No i proszę znowu śpi! Tylko śpi. Nic nie robi tylko śpi. A może dochodzi? Tylko do czego? Do konsensusu? Toż to całe życie można tak przespać. I nie dotrzeć do sedna. Tak gadała nie jedna a wiele. Mój drogi aniele.
Cha,cha,cha! :):):):):):):)! Piernik jak przedwojenny expres. Staje tylko by wodę odlać!!!!!!!!!!!!! Pierniku nada być osobowym by stawać na każdej stacji!!!!!!!!!!!!!!
Pierniku cały czas są stałe elementy rozgrywane z Polakami. Wg mnie tym stałym elementem jest gra na obniżenie poczucia wartości. Wrzucane są doraźne , okolicznościowe punkty programu. I tworzy się wielki jazgot na okoliczność wykreowanych lub przygodnych zdarzeń. Tak jest tym razem przy ukraińskim kotle jak i zdarzeniu z prof. Cieszewskim. A najzabawniejsze jest to, że recenzentami są popłuczyny po nieboszczce partii. I to jest też tragedia, że oni są ekspertami bezczelnymi czyjejś moralności. Taki Oleksy prawi i wypowiada się. Kwaśniewski negocjuje na Ukrainie. A Urban kreuje Kociarstwo.I czy Polska ma szanse. Ps. Będziesz wiedział.Kto to jest prof. Oręziak?
Wczoraj na TT rozmawiałem z prof. Oręziak. Miło było. Ale nie odpowiedziała p. profesor na moje pytanie. Co świadczy, że nie wiedziała jak się wykręcić. Wykręciła się milczeniem i wekslowaniem na inne tory. A zapytałem prosto: jak to jest, że pieniądze na emeryturę raz są wirtualne a innym razem konkretne w zależności czy to jest ZUS czy OFE. Pani prof nie odpowiedziała.
Jest pewien problem. Ludzie boją się mówić. Zwłaszcza jeśli coś wiedzą. Z Panią Profesor jest taki problem, że ona sporo wie. Ale tej wiedzy nie udostępni przypadkowym ludziom. Jeszcze jej życie miłe.
Pierniku. W ZUS są tylko zapisy kontowe. A Po przeksięgowaniu na OFE. Robią się z nich twarde pieniądz, które są inwestowane. Odwrotny proces i co? To niebezpieczne pytanie?
Właśnie przecież powietrza pompować zagranicę się nie da. Z powietrza czyli z ZUS robi się złoto i sru zagranicę. Ps. A czy p. prof nie jest czasem expertem PiS?
To koniec świata.Zamilczała kwestię: czy ZUS nie może być rodzajem banku z kontami osobowymi. Twierdziła, że dla ZUS nie ma alternatywy.Milczała gdy pisałem personalnie o wprowadzeniu OFE. PO z takimi expertami szykuje kradzież pieniędzy. To rozbój w biały dzień i w Sejmie.
I powiem jeszcze na koniec jedno, że mamy totalny rozkład państwa. Stwierdzam to. Ale może należy postawić pytajnik na końcu tego zdania? Tak pytajnik. Nie ma na emerytury a lecimy czy też niektórzy lecą zabezpieczać nasze interesy na Ukrainę. Śmieszy mnie to. Ale mnie może śmieszyć. Ja nie robię za polityka i moc nie jest ze mną. I należy się zastanowić jakie to są te demony polskie? A czy ktoś tę niszę czyta? Przejdź Pierniku na TT. Tam dopiero jest czytających. A pierdolnik taki, że strach. I co z tego? A nic. Pierdolnik. Taki, że @Kataryna dała mi bana. Ot !!!!!!!!
Ja też jestem,jestem! Właśnie jest 12:00. Ruszamy pomalutku w drogę powrotną. Masz pozdrowienia. Od A. Pozdrawiam również. Jeżeli jeszcze jestem w "bandzie"? To się odezwę. Gor-al1 @lexie 2010! Panią też pozdrawiam.
Dziękuje bardzo. Mam nadzieję, że pozdrowiłeś w Moim imieniu. Pozdrowienia miały być łącznie z życzeniami świątecznymi! Tu na miejscu mam jeszcze czas. Pozdrawiam serdecznie
p.s. Czekam niecierpliwie na Twój powrót Góralu. Do siebie przemawiać nie bardzo mi się chce :0)
Dobry wieczór. Uściski Pierniku. Wszystko załatwione z pełną galanterią. Planowaliśmy ten wylot i zrobiliśmy. A teraz trzeba się brać do organizowania Świąt na Polską modłę. A zrobiliśmy taką trasę,że lepiej nie mówić.Bo nie jest do uwierzenia. Sami w to nie wierzymy.Możliwe było dlatego,że mieliśmy wcześniej wszystko pozałatwiane.
Jestem na chwilkę Drogi Pierniku. Trzeba myśleć o sobie. A co tam z mamony. I tak nas okradają. Weź to pod rozwagę. Jak masz dzieci i je usamodzielniłeś. Przychodzi czas na zajmowanie się sobą. Stwierdzamy, że to najpiękniejszy czas. I nie wiadomo ile nam zostało. Cóż ma nas cieszyć. Spokój i cisza w domu i to, że możemy teraz robić wszystko co nam się zachce. Tak. Właśnie! Wszystko co nam się zachce. Pracujemy bo chcemy. Wyjeżdżamy ponieważ też chcemy. A po drodze namawiamy nasz narybek na różne wyskoki. A jak chcę jeszcze nas dofinansować? To czemu nie. Poświęciliśmy im całe nasze dotychczasowe życie. Nigdy nie mieli w domu chłodno czy głodno. Wiedzą dobrze, że matka i ojciec nosili ich jak przysłowiowe szczenięta w zębach. To niech, jeżeli czują taką potrzebę, oddają. A przez to uczą swoje dzieci. I to jest taki zaciągany procent, który do nich wróci. W postaci wyrażanego przywiązania od ich dzieci. Musi być ciągłość i więź pomiędzy pokoleniami. Poczucie związania myślą mową i uczynkiem. O rany, ale wyszła mi ewangelia życie.Ale to jest tak naturalne. Jak naturalny jest instynkt. I niekiedy tak sobie dumam. Jak to jest, że uczą teraz w szkołach tego PDŻ a Ż czyli życie ludzi jest takie spaprane. Starzy są sfrustrowani, nadają na młodych. Młodzi przeklinają starych i też są sfrustrowani. Do tego stopnia, że chcą się pozagryzać. Może i nam się udało. Dzieci nasze wiedzą, ze nie są do nas przywiązane, choć wiemy, że są powiązane. Czekamy na ich telefony. Niekiedy cierpimy, że są nieczęste. Ale nie naciskamy. I przyznam Ci się, że byliśmy na dwa dni aż w Meksyku. A domyśl się gdzie. Odwiedziliśmy wnuki. I szóstego stycznia mała cząsteczka ich do nas przyleci. Jesteśmy jak na starych górali przystało lekko zwariowani, ze hej. Pozdrawiam. ps. ale się w tej medialnej sferze dzieje ! No nie? Wiele by po komentować. Może się nieco po wydrzyźniam. Ale to w wolnej chwili. Hej!!!!!!!!!!!
