem mamy "nowatorskie" zaPOwiedzi zmian! Swoją drogą ZMIANY to chyba najpopularniejsze i najnośniejsze ostatnio hasło, bez żenady wykorzystywane przez wszystkie formacje ;)
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,18054229,Kolejny_amerykanski_koncern_rezygnuje_z_polskich_lupkow.html?biznes=local#Czolka3Img#BoxBizImg#BoxBizLink
OdpowiedzUsuńI tak odbywa się cichy pogrzeb łupków w Polsce.
Pozostaje jednak pytanie co z wydanymi koncesjami?
W okresie kiedy łupki były na topie, media podawały, że wydano ponad 100 koncesji i nie ma informacji o tym kto jest ich aktualnym właścicielem.
Według plotki sporo jest w rękach kapitału rosyjskiego.
Pozostaje też pytanie o opłacalność wydobycia. Nie należy zapominać, że firmy które wycofały się z poszukiwań w Polsce przeniosły swoje zainteresowania na wschód, na Ukrainę i do Rosji. Tam jest mniejsza dbałość o ochronę środowiska naturalnego.
Może jest to szansa, że sami będziemy wydobywać. Mamy przecież odpowiednie technologie tylko o fundusze trzeba się postarać. Sporo stracilismy na nieistniejące elektrownie atomowe.
Usuńhttp://www.prawy.pl/gospodarka/9593-juz-e-gierek-wiedzial-o-polskiej-ropie-kazal-zabetonowac-odwierty-badawcze
OdpowiedzUsuńNiemal pod całą powierzchnią Polski znajduje się największa ilość ropy i gazu, które stanowią część zasobów Norwegii, Arabii Saudyjskiej, Iranu, Iraku czy Kuwejtu. O tych złożach pisał w książce Pola Laska Alef Stern. Wiedział o nich Edward Gierek.
Polska oraz należące do jej terytorium Morze Bałtyckie leżą nad ogromnym złożem ropy i gazu, bowiem twór geologiczny skał porowatych, który jest jak gąbka nasączony gazem i ropą, zaczynający się w Zatoce Perskiej, a kończący w Morzu Północnym pomiędzy Szkocją i Norwegią osiąga swoją kumulację właśnie w Polsce.
Problem w tym, że to ogromne złoże znajduje się na głębokości między 5 km a 7 km. Te głęboko położone złoża szacowane są na 650 mld ton, co daje 4764,50 mld baryłek. Złoża Arabii Saudyjskiej oszacowane są zaledwie na 265 mld baryłek.
Eksploatacja głębokich złóż jest dzisiaj z punktu widzenia technicznego możliwa. Wartość tej ropy, biorąc pod uwagę obecne ceny wynosi – 300 163,5 mld $, czyli 300,1635 biliona $ (w USA 300,1635 trylionów $).
To wyliczenia prof. W. Sokołowskiego oraz prof. J. Zimnego, znanych i cenionych w USA geologów polskiego pochodzenia. Mapa polskich złóż powstała w 2008 roku w Krakowie.
Dane te kazał już w 1971 roku opracować Edward Gierek. Jednak z jego polecenia również prace zostały przerwane w 1985 roku, prawdopodbonie z obawy przed groźbą Moskwy.
W powyższym wyliczeniu nie uwzględniono złóż uranu, srebra, cynku, ołowiu, bursztynu, siarki i soli oraz innych.
@starypiernik jak to jest naprawdę?
No tak. Czyli potrzebny jest dobry korkociąg. Dlaczego położenie Polski to dla niej samej taki problem. Oprócz problemu dla sąsiadów. Jak przekuć problem na atut? Wszystkie inne okruchy niech stanowią mądrą, całość. Dającą siłę, moc i godność mojemu narodowi, którego ból i cierpienie, złości i niezgoda dają taki skutek, że jedni uciekają gdzie "pieprz i wanilia" a innych szlak trafia przy licytacji, czyj diabeł starszy? To nie upał przeze mnie gada, a refleksja zakapiora. Choć na myślenie, może się wydać, nie pora. O! Hej!
Usuń@lexie2010
UsuńTeż chciałbym wiedzieć jak jest naprawdę? Mogę co najwyżej dedukować na podstawie dostępnych informacji. Rzecz w tym, że ta informacja jest dawkowana i niepełna.
Z geologii wiadomo, że to co jest pod ziemią jest w jakimś sensie powtarzalne. Jeżeli w określonej strukturze występuje ropa naftowa i gaz, to wiadomo, że wystąpi to w wielu miejscach kuli ziemskiej. Różnice będą w głębokości zalegania, a więc w dostępności eksploatacji.
Pierwszy problem do pokonania to możliwości finansowe posiadacza tych terenów. Drugi problem to dostęp do technologii wydobycia i sprzętu do eksploatacji na skalę przemysłową. Jedni zadowolą się zyskami z podatków z wydobycia, drudzy chcą zyski zmaksymalizować. Przykładem są zasoby w rejonie Zatoki Perskiej, Norwegii, czy Wlk. Brytanii /szelf na Morzu Północnym/.
Innym problemem jest kolejność wydobywania tych zasobów. Poważnym problemem jest ich nadmiar. Jeżeli jest tego zbyt wiele, trzeba ustalić kolejność, bo na wszystko nie starczy środków. Trzeba uwzględnić podaż i popyt w skali makro. Ale trzeba tu obiektywnej analizy.