Witam i pozdrawiam, również w przelocie. Gonią mnie do prac przedświątecznych. Gdzie byliście z Twoją Małżonką w Meksyku? Stawiam na Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe! Co do pozostałej części wpisu, to masz w 100% rację. To jest owoc dobrze ułożonej Rodziny wielopokoleniowej. Ale i tak jesteś szczęśliwcem naznaczonym przez los. Widocznie sobie zasłużyłeś.
Pierniku. Bo życie składa się z detali. Z takich małych cząsteczek. A ludzie chcieli by mieć całość. I komu tam się chce ciułać te elemenciki. Układać te puzzle. Oczy bolą i nie ma się cierpliwości. A potem w dorosłym jest nieutulone i nieuświadomione dziecko, niezrealizowany dorosły czyli nieuświadomiony rodzic. Państwowo powstaje program dla ratowania rodziny bo podobno naród rodzinami stoi. Właśnie stoi. Stoi też kością w gardle to co z łaski na uciechę dostają ludzie. Tak im stoi, że patrzą jak zaczarowani na te obietnice na teatr. O może napiszę , bo to Święta-Szopkę. Patrzą i nie mogą pojąć, że ta szopka jest taka nierealna. Nie mogą jej zrozumieć. Miało być przecież inaczej. A jest tak jak w szopce. To takie nierealne, że nieprawdziwe. I nie godzi się z ich mniemaniem i tęsknotą za życiem. I musi odgrywać się dla wiarygodności nazywanie jednych moherami a drugich salonowcami. Nazywanie i etykieta za pomocą etykietowania. Trwamy w niezrozumieniu tej szopki. Ponieważ ona nie jest z ludzkich marzeń i snów, z ludzkiego życia. Ale Oni nam wytłumaczą grą, preferencjami tendencjami. Jednym słowem na powiedzą jak żyć i co myśleć. Ale czy wyleczą z nieuświadomionego wewnętrznego dziecka i rodzica. Pokaleczenie to znak tragicznych naszych czasów. I są nieco inni i myszą dbać i chronić własne powołanie i własne rodziny. Ile to wymaga siły i zachodu. I odwagi by nie zatopić się w tej niby nowoczesności i np powiedzieć, że jestem taki i już.
Widzisz Góralu, okazujesz coś co świadczy o Twojej mądrości życiowej. Ja uparcie powtarzam, ze winy trzeba szukać w zerwaniu ciągłości pokoleniowej. Mnie to niestety się sprawdza. Mam świadomość swoich ułomności, ale brakuje mi cierpliwości. Czasem chce się powiedzieć, że jedyne co mi dobrze wyszło w życiu to włosy. Chociaż to nie do końca jest prawda. Próby łatania tego wszystkiego są mało skuteczne, chociaż nie bezowocne. Niestety, w życiu nie ma lekko. Dlatego bardziej polegam na sobie. Trochę trudniej, ale mniej rozczarowań.
Pierniku pisałeś coś o rozpadzie forów prawicowych. Z jakichś powodów. Napisaliście, że nie ma już tematów i ludzie się zniechęcili bo powtarzanie o tym samym, jest nudne. Nie wiem, czy dobrze kojarzę. Dla mnie gadanie w koło o niby o tych samych problemach nie jest pomyłką. Z prostej przyczyny. Popatrz ludzie są niewyuczalnymi głupkami. A nauka to przecież powtarzanie jak na pamięć pacierza. Jak ma nauczyć się oziębła osoba życia i kochania go. Jeżeli nie przez trening i naukę na pamięć. Przecież to wyizolowanie emocjonalne trzeba czymś zastąpić. Albo mechanicznym odruchem warunkowym, a jeżeli warunki go nie wykształciły? To mechaniczną potrzebą bezmyślnej tęsknoty za właściwym obrazkiem za szybą. A potem to już ro rozbicia szyby tylko jeden rzut kamieniem I lawina rusza.
Tak, ale rozpadają się wszystkie fora. nie tylko na prawicy. Ciekawe, ale coraz więcej ludzi to dostrzega. Wyczerpują się tematy. Maleje ochota do merytorycznej dyskusji. Coraz bardziej rozpoznawalne są metody destrukcji forów. Rzeczywiście, może nadejdzie czas, kiedy ludzie zaczną znowu zajmować się sobą i swoim otoczeniem, a nie tylko pogonią za świecidełkami.
O jeszcze Odpowiem Tobie na to: co to jest "merytoryczna dyskusja"? Dla mnie to jest rozmowa. A "merytoryczna"To na konkretny temat prowadząca do rozwiązania problemu. No na pewno nie taka jak obserwuje się w przekaziorach niebiesko szklanych. Tam jest darcie ryja na modłę starych gaci! Jak wiesz popisuję się na TT. Tam dopiero jest kółko wzajemnej adoracji. A rozmowa i wzajemne obwąchiwanie się jak się patrzy. Nie ma ludzi powszechnego użytku. Są tuzy papirusowe i innego chowu. Nadęte jak balony. I to jest rozmowa? To jest olomp i patrzenie na drugiego z góry. Pisze taki jeden z pozycji miłości własnej coś takiego, że zadowolony jest jak się odezwie do jakiegoś tam. A potem dostaje wielkie podziękowania, że się odezwał. Pierniku.Żeby go te własne gazy nie rozerwały. Wstyd i poruta. Słuchanie zwykłej człeczyny jest dla niego efektem wielkopańskości. A głupek nie wie , że ten zwykły człeczyna ma więcej oleju w głowie niemodyfikowanego niż ten balonik. Cześć Pierniku.