Wracając do sytuacji w Polsce. Nie umiemy, czy nie chcemy wyciągnąć wniosków z sytuacji geologicznej. Dajemy posłuch obcym podszeptom, albo idziemy owczym pędem. Pod nami jest cała tablica Mendelejewa, ale eksploatacja wszystkiego nie jest opłacalna ekonomicznie. Należy też brać pod uwagę względy strategiczne i z tego wyciągać średnią. Tego się jednak nie robi, bo politycy nie wiedzą jaka jest polska racja stanu.
Wrócę do konkretów. Mamy spore zasoby węgla kamiennego. Ulegając naciskom UE wygaszamy jego wydobycie. W skali makro robimy pod wiatr. Kraje spoza UE są zainteresowane wydobyciem węgla kamiennego. http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/europa-rezygnuje-z-wegla-azja-wprost,24,0,1821464.html
Znamy i mamy technologie gazyfikacji węgla. Nic jednak nie słyszę o ich wdrażaniu na skalę przemysłową. Jednocześnie Niemcy budują na Śląsku, w Orzeszu nową kopalnię węgla.
W wielu przedsięwzięciach ciągnie się dziwny smrodek. Czy dawać wiarę wszystkiemu? Wszystkiemu to może nie, ale wystarczy te kilka procent żeby człowiekowi resztki włosów na głowie się jeżyły.
Znowu przykład dotyczący Zagłębia Lubińskiego. Plotka głosi, że poniżej pokładów gdzie zaniechano już eksploatacji są spore pokłady złota i innych cennych metali kolorowych. Mówi się o możliwościach wznowienia wydobycia rud uranu, nie tylko na własne potrzeby.
Do tego wszystkiego potrzebne są pieniądze, technologie wydobycia i sprzęt.
Drobiazg.
Dla @lexie2010
UsuńBulgoty i dychawki: https://www.youtube.com/watch?t=40&v=5WQNCplZviM
Dziękuje @goralu piłam wodę z takich miejsc będąc dzieckiem wtedy wydawała się paskudna teraz wspominam te czasy ze wzruszeniem.
UsuńGaz, ropa, węgiel i tak w koło Macieju. Woda! Pić każdy musi. To i tamto ale musi. Skoro w życiu politycznym doszło do powrotu do dzikości. To dlaczego nie powrócić do średniowiecza w wersji energetycznej. Wszak PBK powiadał. Z innego klucza ci w mieście by śpiewali. Średniowiecze, a nawet dzikość niech powróci w pełnej krasie. Ach! Powściągnę wodze fantazji. O! Hej!
UsuńJednak nie mogę się oprzeć wrażeniu, że Kukiz w kampanii prezydenckiej został brzydko wykorzystany przez wszystkie strony. Może taka była jego rola, ale niesmaczne to jakieś. Co prawda chodziło o jego elektorat, ale jednak. PSL mi się przypomina co zapewne dla Kukiza nie jest taką straszna perspektywą.
OdpowiedzUsuńWedług mnie możliwości manewru są niewielkie, albo żadne.
UsuńKukiz o polityce nie ma zielonego pojęcia, więc od samego początku zgodził się robić za pacynkę. Czyją? Tylko Schetyny?
Pomysł z JOW-ami był chwytliwy medialnie póki nie doszło do szczegółów. Z upływem czasu coraz bardziej, według mnie widać, że Kukiz jest zainteresowany wejściem do Sejmu. Sam, czy z jakąś grupą, to mniej ważne. To pewna kasa przynajmniej na jedną kadencję.
jeśli zdarzy się, że wejdzie to będzie zbyt słaby, żeby realizować własną politykę. Musi się gdzieś podczepić. Pytanie brzmi gdzie?
To jest klucz.
@lexie2010
OdpowiedzUsuńW Twoim drugim wpisie dzisiejszym jest błąd. W 1985 roku Gierek był zajęty pisaniem pamiętników.
Tak przy okazji coś więcej o kopalni w Orzeszu
OdpowiedzUsuńhttp://www.adamkurpas.pl/index.php/2-uncategorised/44-kopalnia-w-orzeszu
Nie wszystko złoto co się świeci :(
http://gornictwo.wnp.pl/markowski-kopalnia-w-orzeszu-ma-zatrudniac-okolo-1500-osob,229270_1_0_0.html
UsuńTen temat nie może się obejść bez nazwiska wybitnego eksperta od węgla kamiennego. I nie tylko.
Ilu ludzi, tyle zdań.
Wolę komentarze pod tekstem.
http://www.fakt.pl/Puls-Biznesu-opublikowal-liste-wstydu-Platformy-Obywatelskiej-,artykuly,185178,1.html
OdpowiedzUsuńPopatrzcie, tyle dobra do zagarnięcia.
Czas na zmiany!
Ale oni są pazerni!
A gdzie jest ZSL? te Piechocińskie i inne Pawlaki?
Dlaczego ma być w kółko tylko o Burym?
Na marginesie, zauważyłem, że w wykazie pominięto Józefa Bąka.
Usuńto odrębna kategoria?
Masz rację @pierniku jest tam błąd i zastanawiam się czy w dacie czy w osobie. Rok 85 to ostatni rok rządów Jaruzelskiego. Może to przypadek, ale ministrem górnictwa był wojskowy. Dużo różnych opowieści o polskich złożach krąży po internecie.