Niestety Pierniku muszę spadać w pielesze. Jutro rano ruszamy na łowy ostatnie przed Świętami Bożego Narodzenia. Potem już zaszywamy się i czekamy na naszą krajową dwójkę, która ma się pojawić. Lubimy takie niewychodzenie z domu przed świętami, gdy wszystko jest zapięte na ostatni guzik. A przyda się nam po tych oblotach. Trzymaj się ciepło. Dobranoc.
Tak! Prezenty zapakowane. Choinka ubrana. Święta to również przygotowania duchowe i do Wieczerzania Wigilijnego. Święta zaczęte. Pomalutku a wse. Czyli dokładnie i w każdym kącie. Pozdrawiam.
|Ale Pierniku. Od 6:00 na nogach. Z przerwą na śniadanie obiad i kolacją. Miasto zaliczone. Sklepy przeleciane. Rynek przepatrzony i wykupiony-oczywiście co potrzebne. Jesteśmy z siebie zadowoleni. ps. Wczoraj trafiłeś. Gratuluję.
Niestety nie. To na później. Teraz porządkuję zasoby. Nienawidzę tego, ale samo się nie chce zrobić. Przy okazji jednak robię "odkrycia" ilu ciekawych rzeczy jestem posiadaczem.
A dzień minął leniwie. NA czytaniu i słuchaniu. Odkopaliśmy z koleżanką stare nagrania trylogii. Teraz stwierdzamy, że to wspaniały wynalazek. Słuchać pięknego czytania przez p Globisza. Czyta wspaniale. Wpadamy w podziw, jak głosem oddaje barwy akcji. Niesamowite. Mamy tych kaset kilka. Stwierdzamy, że kto wie, ale nie włączymy tivi. Będziemy słuchać.
Święta. Pora na życzenia. Mają być proste, ale szczere, płynące od serca. Wobec tego życzę szczególnie @lexie2010 i @gor-al1 i oczywiście Wszystkim którzy tu zaglądają, zdrowych spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, spędzonych w gronie rodzinnym i z dala od polityki, która żyje własnym życiem i doskonale sobie radzi bez nas. .
Pierniku i @lexie2010 . Będę się powtarzał. Ale co tam. Lubię Was i z całego serca, nieco popapranego, jak na mnie przystało, uładzone życzenia posyłam. Zyjcie każdą chwilą i bez smutku. Postrzegajcie wszystko z humorem rano i wieczorem. O nocy nie gadam. Za dnia to wiadome zajmujcie się pracą no i własnym domem. A ta polityka niech się sama smyka? A co niech się smyknie i poślizgiem myknie. Takie częstochowskie do Was rymy kleci ten co o Was myśli i myślą poleci.
Witam Pierniku. Wiatrowało bardzo. W mieście są zniszczenia. Przewrócone drzewa, reklamy zerwane dachy. U mnie jak zwykle zacisznie i spokojnie. Ruszało tylko talerzem sat. Las górą kładł się. I czekaliśmy na wiatrołomy. Wytrzymał jednak i nie poległo żadne drzewo. Zawsze dziękujemy Panu Buckowi, że ten las nas chroni. Nawet jak wieje starym korytarzem, od Starego Sącza to też jakoś tak skręca, że nas mija. Ale w mieście widać. Ale z Zakopanego dawali nam znać, to było ostro. Pozdrawiam Pierniku.
Pierniku kruche to, kruche. Ale płytko ukorzenione. Tak świerki mają. A ja napiszę jeszcze, że już był w ogródku, już witał się z gąską. I umykasz moje serce. Umykasz. Mistrz kamuflażu, kamuflaż!!!!
I prawidłowo:??????????????????Bo co to jest kot w worku i kozi róg. Wie tylko ten kto kupował i kto w nim był. A kupować kota w worku to działać na ślepo. A być w kozim rogu to bezrefleksyjność i też ślepota. I można już sobie mniemać, że coś jest pięknie wyrosłe i silnie się trzymające a tu masz jeden silniejszy podmuch i wszystkie wyobrażenia na nic, a najsilniejsze korzenie okazują się słabe.
http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wiadomosci/news-kaczynski-o-krytykach-moga-mowic-co-chca-splywa-po-mnie-jak-,nId,1080860?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox Goi się jak na psie.A spływa jak po kaczce. Oj ten JK! Mało znający porzekadła.
Nie powściągliwy. Za dużo tematów mi się w głowie kotłuje. Czytam ostatnio Zybertowicza "III RP kulisy systemu". Książka wymaga szerokiej popularyzacji, ale obawiam się, ze zginie w natłoku innych informacji. A szkoda. .
Zima bedzie. Po mojemu za jakieś dwa tygodnie. Ja obserwuję zawsze co się dzieje za oceanem w okolicach Chicago. Zawsze mamy przesuniecie w granicach dwóch tygodni. Teraz tam mieli w święta ponad pół metra sniegu i spory mróz. A więc nie narzekać.
"Oto jest przykład prawdziwie wielkiego sukcesu: filmowego, finansowego i rodzinnego. Mieliśmy szansę na wspieranie go w kolejnym pokoleniu, tak jak wspieraliśmy małżonków rodziców: Henryka Hollanda –politruka Armii Czerwonej- filozofa na UW i pani Holland de domo Rybczyńskiej – wykuwającej stalinowski komunizm na niwie dziennikarstwa PRL i jak wspieraliśmy panią Agnieszkę, jej Małżonka pana Laco Adamika w TVP i Operze Krakowskiej, jej siostrę Magdalenę, jej szwagra śp. Piotra, jej córkę Kasię, „partnerkę życiową” Kasi – panią Olgę i siostrzeńca – Antoniego Łazarkiewicza. Potknęliśmy się ewidentnie „na Antonim” i nie ma na to żadnego usprawiedliwienia." http://bobry7.salon24.pl/557484,sukcesy-fil-finansowe-rodu-hollandow >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Toż to szok? Dla mnie szok! Choć nic już człeka nie zdziwi. Dobranoc Pierniku
Witam! Dokładnie o co chodzi Drogi Pierniku? Kiedy ja to popełniłem. To był tekst z linkiem? Popatrz do dzisiejszego N.D.: 1/Gender jak marksizm: http://www.naszdziennik.pl/wp/63799,gender-jak-marksizm.html 2/Nie ustąpimy genderystom: http://www.naszdziennik.pl/wp/63803,nie-ustapimy-genderystom.html Pozdrawiam gor-al1
Witam również. Namieszałem, ale już doszedłem o co mi chodziło. To było tak: Polski punkt widzenia - 23.12.2013 | TV Trwam - w programie wystąpił prof. Piotr Jaroszyński. Program obejrzałem i zobacz co się potem stało. http://www.radiomaryja.pl/multimedia/polski-punkt-widzenia-23-12-2013-tv-trwam/ Program zniknął. Został tylko komunikat: Ten film wideo jest prywatny. Znalazłem go tu: http://www.youtube.com/watch?v=hVjGVdqCTvY#t=49 Wszystko jest w porządku. Przy okazji wysłuchałem kilka innych wystąpień związanych z tematem. Przepraszam za zamieszanie. Już jest ok. Pozdrawiam @stary.piernik
p.s. Myślę o zmianie ksywy na Nowy Rok. Co Ty na to? .