OdpowiedzUsuńTo ten http://pl.wikipedia.org/wiki/Czes%C5%82aw_Piotrowski_%28genera%C5%82%29
UsuńInteresujący komentarz do tematu JOW-ów
OdpowiedzUsuńZwycięzcą w JOW zostaje ten, którego poprze najwięcej wyborców danego okręgu; czyli w praktyce mandat poselski zgarnąć może osoba, z której poglądami zgadza się zaledwie 25% mieszkańców! - a głosy 75% mieszkańców idą do zmielenia, pozostawiając tą grupę wyborców, bez żadnej reprezentacji. Czyli ostateczny koniec jest taki, że 25% mieszkańców, narzuca swoje poglądy 75% mieszkańców! To niestety nie jest hipotetyczna sytuacja, a tegoroczna praktyka wyborcza JOW w UK, gdzie zwycięzcami zostali kandydaci z 25% poparciem, a 191/650 mandatów zdobyli kandydaci z poparciem poniżej 30%. Ponadto, na szczeblu krajowym, Konserwatystom do samodzielnych rządów, wystarczyło zaledwie 37% głosów, co dało im aż 51% mandatów, a więc większość bezwzględną. Także 37% wyborów, narzuca swoje poglądy 63%. Nie da się także pominąć faktu, ze 25% wyborców, głosujących na partie mniejszościowe, dostało zaledwie 1,5% mandatów. Rzeczywiście, zachęcające... ;) Nic dziwnego, że nazajutrz po ogłoszeniu wyników, rozpoczęły się w Londynie uliczne manifestacje, przeciwko rządowi Konserwatystów. Pomimo, dopiero co przeprowadzonych wyborów, nie mają oni legitymacji społecznej, do samodzielnego rządzenia. Natomiast, wracając na grunt polski, gdyby w 2011 roku, obowiązywał próg 2%, to problem zmarnowanych list, zostałby rozwiązany... ;) PJN wszedł by do sejmu, a zmielone zostałoby listy z 300.000 głosów w skali kraju... Jak to się ma do 50-75% głosów zmielonych w JOW? :) https://www.youtube.com/watch?v=VvFdLzHGj84
źródło:
http://forsal.pl/artykuly/875303,referendum-w-sprawie-jow-ow-zrujnuje-po-jedynym-zwyciezca-bedzie-kukiz.html
"Dostosować się!" - znajdziesz tylko na ustach tych którym brakuje woli walki - wygodnisiów, spryciarzy, tchórzy: z góry czują się pokonani.
OdpowiedzUsuńWybory parlamentarne z zastosowaniem JOW miały sens jeszcze 1991 roku.
UsuńPóźniej wszystkie partie walczyły o zbudowanie dla siebie zaplecza finansowego. Nie wszystkim się to udało.
Wprowadzenie JOW dzisiaj do kulawej ordynacji wyborczej wyeliminuje tych słabszych i w Sejmie i Senacie spotkają się najlepiej wyposażeni finansowo. Przez kogo? Oczywiście, że nie przez biedotę, czyli studentów, emerytów i tych którzy płacą PIT według najniższej stawki.
O co więc walczymy?
Może lepiej na początku wyłożyć jasno nowe zasady gry?
http://forsal.pl/artykuly/875695,szesc-domkow-za-pol-miliarda-dolarow-miazdzacy-raport-na-temat-czerwonego-krzyza.html
OdpowiedzUsuńJak widać, zdolnych do marnotrawienia pieniędzy publicznych nie brakuje na całym świecie.
http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz%2Fkonferencja-naukowa-w-czeskiej-pradze-przyznano-ze-operacja-wisla-zahamowala-dzialalnosc-upa
OdpowiedzUsuńCiekawa informacja.
Szkoda że takiej konferencji nie możemy doczekać się w Polsce.
W IPN brakuje materiałów?
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/interpelacja-posla-golby-ws-szkolen-zolnierzy-z-ukrainy/2q66b4
OdpowiedzUsuńTrudne pytania, ale wymagające odpowiedzi, a nie milczenia. Nawet dyplomatycznego.
Najgorsze będzie dementi.
Rozmawiając o kandydaturze Kukiza warto wiedzieć i o tym
OdpowiedzUsuńhttp://lubingmina.pl/prywatne-miasto-prywatne-gminy-a-teraz-cala-polska/
Komentarz do wszystkiego co widzimy czujemy i znamy. I jeszcze poznamy.
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?t=43&v=EBnBNHdqggM
Czyż nie? A może to tylko ja tak odbieram?
http://www.kontrowersje.net/zacznijcie_si_mia_z_antysystemowego_kukiza_bo_za_chwil_b_dziecie_p_aka
UsuńWola. — Energia. — Przykład. — Co ma być wykonane, wykonaj... Bez wahania... Bez oglądania się za siebie...
OdpowiedzUsuńWymówki. — Na pewno nigdy ci ich nie zabraknie, aby nie spełnić swoich obowiązków. Jakże wiele bywa bezrozumnych rozumowań!
OdpowiedzUsuńNie powiodło ci się? Tobie — bądź tego pewien — nie może się nie powieść. To nie było niepowodzenie: nabrałeś doświadczenia. — Naprzód!
OdpowiedzUsuńTo dobranoc.
OdpowiedzUsuńJutro dalej porozmyślam.
Może kogoś zapłodnię?
http://wpolityce.pl/m/gospodarka/255201-mafia-dziekuje-platformie-i-prezydentowi-komorowskiemu-za-ustawe-mialo-byc-dobrodziejstwo-dla-rolnikow-a-bedzie-pralnia-pieniedzy
OdpowiedzUsuńZabawne jak można tak się przelicytować. :))
Ktoś wie jak nazywał się ten zdolny poseł?
UsuńWiem, że temat nie jest nowy, ale przez wybory gdzieś mi umknął. Może to jednak jest jakiś pomysł na pobudzenie rolnictwa? :)
Usuńhttp://protestrolnikow.pl/jan-bialkowski-rzadowe-jaja-ze-sprzedazy-bezposredniej/
Usuńhttp://chroscikowski.senat.pl/artykuly-prasowe/1048-rozmowa-z-senatorem-jerzym-chroscikowskim-nt-ustawy-o-sprzedazy-bezposredniej.html
Chyba jednak nie. :(
Być może radość jest przedwczesna.
http://www.stefczyk.info/wiadomosci/gospodarka/nowe-decyzje-ws-sprzedazy-bezposredniej,13482839773
UsuńJak widać w sprawie maczała łapy kancelaria prezydenta BK.