Możemy jutro ogłosić, ze zamykamy nasz wesoły mały kramik. Zobaczymy jaka będzie reakcja. Jeśli nie będzie żadnej, to oznaczać będzie definitywny koniec. My możemy pisać tutaj, chyba, że @Lexie też to zlikwiduje. Z drugiej strony przyszły rok i następny, to nieustanne wybory. Więc?
Pierniku. Dobranoc. ps.A co wybory mogą mieć wspólnego. W jakiej relacji mogą być. Ciekawe jest tylko to czego nie widać, a co można wyczuć. Do wyspania.
Bardzo dobrze @stary.piernik, że tak pięknie napisałeś. Komentować afery takie siakie można jednym zdaniem. Nasze pisanie"na płocie" więcej dało, niż wyrażanie stanowiska w kontekście afer. Rozpady takiej czy innej partii. Ty jesteś bliżej tego całego teatru. Ja daleko i zapyziały niegramatyczny ze mnie gostek. Choć sam kiedyś napisałeś, że nie zdaję sobie sprawy jak jestem czytany. Zaskoczyło mnie to stwierdzenie. Uświadomiłem sobie, że słowo zapisane przeze mnie leci w świat. Równocześnie pokazałeś, ze nie słucha się ludzi tak nieuładzonych jak ja. Ludzi prostych i nie związanych z żadnym kółkiem politycznej adoracji. Można pociągnąć tę myśl. Pokazując, że skutki takiego stanu będą dla Polski opłakane. One już są żałosne. Wszyscy politycy tracą kierunek propaństwowy. Nie działają z myślą o państwie i ludziach. Nie słuchają ich. Służą sami sobie. Siebie zabezpieczają tworząc służby państwowe jako aparat ucisku i egzekucji. Nie podoba mi się to. To nie jest wolność. Szary człowiek żyje w lęku przed własnym państwem. I to jest afera, afer, której @Kataryna nigdy nie skomentowała. Pozdrawiam @stary.piernik
Góralu, rzecz nie w tym żebyśmy sobie wzajemnie kadzili. Trzeba chcieć się uczyć. Choćby od samego diabła /to nie moje/. Można się wygłupiać, czasem trzeba, dla rozładowania atmosfery. Kiedy zaczynałem na blogu @kataryny, próbowałem uczestniczyć w dyskusji /wtedy o aferze hazardowej/. Wykorzystywałem wówczas swoją wiedzę o naszym życiu politycznym. Bardziej jednak starałem się dowiedzieć, co na ten temat mają do powiedzenia inni. Przez te lata nauczyłem się cierpliwości wobec poszczególnych osób uczestniczących w dyskusjach. To nie takie proste. Chodzi o to, kto kogo wyprowadzi z równowagi. Nie wszyscy mają coś konstruktywnego do przekazania pozostałym. Co jest warte nasze pisanie, to proponuję w Google wpisać swój nick i zobaczyć wyniki. Tu nie chodzi o megalomanię. Co do naszej klasy politycznej, to jaka jest, widać, słychać i czuć. Po pierwsze, nie mają klasy. Po drugie, zawłaszczyli sobie państwo. Traktują je jak prywatny folwark. Wszyscy bez wyjątku, od lewej do prawej strony sceny. Takie są realia. I nie można chować głowy w piasek i udawać, że się tego nie widzi. Co do @kataryny, to pisała z reguły na tematy jej podrzucone. Była zręcznie manipulowana.
p.s. składam indywidualne życzenia z okazji nadchodzącego Nowego Roku 2014. Wszystkiego co najlepsze dla Ciebie i Twojej Rodziny w kraju i poza. @stary.piernik
Pierniku, a nawet jeżeli nieco podkadzę, to przecież nie byle komu. Na jakieś niewiele co żal by mi było kadzidła. Szkoda by było nawet pomachać kadzielnicą. Pamiętaj Pierniku o jednym. I to nie jest kadzenie, ale kamyczek do twego ogródka wrzucony/w ramach szczerości/. Trzeba umieć brać, by umieć oddać. A ponadto wiem komu kadzę. Wiem, że nie dostaniesz zawrotu głowy. Nawet możemy otworzyć szampana i się napić, bez opicia. Dziękuję za życzenia. Są bardzo sympatyczne. Odwzajemniam również życzeniami, pod którymi podpisują się Wszyscy z mojej rodziny - Tamci i Ci. Ci wpadli na chwileczkę i już spełniliśmy toast. Pobiegli szykować się na zabawę. Dobrze mieć pod ręką córkę, której już nie wypuścimy w świat. Na stałe. Przez wodę polecimy o północy. Przyjmij więc Pierniku najlepsze życzenia Noworoczne. By każda chwila w roku 2014 była pobłogosławiona rączką małego Jezusa, a Twój Anioł Stróż nigdy nie zasypiał. Wszelkiej pomyślności dla Twojej Rodziny.
@lexie2010 Źle by się stało gdybym zapomniał o Tobie. Jesteśmy w jakimś stopniu anonimowi. To cecha blogów. i nie tylko. Ale, każdy na swój sposób, robimy coś dla innych. Doceniam to co robisz. Dlatego pozwalam sobie złożyć indywidualne życzenia na Nowy Rok 2014 zdrowia, szczęścia i wszelkiej pomyślności oraz wielu łask Bożych dla Ciebie i Twojej Rodziny. A prywatnie życzę kontynuacji rozpoczętego dzieła. @stary.piernik
ALexie 2010 w 2014 życzę? Nie wiem czego życzyć? A co tam! Życzę kroku na przód w pomyślność, bogactwo, uczucia do męża i dzieci. Co się tłumaczy samorozwoju i doskonalenia się. Ale, ale nie tak samo lecz pod kierownictwem Najwyższego. Wiary w to, że bez Boga to ani do proga żadne zło nie podejdzie. co mówi człowiek doświadczony, przy boku jednej żony. A w ogóle to rób z nami Pani co chcesz.