Kto zaskarży ustawę?
@starypiernik pozwoliłam sobie posłać dalej Twoje linki kompletna kpina z rolnika. Nie pierwszy raz zresztą a ciągle mnie zaskakuje. Będą mieli czym się chwalić w kampanii wyborczej. To smutne, ale wyjaśnia skąd wciąż jest jakiekolwiek poparcie dla PO.
Usuń@lexie2010
UsuńObrót informacją jest bezkosztowy :D
Ciekawi mnie kto zaskarży ustawę. Czy przewał jest PObłogosławiony?
Im więcej na ten temat się czyta, tym bardziej widać jak zakpiono z prawdziwych rolników.
http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter7.nsf/0/223E9D3C58347340C1257E2800377CB9/%24File/90_b_ksiazka.pdf
UsuńSprawozdanie z głosowania jest od strony 220.
Wcześniej można zobaczyć jak przebiegała w czasie obróbka projektu.
Dalej dziwi mnie cisza medialna nad tym wątkiem.
http://wpolityce.pl/m/swiat/255219-moskwa-znow-zaatakuje-rosjanie-koncentruja-sprzet-wojskowy-przy-granicy-z-ukraina-wideo
OdpowiedzUsuńTeraz pójdzie szybciej. Nie trzeba nic udawać.
A już myślałek! A tu jednak nie. No popatrzta jednak nie? Ale na tym świecie pełnym złości nic nie może być pewne. Cza strzyc uszmi i oczami. Cza być czujnym
OdpowiedzUsuńNie sądziłem, że przypadek PK będzie wzbudzał takie emocje :)
OdpowiedzUsuńhttp://osiejuk.salon24.pl/652937,za-co-system-nie-lubi-pawla-kukiza#comment_10379771
Nie odpowiadajcie/jeśli ktoś uzna wasze poglądy za wariackie, co łatwo może się zdarzyć/, że wariaci to po prostu mniejszość, a ludzie normalni to po prostu większość. Ludzie normalni są normalni, bo tworzą trzon rodzaju ludzkiego. Wariaci są zaś mniejszością, bo nie tworzą społeczności. Człowiek, który uważa się za człowieka, wie, że inni dookoła też są ludźmi; rozumie, że pod tym względem jego bliźni jest taki jak on sam.
OdpowiedzUsuńAle wariaci nigdy się nie spotykają. wyobraźnie mają, a jakże i to niekiedy bardzo bujną. Ludzie normalni dążą im z pomocą, lecząc. Wariat nigdy nie podda się leczeniu. Uważa się za sokoła i chce się wzbić. Na nic perswazja. Jak nie zapobiegniesz to się wzbije i roztrzaska. Bo lądować już nie potrafi. Nigdy się nie spotykają. To jedno czego nie umieją spotykać się. Umieją gadać, umieją inspirować, umieją walczyć, umieją zakładać sekty, lecz nie umieją spotykać innych ludzi. Toteż nigdy nie staną się większością, z tego prostego powodu, że nie zdołali nawet stać się mniejszością. Gdyby dwaj szaleńcy naprawdę kiedyś się dogadali, mogliby podbić świat.
To jest utopia. Radykalny z racjonalnym wariatem nigdy się nie dogada. Mówią wszak, ze każdy wariat ma swój rozum. Ba ale też i swą logikę. I tu pies pogrzebany. Czyli a pies mam mordę lizał. O! Hej!
http://kontrowersje.net/comment/176080#comment-176080
OdpowiedzUsuńPowiedziałeś kiedyś Góralu, że to musi pierdyknąć. To kiedyś pewnie nastąpi, ale jest mało prawdopodobne że nastąpi to wkrótce.
Zbyt ryzykowne dla wszystkich zainteresowanych.
"Obywatel pyta, polityk nie pyskuje, nie obraża się, tylko pokazuje dokumenty. Gdy się wyborca upora z tymi podstawami polityki i psychologii, nie będzie zachowywał się głupio i nie padnie na kolana przed kolejnymi świątkami."
UsuńGdzie można zapytać? :).
Andrzej Duda ratuje hostię.
OdpowiedzUsuńIncydent w czasie mszy w Wilanowie: http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,andrzej-duda-ratuje-hostie-incydent-w-czasie-mszy-w-wilanowie,170793.html
Patrzmy i milczmy, pochylając głowy.
Piękny komentarz:
UsuńKomorowski by się nie zdążył obudzić nawet.
Swoją drogą już się zwolnił z uczestnictwa w takich uroczystościach kościelnych?
UsuńNiewygodne krzesełko do spania?
Witam Pierniku.
UsuńW wiesz co się wydarzyło dawno, przed laty w Ludźmierzu.
Analogia żadna. Ale fakt był. Pan Bóg daje znaki. Dla mnie to pewne.
Witam Góralu.
UsuńCoś jest na rzeczy.
p.s. o to chodzi?
http://mbludzm.pl/30-parafia/aktualnoci/1489-andrzej-duda-u-pani-lud%C5%BAmierskiej.html
http://gosc.pl/doc/1664799.Tu-Karol-Wojtyla-zlapal-berlo-Maryi
UsuńKsiądz kardynał Franciszek Macharski odsłonił i poświęcił tablicę, która zawisła na ścianie sanktuarium w
Ludźmierzu, upamiętniającą moment "przekazania berła" biskupowi Karolowi Wojtyle przez Matkę Bożą
Ludźmierską.