Czy czytałeś komentarze pod tym filmem? Nie wszystko złoto co się świeci. W jej życiu prywatnym nie wszystko błyszczy i się świeci. Mam na myśli jej dziecko.
Śpiewa jednak pięknie. Na tvp kultura w niedzielę oglądałem film o Montserrat Caballero. To piękna postać i śpiewaczka mająca wielki sopran. Nie przepadam za męskimi głosami. Soprany. Koloratura mnie urzeka. http://www.youtube.com/watch?v=8CjUvbSjyPY
Żona i córki nie są jedynymi kobietami w życiu prezydenta. Do rangi legendy urosły już informacje o licznych związkach Putina. Jak podaje agencja informacyjna IRA, O serce głowy państwa konkurowały: śpiewaczka operowa Anna Netrebko, łyżwiarka Swietłana Żurowa czy dziennikarka Jelena Triegubowa. Ta ostatnia, po opublikowaniu Tajemnic kremlowskiego nurka – książki o relacjach z prezydentem, wystąpiła o azyl polityczny w Wielkiej Brytanii. Otrzymała go w 2008 roku.
Mamy niezłą informację sportowa na Nowy Rok 2014 http://www.sport.pl/soczi2014/1,134859,15209055,Tour_de_Ski__Marit_Bjoergen_wycofala_sie_z_rywalizacji.html#BoxSlotII3img Chyba Norwedzy przekombinowali :(
Moje samopoczucie jest bardzo dobre. Cóż dojrzałemu człowiekowi potrzeba. Lekko strawne jedzenie dobre napoje i cieplutkie łóżko. I cały problem tylko w tym, że z godzinkę czytaliśmy esemesy. Co wiązało się z zakładaniem okularów. A ponadto nadziwić się nie mogliśmy tym strzelaniem. Ile to ludzie mają pieniędzy. Stwierdziliśmy, że niektórzy nie dojdą do pieniędzy nigdy. Żyją z pomocy społecznej, ale na fajerwerki mają. A dziś należało pójść na pożegnanie nowego Biskupa. Już drugi z mojej parafii. Wspaniały człowiek. Tak pożegnaliśmy obrzydły 2013 rok i weszliśmy w nowy. Pozdrawiam Pierniku serdecznie. A teraz szepnę cicho na ucho: lexie 2010 się pojawiła.
Co do fajerwerków mam podobne odczucia. Ale to chyba wina tego okresu. Ludzie dostają amoku i nie ma miejsca na logiczne myślenie. Refleksja przychodzi wraz z terminami kolejnych spłat kredytu.
A @lexie2010 nie zauważyłem. Widocznie ma czapkę-niewidkę.
http://niezalezna.pl/50135-senator-platformy-bez-ogrodek-mamy-zaprzyjaznione-media-i-trybunal-konstytucyjny Pamiętam jak dostał po ryju. I Płakał do kamery. Pamiętam kozaka!
Do czego prowadzi schizofrenia http://niezalezna.pl/50131-tragedia-w-kamieniu-pomorskim-pijany-mezczyzna-wjechal-w-spacerujaca-rodzine Czy jest jakakolwiek szansa na wygranie tej nierównej wojny? Grozi do 15 lat? A ile dostanie? Po ilu latach wyjdzie?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15211362,Zabil_autem_szesc_osob_w_Kamieniu_Pomorskim__Policja_.html#BoxSlotII3img Na mój ogląd ktoś tu ma kłopoty z logicznym rozumowaniem. Czy tylko policja próbuje upiec przy okazji swoją pieczeń? Pijany, jechał z nadmierną prędkością, dachował. Jaki miał wpływ na kierunek ruchu samochodu, który ślizgał się, czy wręcz koziołkował?
Ten głos w nawiązaniu do wypowiedzi prof. Filara uważam za bardzo sensowny: Pan profesor zapewne wie o takiej konstrukcji prawa karnego jak "zamiar ewentualny". Można prowadzić do upadłego scholastyczne dysputy. Ale mnie się wydaje niemal oczywiste, że człowiek zabierający się za prowadzenie auta po alkoholu musi mieć świadomość, że jest w stanie, w którym może mieć opóźnione reakcje i może spowodować wypadek (także ze skutkiem śmiertelnym) tylko z tego właśnie powodu. Także w przypadku pijanego kierowcy może być trudne lub niemożliwe ustalenie, czy o wypadku zadecydował alkohol czy niezależny od kierowcy zbieg okoliczności. Jeżeli kierowca jest w stanie wsiąść do samochodu, uruchomić go i zacząć jazdę, to niezależnie od tego, ile ma promili (kwestia indywidualnej reakcji organizmu na alkohol), należy przyjąć, że musi mieć też świadomość zagrożenia, jakie potencjalnie stwarza a więc "zamiar ewentualny" ma miejsce. Wobec tego każdy powodujący wypadek z ofiarami śmiertelnymi, musi być uznany za "zabójcę działającego z zamiarem ewentualnym". W toku postępowania mogą byc uwzględniane, przy udziale biegłych, bardziej szczegółowe okoliczności, które mogą prowadzić do złagodzenia kary czy nawet jej zawieszenia. Ale to musi być udowodnione w procedurze karnej. Nie na odwrót. Czy to może ofiara takiego wypadku ma dowodzić, że zachowanie kierowcy wskazywało na zamiar ewentualny? Myślę, że logika karnisty aż tak bardzo nie odbiera od logiki formalnej lub zdroworozsądkowej. Bo może pan profesor zakłada, że ta bardzo poważna (=liczna) grupa ludzi wymaga takiego szacunku (bo to dużo głosów w wyborach), że musimy jej pozwolić na więcej niż ludziom normalnym? Czy logika dopuszcza takie założenie, że kierowca siada za kierownicą, nie wiedząc o tym, że jest po alkoholu? Jest to chyba na tyle nieprawdopodobne, że można śmiało wymagać, aby to on udowodnił, że tak było. Jeżeli ma pan na myśli, że zawodowi kierowcy masowo jeżdżą pijani i odbieranie im prawa jazdy spowodowałoby załamanie komunikacji lub transportu, to może lepiej niech się załamie? A może lituje się pan nad pijakami, że stracą możliwość dojazdu do pracy lub będą musieli tę pracę zmienić? Pokrętne by to było rozumowanie, stawiające na równi wartość życia ofiary z wartością możliwości zarobkowych sprawcy. Pana rozumowanie jest nie do przyjęcia i jeżeli tak rozumuja prawnicy (swzczerze mówiąc nie mam zbyt wysokiego mniemania o poziomie intelektualnym i moralnym tej grupy zawodowej), to może prawo powinien tworzyc kto inny?