To legendarne już wydarzenie, przypomnijmy, miało miejsce 15 sierpnia 1963 roku, podczas koronacji figury
Matki Bożej Ludźmierskiej. "Na zakończenie uroczystości czterech biskupów w procesji ruszyło z
ukoronowanym posągiem w stronę kościoła. Wtedy z ręki Matki Bożej wypadło berło, które zdołał pochwycić
bp Karol Wojtyła. W powszechnym przekonaniu wstawiennicza moc Gaździny Podhala sprawiła, że kardynał
Karol Wojtyła obrany został papieżem" - tak relacjonują to wydarzenie kroniki ludźmierskiej parafii.
Tablica upamiętniająca tą symboliczną sytuację została umieszczona w miejscu, w którym nastąpiło to
wydarzenie - na zewnętrznej części prezbiterium kościoła. Odsłonięcia i poświęcenia płaskorzeźby z brązu,
autorstwa nowotarskiego rzeźbiarza Piotra Chodorowicza, dokonał kardynał Macharski. Ufundowała ją
amerykańska Polonia.
Ten prezydent to całkiem spory krok do przodu w dobrym kierunku.
Usuńhttp://gosc.pl/doc/1664799.Tu-Karol-Wojtyla-zlapal-berlo-Maryi
UsuńTeraz lepiej :)
http://kontrowersje.net/nie_robisz_mi_adnej_aski_wodzu_kukiz_na_debat_do_rcs_lubin_wypad
OdpowiedzUsuńMK się z letka wkurzył na Kukiza.
Będzie magiel?
@starypiernik
UsuńKonkretnie i na temat:).
Ciekawe jak to się rozwinie :)
UsuńBędzie magiel:)
UsuńAlbo Kukiz się chyłkiem wycofa.
UsuńO co w końcu może oskarżyć MK?
Na pewno nie będzie debaty, a szkoda, byłoby ciekawie. Paragraf 212 to takie kuriozum można pociągnąć na nim aż będzie po wyborach. Na tym paragrafie Drzewiecki wygrał z Kamińskim. Tego cudacznego paragrafu nie powinno być w polskim prawie utrudnia krytykę polityków i sprawia, że zwykły obywatel nie może pytać.
UsuńBo nie mamy wątpliwości, że Kukiz to polityk a nie zbuntowany obywatel. Co do MK nieustannie mnie zaskakuje:).
UsuńAle jest też pytanie dlaczego dotychczas nie został wykreślony. Również za rządów PiS.
UsuńKukiz jest politykiem?
UsuńSkąd ten wniosek?
W zasadzie można się spierać czy samorządowiec jest politykiem? Może w mniejszej skali, ale dla mnie jak najbardziej. A że bezpartyjny to raczej nie ma wpływu na definicję.
UsuńPolityk – osoba działająca w sferze polityki, którą w klasycznym rozumieniu pojmuje się jako sztukę zdobywania władzy i rządzenia państwem, przy czym celem jest tu dobro wspólne, a przyporządkowanie działania temu celowi ostateczne. Polityk dąży więc do udziału we władzy lub do wywierania wpływu na podział władzy.
UsuńChcesz przez to powiedzieć, że poniżej struktury państwa nie uprawia się polityki?
UsuńA co powiesz na to?
Usuńhttp://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Polityk
Polityk (z gr. poli – wielu, tyka – złodziej) – potocznie zwany „szują”, „złodziejem”, „świnią przy korycie”. Osoba (w większości bez matury) zajmująca się tak nuuuudnym zawodem jak polityka. Polityk umie nawijać przez pół godziny[1], a i tak to co powie, można zmieścić w jednym zdaniu. Politycy są często pozbawieni mózgu. Podczas wyborów używają kiełbasy wyborczej do ogłupienia narodu. Łacina dobrze opisała polityków. „Poli” znaczy dużo lub „wiele”, a „tics” oznacza „pijące krew”. Dochodzimy więc do wniosku, że politycy to po prostu krwiopijcy.
Głównym założeniem polityków jest dokonanie takiej kradzieży, aby nikt się nie zorientował. Kradzież taka dokonywana jest za pomocą podatków. Na szczęście na straży porządku w Polsce stoją media, które mają 164 3/4% wykrywalność przestępstw. Zazwyczaj jest to zajęcie wykonywane z nudów lub lenistwa.
Wręcz przeciwnie nie ma czegoś takiego jak "poniżej struktury", państwo to państwo. Ale są tacy co chcieliby to rozdzielić. Tam jest większy rozdział dóbr, można tworzyć struktury i dlatego jestem przeciwniczką JOW.
Usuń@starypiernik :)) Twoja definicja może być krzywdzaca dla części polityków jeżeli potraktować ją poważnie.
UsuńA kto mówi o powadze?
UsuńSamorządowiec jest politykiem bo musi nim być. Innej opcji nie ma.
UsuńJeśli ktoś głosi co innego, to znaczy, że nie wie o czym mówi.
http://www.pb.pl/1310962,80732,pis-wnosi-o-zniesienie-art.-212-kodeksu-karnego
OdpowiedzUsuńhttp://wpolityce.pl/m/forum/polityka/28-dyskusje-pod-publikacjami-dzialu-polityka/tematy/26386-komentarze-publikacji-pis-za-zniesieniem-art-212-kk-po-chce-zdlawic-wolnosc-prasy-i-z-niektorych-tytulow-uczynic-swoje-biuletyny-informacyjne
UsuńZabrakło czasu może skuteczności.