Pierniku a co z tę pasażerką.Ona była trzeźwa. Pozwoliła na kierowanie autem pijanemu. Brała więc udział pośredni w tym przestępstwie. Prawo powinno bezwzględnie i bez skrupułów karać za każde zabójstwo. Jestem za karą śmierci. Jeżeli zabójstwo jest popełniane ze świadomością. Z jakimś zamiarem osiągnięcia celu. To nie ma litości. W tym przypadku oboje są równo winni.
Piernik lubi Guziała to mu podrzucę: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15211622,_Gwalt__A_moze_paranoja_medialna___Awantura_na_Twitterze.html?utm_source=RSS&utm_medium=RSS&utm_campaign=10199882
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,15211668,Sienkiewicz_po_tragedii_w_Kamieniu_Pom_____Korekty.html#MT Wypadek w Kamieniu Pomorskim pokazuje po raz kolejny niewydolność państwa polskiego. Zamiast robić co do kogo należy, prowadzi się jałowe dyskusje w mediach. Prawo tworzy Sejm, a rząd, prokuratura i sąd je wykonuje. Za podobne wykroczenia musi być podobna kara, niezależna od pozycji społecznej winnego. Dzisiaj tego nie ma i to jest podstawowa przyczyna zła. To dotyczy szczebla lokalnego i dalej w górę, do samych szczytów władzy. To dotyczy wszelkich przestępstw, nie tylko drogowych. Żeby kara odnosiła swój skutek, musi być szybka i dotkliwa. To jest jedyny sensowny kierunek przywracania porządku prawnego. Media i minister Sienkiewicz po raz kolejny wygłupiają się. Pijany, jadący z nadmierną prędkością , specjalnie wjechał w idącą chodnikiem grupę ludzi, bo to byli policjanci z rodziną? Mieli kamizelki z napisem POLICJA? A może napiszą jeszcze, że ich specjalnie gonił, żeby zabić? Ludzie, opamiętajcie się! Głupota też powinna mieć granice!
My też potrafimy produkować. I na tym koniec. Równolegle z L-159 opracowywano w Polsce I-22 Iryda. Brak umiejętnego marketingu spowodował, że skończyło się na krótkiej serii próbnej. Bez produkcji seryjnej. Mamy gest. W ten sposób duże pieniądze poszły w błoto.
Poczytajcie. I nich się Wam włos nie zjeży! Czyli osiągnięcia systemy kształcenia i wychowania. http://www.sadeczanin.info/wiadomosci,5/zaatakowali-paralizatorem-kolege-teraz-trafia-przed-sad,54832#.Usb-6tLuK_8 I jeszcze gender dla smaku.A na popitkę kompot.
Wszystko idzie, ba już jest, rozpirzone. Osiemdziesiąte roczniki już rządzą, albo będą rządziły. Już rodzą albo się skończyły już rozmnażać. A najczęściej pochodzą od towarzystwa, które zamiast medalików nosiło kluczyki. A doszło do tego jeszcze słynne "róbta co chceta" a jak nie dają to same bierzta i Mata cośta chcieli. A teraz jeszcze rozpasany seks od przedszkola. Tylko edukacja domowa jest zdrowa. Wiesz tak se dumam, ze z tymi sześciolatkami to chyba chodzi najbardziej o tę edukację seksualną. Tusku na pytanie Elbanowskiej by jej odpowiedział jakie, oprócz ekonomicznych przesłanek decydują, zaczął się jąkać i nic nie powiedział.
Góralu, zacznę od końca. DT to pacynka. On już dawno uzmysłowił sobie, że ma niewiele do powiedzenia w sprawach zasadniczych. Teraz próbuje nadrabiać miną i kreuje się na fuhrera w PO. My musimy walczyć z inwazją lewactwa i islamu w UE. Na pomoc państwa raczej nie można liczyć, bo ono przykłada rękę do tego rozkładu. Musi nastąpić przesilenie, albo musimy się pogodzić z, no właśnie z czym? Tak czy inaczej, na bierność nas nie stać.
Pierniku wczoraj p.Protasiewicz wypowiedział się tak pogardliwie o młodych Polakach. Powiedział,że Go nic nie obchodzi, że emigrują. To żadna strata. Jakoś to dziwnie dysonuje z zatroskaniem Tuskowym. O przepraszam, z niby zatroskaniem Tuskowym. Tu już nie ma ściemy. A przypomnij sobie te wynurzenia Rulewskiego. Czyżby było już Pozamiatane? A wyniki ustalone? Przeczytaj to: http://nczas.com/wyroznione/naszym-okupantom-zabraklo-forsy-rzeczywistosc-poczatku-2014-roku/ Jak zwykle w formie kpiącej. Ale dosadnie.
Pierniku bo to jest tak, że najlepiej na depresję jest stosować agresję. Jakby na modernizację nasze armii, przykrytej czapką niewidką, mógł mieć wpływ Michalkiewicz. Najpierw wyłuskali wojsku jaja a teraz wołają aj,aj!
Przecież pod tym podpisuję się obiema rękoma. Zazdroszczę p.Stanisławowi pióra: http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2989 oraz tej bystrości analizy i syntezy.
Wiesz Pierniku kończę czytać "Zamach na Arcybiskupa" Sebastiana Karczewskiego. I powstaje jedna refleksja, że takiego "Filozofa" albo innego Skworca nikt nie prześladował. Bo co byli swoi? A w przypadku Arc. Wielgusa poderwał się taki atak. Już to dyskwalifikuje wszelkie dowody. Pokazuje, że były to pseudo dowody. A ciekawa jest rola RPO Kochanowskiego. Oj Pierniku widać, że to może być walka band? A potem konsekwencje dalsze. Nawet Smoleńskie. Bo pamiętać trzeba tego klaszczącego Prezydenta na mszy u św. Jana. Za dużo kombinuje? Chyba tak!
Pierniku? Lexie coś zrobiła z licznikiem? Dobra Kobieta! Krzyczę, może usłyszy! ps. widzę, ze oglądasz tego Lisa. To ja idę spać. Dobranoc. J Jak można na taką patologię patrzyć?