W tym temacie akurat PiS nie mam zamiaru wybielać. Pamiętam rozmowy na ten temat z ZZ jako MS i PG.
UsuńNie było woli politycznej.
http://elizamichalik.natemat.pl/140773,kukiz-polityk-jakich-wielu
OdpowiedzUsuńOcena Kukiza jako polityka -tekst sprzed miesiąca.
Idea ludzkiej równości jest absurdalna? Bo jedni są wysocy, a drudzy niscy, jedni mądrzy a drudzy głupi. Bywa garbaty jeden a drugi prosty. Ale już o tym garbatym mówią, że pasuje do ściany jak garbaty. A o prostym powiedzą, że prostolinijny. No i bądź tu mądry i pisz wiersze. Jak zorientować się w wyborze?
OdpowiedzUsuńDoktryna ludzkiej równości opiera się na tym, że każdy mądry człowiek odkrywa własną głupotę, a każdy wielki człowiek odczuwa własną małość. Choć owszem, są tacy, którzy nigdy nie odczuwają własnej małości. I to są właśnie ludzie najmniejszego formatu.
Ja też jestem mały, taki malutki. Nie zakapior, nie manipulant itd. Fakt, że bliższa koszula ciałku. Ale nie ciałkiem samym człowiek żyje i dla ciałka. I dobrze o tym wiedzą ci, którzy ludzką egzystencję sprowadzają do ciałka. I aby taki zachwyt zapłonął w onych ciałkach, to najpierw niszczą ducha. By w ciałkach zgasła otucha.
O! HEJ!- ale tak cichutko , cichutko.
Cuś w tym jest.
UsuńKogo stać na samokrytykę?
@Lexie 7 czerwca 2015 21:29
OdpowiedzUsuńMnie chodziło o to co jest poniżej centrali, a więc poziom województwa, powiatu, gminy.
Tam też są politycy. Może mniejszego formatu, ale są.
Nie mówcie też, że babeczki obecne mają gorzej niż ich pierwotne koleżanki. Bo nawet chłop pierwotny nie ogłuszał kobiety i nie ciągnął jej za włosy do jaskini. Dlaczego miałby to robić? Czy samiec wróbla ogłusza swoją samiczkę gałązką by poćwierkać? A niedźwiedź polarny podtapia niedźwiedzicę by pomruczeć?Czy samiec musi w ogóle używać przemocy by samica była samicą. Nie rozumiem dlaczego współczesne kobiety stawiają się niżej zwierząt, krzycząc o poniżeniu. Twierdzą, że są niewolnicami. I napadają na te, które chcą naturalnie mieć dzieci a nie po zmieszaniu w szklance. Po co te bzdury. Bądźcie boginiami, tak między nami. Ale boginiami. Nie mówcie takich bzdur! Kompletnie i całkowicie porzućcie takie bzdury. A wówczas będzie można porozmawiać o rzeczach poważnych. Oj byłoby wiele. Można by wydłużać w nieskończoność.
OdpowiedzUsuńPomarzyć dobra rzecz :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńZbereźnik się znalazł :))))
UsuńDobranoc,
@goralu trafnie przewidziwłeś. Bogini usunęła, bo wobec takich oczekiwań nie wypada;).
UsuńA co to za cenzura?
UsuńJest jakiś regulamin? :0)
Ej Bogini, Bogini. A o jakim rzeczowniku Bogini pomyślała? Jak tak można: ni grzmiało ni błyskało. Oj apetyt doPiSuje?
UsuńA w innych partiach wolno całować posłanki bez opamiętania. Tylko w PiSie nie wolno!
UsuńCzuwaj, czuwaj @lexie2010 sama widzis co sie dzieje jak chłopy same zostajo, małpiego rozumu dostajo albo wspominkami zyjo. Dlatego niek ta B. Szydło kłuje ik i z tego chłopskiego ego upusca, by im libido na łep nie biło! O! HEJ!
Usuń@goral niebezpiecznie po 22 umieszczać wpisy w internecie:), ale to nie jest cenzura @starypierniku tylko korekta, żeby nie trzeba było umieszczać na blogu +18 jak się nam @goral rozbryka:).
Usuń@Lexie
UsuńJuż dobrze. Ze mną jak z dzieckiem ...
@Lexie
OdpowiedzUsuńTak a propos definicji polityka.
Czy zwróciłaś uwagę, że w internecie nie ma takiej definicji książkowej?
Zapomnieli napisać?
To co można znaleźć to takie pierdu, pierdu.
Zaginęła im encyklopedia, czy chociażby porządny leksykon?
Ciekawa charakterystyka Kukiza według internauty:
OdpowiedzUsuńZe wszystkich kandydatów Kukiz ma najbardziej oryginalny język ciała. Na scenie w dżinsach wyglada całkiem dobrze, ale garnitur wszystko obnaża.
Wygląda w nim jak wiejski cwaniaczek, który uwierzył w możliwość wejścia na salę balową, której pełne świateł okna przez całe życie oglądał jedynie z ulicy.
Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Kukiz czegoś sie boi. Bez przerwy przestępuje z nogi na nogę i ogląda się nerwowo za siebie, a gdy jakiś dziennikarz zada mu pytanie z tych tzw. kontrowersyjnych, nasz kandydat fizycznie kuli się wręcz w sobie.
Czy chcemy mieć takiego Prezydenta?
http://www.radiownet.pl/#/publikacje/matka-kurka-dziobie-kukiza-czyli-ziarnko-do-ziarnka-wydziobane-a-zbierze-sie-pomyj-pelna-miarka
UsuńJest dalszy ciąg. Słaba ta obrona.