Na tej stronie /czat/ licznik nie ma ograniczeń. @lexie2010 robiła nowy wpis na poziomie około 100 żeby było mniej do przewijania. Innego powodu nie było. O to chodziło?
@lexie2010 Czy możesz ujawnić przyczynę swej nieobecności tutaj? Całkowity brak reakcji z Twojej strony stawia pod znakiem zapytania sens mojej obecności na Twoim blogu. Spodziewałem się, że pojawisz się w okolicach Świąt lub Nowego Roku. Nic z tych rzeczy. Wycofałem się z @kataryny. Czy podobnie mam postąpić tu? Proszę o odpowiedź. stary.piernik
Pierniku! Ja jestem. Poraziło mnie to co napisałeś. Nie znam z Was nikogo. Przyjmuję z dobrodziejstwem całego inwentarza. Miałem być podobno lekko humorzasty /Lexie/. wg mnie jest wporzo. Dzieje się coś. To niewątpliwe. Najbardziej zastanawia mnie, dziwna nierzetelność tych niby prawicowców. A może inaczej. Tych, którzy nie znając się mówili niby jednym głosem. Było ich tak wielu na @Katarynie. A teraz jest pusto. Czyżby to była tylko mistyfikacja. Czyż już wszystko jest ustalone na przysłowiowy amen? A może ten przysłowiowy tłum był sztuczny? I tylko my Pierniku prawdziwi? To wszystko to tylko puste, bezosobowe nicki? Napisałeś mądry tekst na pierwszej stronie. Mało mądry, bardzo klarowny. Nie powalaj mnie. W przeciwnym razie potwierdzisz to co napisałem wczoraj. Tak to było do ciebie. Dobrze dopytywałeś"o kim mowa" Wyczułem na odległość. Do cholery! Co ja z Tobą ma, że wyczuwam nastroje i stany ducha! Mam się siebie bać? Ło córy Koryntu. Jakaś telepatia. Pisz dla mnie i nie marudź @stary.piernik!
Pierniku. Na @Katarynie byli podobno faceci, były podobno babeczki. Nie wiem. Byli. Nawet ta pańcie Kataryna była nazywana pańcią. A dlaczego nie panem. Wszyscy jęczeli. I co z tego pozostało? Pozostały zgliszcza! Sam pisałeś o braku, niejednokrotnie, konstruktywności. A ja powiem tak. Był brak szczegółowości. Leciało się ogólnością a nikt nie dostrzegał szczegółów. Wszyscy lecieli uogólnieniami i skutkami. Wykończeniem akcji. A nikt nie dociekał dlaczego. I dlatego są zgliszcza. I co tu napisać. A napiszę lecąc cytatem, który doskonale oddaje ludzki stan ducha w sytuacja trudnych. Świadczy o miękkości i braku charakteru i cierpliwości, a jest to "upadek ducha wobec zła zewnętrznego". Wytrzebili się sami, ci co tu i tam podobno byli. Może? Pod warunkiem, że mieli się z czego trzebić. Co chcieli,, że po biadolą i już. No właśnie chcieli pocieszenia i nie uzyskali go i poszli sobie. Jeżeli w ogóle byli? Ludzie małego ducha i niedowartościowani. A co jeżeli by właśnie byli. To normalny człowiek, nawet jak nie przeklina, zaciska zęby i przez nie leci siarczyście i wio!~ A skończę. Tylko się opiszę i dla takich miętkich nie będzie to zrozumiałe. Bo co z takimi jak u niego funkcję fundamentu przejmuje matka, żona lub, w przypadku babeczek wyimaginowany maczo lub kochanek. Mężczyźni niespokojni i trzepoczący się nigdy nie dowiedzą się prawdy o świecie i sobie. A babeczki labilne będą nawiedzonymi babami lub histeryczkami. Tak drogie KK!
Wczorajszy program BLIŻEJ. Tym razem o rocznicy powstania Wielkopolskiego w 1919 roku. http://vod.tvp.pl/audycje/publicystyka/jan-pospieszalski-blizej/wideo/02012014/13312659
No to mamy kolejnego "rannego ptaszka";0)
OdpowiedzUsuńWitaj @lexie2010
Witam i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń@lexie2010
UsuńCzemu zawdzięczamy tak długą nieobecność tutaj?
Ten Graś to się koncentruje? Czy łupież wydrapuje?
OdpowiedzUsuńhttp://imgur.com/VIb5jEp
Gdybyś jeszcze na to nie trafił
Usuńhttp://kontrowersje.net/bardzo_dobrze_e_wszyscy_m_wi_o_zdj_ciu_tuska_i_bardzo_dobrze_e_wszyscy_m_wi_to_samo
Tylko walczy ze snem ;0)
OdpowiedzUsuńTego telewizja - tfu - publiczna nie pokaże: http://www.youtube.com/watch?v=PzIIC4xnIDM&feature=youtu.be
OdpowiedzUsuńŻydowska sikorka świergoli: http://www.youtube.com/watch?v=MV0zY_795qg
OdpowiedzUsuńTo wygląda mi na wygłup.
UsuńDobry wieczór.
UsuńTeż tak to odebrałem. Ale zbudowany na treści prawdziwej.
Dobry wieczór.
UsuńTu zbyt wielu próbuje upiec swoją pieczeń.
Co nie wyklucza, że elementy prawdy w tym są.
Szkoda tylko,że ten piekarnik jest polski.
UsuńSamo żałowanie nic do sprawy nie wnosi. Niestety.
UsuńJa za Was Mądrale roboty nie odwale.
UsuńCo mówiąc, abędąc przy głosie, gadam jeszcze dobranoc. I do roboty. Za strzykawki i koziki.
UsuńDobranoc.
UsuńNo i proszę znowu śpi! Tylko śpi. Nic nie robi tylko śpi. A może dochodzi? Tylko do czego? Do konsensusu? Toż to całe życie można tak przespać. I nie dotrzeć do sedna. Tak gadała nie jedna a wiele. Mój drogi aniele.
OdpowiedzUsuń"Miłość czyni największy ciężar lekkim i wszelką gorycz w słodycz przemienia". św. Franciszek z Asyżu
OdpowiedzUsuńI już mnie nie ma. Bo piękny, smaczny jest, na umysł zaspanny, świeży i aromatyczny, łyk kawy poranny.
OdpowiedzUsuńDo widzenia.