@lexie2010
OdpowiedzUsuńPokazujmy życie. Kreujmy obraz normalnego człowieka. Nie poprawnościowego monstrum/Grodzka i inne palikociarstwa/. Ponieważ tylko ludzie normalni mogą żyć normalnie. Doprowadzą Polskę do stanu normalności. Obecnie mamy nienormalność uczynioną przez opętanych pseudo normalnością. Ty nie rozumiesz tego. Przecież czy można nazywać damę, która zapładnia się w szklance normalną. A może i będzie handlować swoim garniturem genetycznym. A skończę.
Wszystko ma być nazywane po imieniu. Porno wylewa się z Sejmu, patologia rozdaje karty a @lexie 2010 robi za cnotliwą recenzentkę.
Rozumiem Ciebie. I mówię dobranoc.
Góral jeszcze nie zdążył się przywitać, już zabrał zabawki i poszedł do innej piaskownicy.
OdpowiedzUsuńSamo życie.
Nie poszedł. Zmęczony jest. I to bardzo zmęczony.
Usuń1/ps.
Powiedziałbym ci coś w sekrecie. Ale zaraz rozgadasz.
Idę się położyć. Dość miałem emocji.
Dobranoc.
2/ps. róbcie blog życia.zatroskanego o dobro wspólne.
Ciekawe, kto ma dłuższy język ;0)
UsuńDobranoc.
p.s. słyszałem, że sen też męczy :)
Czy te wycieki ze śledztwa mogą być powodem do odwołania Seremeta? Zastanawiam się czy byłby czas wybrać nowego PG przed jesiennymi wyborami.
OdpowiedzUsuńPotem sześć lat ciężko byłoby coś zmienić.
OdpowiedzUsuńhttp://przemekwojciechowski.blogspot.co.uk/2015/06/zbigniew-stonoga-kim-jest-i-co-wasnie.html?m=1
OdpowiedzUsuńWyjaśniamy nadaktywność stonogi.
A ten pan co wyjaśnia to dziennikarz? Dziwne rzeczy dzieją się w internecie.
UsuńTak.
UsuńNo problem.
OdpowiedzUsuńPG też jest tylko pacynką.
Ważne kto pacynką wywija lepiej kiedy swoi.
UsuńCo do tego nie ma pewności. Podejrzewam, że on sam nie wie.
UsuńDzisiaj w TVP Info Abgarowicz mówił, że PG nie można ruszyć bo mianował go LK.
Totalne kino :)
Dziwnie się robi. Podobno stonoga aresztowany a pliki usuwają. Dlaczego tak długo to trwało?
UsuńPoczekajmy do rana.
UsuńTeatrzyk jednego autora trwa.
POmału cus się klaruje :)
Dobranoc.
http://bezdekretu.blogspot.com/2015/06/o-skazie-pierworodnej-iii-rp.html?showComment=1433875197947#c8551076506288902084
OdpowiedzUsuńTo też trzeba mieć na uwadze.
http://www.superstacja.tv/Wiadomosc/Stonoga_W_Superstacji_Prokurator_Renata_Mazur_Jest_Powiazana_Z_Mafia,1451723/Polecane/index.html
OdpowiedzUsuńCzyli, co komu wolno w III RP.
.
Stonoga, dzisiaj znany jako Zbigniew S. stał się kolejnym tematem zastępczym. Patrząc na jego wcześniejsze wyczyny widać, że to kolejny zamulacz. zatrzymany i prawie natychmiast wypuszczony. ciekawe czy zatrzymywali go AT?
OdpowiedzUsuńGołym okiem widać, że nad facetem jest parasol ochronny. Bezkarnie pozwala sobie na zagrania niemożliwe dla przeciętnego zjadacza chleba.
co ciekawsze, nic z tych działań nie wynika.
To czyste bicie piany, czy jak kto woli, robienie szumu medialnego.
Krótko mówiąc aktualne jest "Chleba i igrzysk".
Co do samej "afery" to nikt nic nie mówi na temat skopiowania dokumentacji prokuratorskie. Ile czasu zajmuje poprawne skopiowanie kilku tysięcy stron, kilkunastu teczek, bez zwrócenia na siebie uwagi? Na noc zamknął się w kancelarii, czy robiło to kilka osób? A może prokuratura zrobiła skany dla własnych potrzeb i ktoś wszedł w ich posiadanie?
OdpowiedzUsuńTak czy inaczej ktoś jest rozgrywany, ale kto i przez kogo?
http://kontrowersje.net/comment/176371#comment-176371
OdpowiedzUsuńTen komentarz i odnośnik do niego wskazują, że nie mamy do czynienia z przypadkiem.
Tych "nieświadomych" swej roli jest znacznie więcej.
http://bezdekretu.blogspot.com/2015/06/o-skazie-pierworodnej-iii-rp.html?showComment=1433889888781#c4899541759362760383
OdpowiedzUsuńI bądź tu mądry i pisz wiersze ;0)
Jeden z komentarzy o taśmach kelnerów:
OdpowiedzUsuńJak to jest, że gdy Michnik nagrał Rywina to przedmiotem zainteresowania była treść rozmowy a nikt nie robił afery ze sposobu pozyskania nagrania (podobnie było z taśmami Beger) a w obecnej aferze taśmowej nikt nie pochyla się nad treścią nagrań a wszyscy zajmują się tym kto nagrał, kto zlecił, kto udostępnił...
... taśmy Beger stały się publiczne i jawne po publikacji w TVN, taśmy z restauracji Sowa stały się publiczne i jawne po publikacji Wprost.
do publikacji wszystko wyglądało tak samo (nagranie z ukrycia polityków). po publikacji taśm Beger problemy mieli nagrywani, nagrywający byli bohaterami, publikujący dostali nagrody. po publikacji taśm "kelnerów" problemy mają nagrywający i publikujący a nagrani politycy mają status pokrzywdzonych.
Warte zastanowienia.
Złożono dymisje, ale czy zostaną przyjęte?
OdpowiedzUsuńOsobiście szczerze wątpię.
To ponad siły i możliwości tej ekipy. No, chyba że za tym pójdą przyspieszone wybory parlamentarne. Na zasadzie ucieczki do przodu.
http://www4.rp.pl/article/20150610/KRAJ/306109826
OdpowiedzUsuńTo są ruchy pozorne.
Czy celem właściwym jest wymiana Seremeta przed upływem kadencji Sejmu?
Na tym właśnie polega polityka.
OdpowiedzUsuńNarobić bajzlu, otrzepać rączki, złożyć rezygnacje i przyglądać się z boku jak męczy się z tym bagnem następca.
Kto wie dlaczego Kopacz ogłosiła dymisję Sikorskiego?
OdpowiedzUsuńCzy to co się dzieje, to już sepsa w PO?
OdpowiedzUsuńR. Sikorski właśnie też się zdymisjonował :0)
Nie tylko Sikorski. Służby wymiatają, nie mam tylko pewności czyje.
UsuńPytanie:
Usuńkiedy ewakuuje się PSL?
Coś się ostatnio powtarzam. Wirus?
OdpowiedzUsuńNie.
UsuńZbiegły się w tym samym czasie dwa wpisy.
@starypiernik dlaczego Arłukowicz? Co tam na niego było?
OdpowiedzUsuńnic.
UsuńPadł ofiarą służby zdrowia :))))))))))
Po prostu za całokształt. Kiedyś wcześniej złożył rezygnację, ale Kopacz nie przyjęła.
Powiedziała wtedy: niech się męczy.
Za całokształt powinien dawno, czyli skorzystał z okazji. Cichocki zrezygnował z funkcji koordynatora służb. Jutro obudzimy się bez rządu. Nie będę tęskniła. To wybory?
UsuńMinister zdrowia zawsze jest chłopcem do bicia.
UsuńSorry, była i dziewczynka :)
Dla oprzytomnienia
OdpowiedzUsuńhttp://bezdekretu.blogspot.com/2015/06/nowe-rozdanie-w-drodze-donikad.html#comment-form
Ja też miałam przypominajkę, ale wczoraj. Stonoga przypomniał mi wczesnego Leppera co doborze mu nie wróży a Kukiz przypomina mi Giertycha. Montowanie opozycji do PIS jest tak powtarzalne, że mnie po oczach uderza. Słabe te służby a gracze no cóż każdy widzi.
UsuńWażne na ile skuteczne.
UsuńŻe to powtórka z Leppera i Giertycha, to nie pierwsza o tym mówisz.
UsuńTo jest tak proste jak konstrukcja cepa.
Brakuje pomysłów na nowy scenariusz czy ten jest skuteczny? Raczej to drugie niestety.
UsuńTeraz można puścić wodze fantazji. Pole manewru niewielkie, albo żadne.
UsuńPiś wygra wy bory, ale na poziomie 30-40%, a to za mało do samodzielnego rządzenia. co po drugiej stronie? Niedobitki PO, PSL, SLD i zbieranina Kukiza i Stonogi. Jeśli będą mieli 51% to żegnaj odnowo. Jeśli nie, to na wiosnę nowe wybory. Tak do skutku.
niezłe perspektywy :(
Trzeba będzie sporo odwagi aby zastąpić zdymisjonowanych. Pierwsze pytanie dla kandydata to czy jada w restauracji? :))
OdpowiedzUsuńBędzie łapanka :)
UsuńJak uni się wszyscy teraz pochowają po kątach, to kogo będziemy rozliczali przy urnie?
OdpowiedzUsuńPiS?
Mnie interesuje ile Polskę kosztować będą te wszystkie "nowe rozdania" i schyłkowe roszady?! Odprawy, przygotowanie miękkiego lądowania dla starych i nowych tuzów POlitycznej rePRezentacji prezydentury, rządu, partii... Dodać do tego trzeba konwulsyjne, agonalne przedsięwzięcia w rodzaju referendum, w którym ani pytania, ani odpowiedzi (jakie by nie były) nie są w stanie spełnić niczyich oczekiwań. A któż wie, co jeszcze desperaci wymyślą!?
OdpowiedzUsuńCo do referendum, to nie wiem kto je podpisze. nie wiem czy jest możliwość formalna odwołania go kiedy nowy prezydent będzie przeciwny decyzji poprzednika.
UsuńCo do odpraw, to tu nie ma żadnego ruchu. należą się i żaden kryzys tego nie wstrzyma.
Dlatego też, gdyby dobro Polski przyświecało tym "zatroskanym" POlitykom, to jedynym odpowiedzialnym wyjściem byłyby przyspieszone wybory. Stanowiłoby to jednak zbyt proste rozwiązanie jak na "racjonalnych". Zresztą Sikorski rozwiał już wszelkie wątpliwości co do tego, czyj interes kierował nim przy podejmowaniu decyzji (pytanie, czy samodzielnej?) o złożeniu dymisji!
UsuńA kto powiedział, że nie będzie przyspieszonych wyborów?
UsuńNo nie wiem... co jeszcze musiałoby się stać!? Tymczasem mamy "nowatorskie" zaPOwiedzi zmian! Swoją drogą ZMIANY to chyba najpopularniejsze i najnośniejsze ostatnio hasło, bez żenady wykorzystywane przez wszystkie formacje ;)
UsuńŻadne zmiany. Tylko przetasowania.
Usuń