I co? Nic?
Ano nic. O tej porze to ja co najwyżej na siusiu :0)
UsuńMiłego dnia Góralu.
.
Cha,cha,cha! :):):):):):):)!
UsuńPiernik jak przedwojenny expres. Staje tylko by wodę odlać!!!!!!!!!!!!!
Pierniku nada być osobowym by stawać na każdej stacji!!!!!!!!!!!!!!
Stawał, stawał, aż .... zawał ;0)
UsuńPozdrawiam Pierniku.
UsuńŻartuję przecież.
Przeca wim!
UsuńPierniku cały czas są stałe elementy rozgrywane z Polakami. Wg mnie tym stałym elementem jest gra na obniżenie poczucia wartości. Wrzucane są doraźne , okolicznościowe punkty programu. I tworzy się wielki jazgot na okoliczność wykreowanych lub przygodnych zdarzeń. Tak jest tym razem przy ukraińskim kotle jak i zdarzeniu z prof. Cieszewskim. A najzabawniejsze jest to, że recenzentami są popłuczyny po nieboszczce partii. I to jest też tragedia, że oni są ekspertami bezczelnymi czyjejś moralności.
OdpowiedzUsuńTaki Oleksy prawi i wypowiada się. Kwaśniewski negocjuje na Ukrainie. A Urban kreuje Kociarstwo.I czy Polska ma szanse.
Ps.
Będziesz wiedział.Kto to jest prof. Oręziak?
Wykładowca ekonomii na SGH w Warszawie.
Usuńhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Leokadia_Or%C4%99ziak
OdpowiedzUsuńWczoraj na TT rozmawiałem z prof. Oręziak. Miło było. Ale nie odpowiedziała p. profesor na moje pytanie. Co świadczy, że nie wiedziała jak się wykręcić. Wykręciła się milczeniem i wekslowaniem na inne tory. A zapytałem prosto: jak to jest, że pieniądze na emeryturę raz są wirtualne a innym razem konkretne w zależności czy to jest ZUS czy OFE. Pani prof nie odpowiedziała.
UsuńJest pewien problem. Ludzie boją się mówić. Zwłaszcza jeśli coś wiedzą.
UsuńZ Panią Profesor jest taki problem, że ona sporo wie. Ale tej wiedzy nie udostępni przypadkowym ludziom. Jeszcze jej życie miłe.
Pierniku.
UsuńW ZUS są tylko zapisy kontowe. A Po przeksięgowaniu na OFE. Robią się z nich twarde pieniądz, które są inwestowane. Odwrotny proces i co? To niebezpieczne pytanie?
Tak, bo pieniądze z OFE są transferowane zagranicę.
UsuńDlatego jest taki giewałt jak mówią, ze zlikwidują OFE.
Właśnie przecież powietrza pompować zagranicę się nie da. Z powietrza czyli z ZUS robi się złoto i sru zagranicę.
UsuńPs. A czy p. prof nie jest czasem expertem PiS?
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/uczestnicy-debaty-nt-programu-gospodarczego-pis-spelnila-oczekiwania/cpfxm
UsuńByła w zespole doradców LK.
UsuńTo koniec świata.Zamilczała kwestię: czy ZUS nie może być rodzajem banku z kontami osobowymi. Twierdziła, że dla ZUS nie ma alternatywy.Milczała gdy pisałem personalnie o wprowadzeniu OFE. PO z takimi expertami szykuje kradzież pieniędzy. To rozbój w biały dzień i w Sejmie.
UsuńI powiem jeszcze na koniec jedno, że mamy totalny rozkład państwa. Stwierdzam to. Ale może należy postawić pytajnik na końcu tego zdania? Tak pytajnik. Nie ma na emerytury a lecimy czy też niektórzy lecą zabezpieczać nasze interesy na Ukrainę. Śmieszy mnie to. Ale mnie może śmieszyć. Ja nie robię za polityka i moc nie jest ze mną.
OdpowiedzUsuńI należy się zastanowić jakie to są te demony polskie? A czy ktoś tę niszę czyta? Przejdź Pierniku na TT. Tam dopiero jest czytających. A pierdolnik taki, że strach. I co z tego? A nic. Pierdolnik.
Taki, że @Kataryna dała mi bana. Ot !!!!!!!!
Z TT nie korzystam. Kiedyś z czegoś takiego strzelałem. Ale nie o to tu chodzi ;0)
Usuń:):):):):):):):):):):):):):):):):)!
UsuńKoniec na dziś Pierniku. Dobranoc.
OdpowiedzUsuńDobranoc Góralu.
UsuńCiekawostka
OdpowiedzUsuńBartosz Węglarczyk jest wnukiem Józefa Światło! /vide komentarze/
http://wyborcza.pl/alehistoria/12,128608,15052913,Slynny_ubek_w_Radiu_Wolna_Europa_zdradzal_najpilniej.html#CukVid
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bartosz_W%C4%99glarczyk
Dzięki Pierniku. I cały czas, bez przerw, to samo.
UsuńTo wkleję i mówię dobranoc: http://dorzeczy.pl/krew-na-fotelach-tupolewa/
OdpowiedzUsuńPiernik! Martwię się o Ciebie! Gdziekolwiek jesteś daj głos!
UsuńJestem, jestem :)
UsuńJa też jestem,jestem!
OdpowiedzUsuńWłaśnie jest 12:00. Ruszamy pomalutku w drogę powrotną.
Masz pozdrowienia. Od A.
Pozdrawiam również.
Jeżeli jeszcze jestem w "bandzie"? To się odezwę.
Gor-al1
@lexie 2010! Panią też pozdrawiam.
Dziękuje bardzo. Mam nadzieję, że pozdrowiłeś w Moim imieniu.
UsuńPozdrowienia miały być łącznie z życzeniami świątecznymi!
Tu na miejscu mam jeszcze czas.
Pozdrawiam serdecznie
p.s. Czekam niecierpliwie na Twój powrót Góralu.
Do siebie przemawiać nie bardzo mi się chce :0)
Dobry wieczór. Uściski Pierniku. Wszystko załatwione z pełną galanterią.
UsuńPlanowaliśmy ten wylot i zrobiliśmy. A teraz trzeba się brać do organizowania
Świąt na Polską modłę. A zrobiliśmy taką trasę,że lepiej nie mówić.Bo nie jest do uwierzenia. Sami w to nie wierzymy.Możliwe było dlatego,że mieliśmy wcześniej wszystko pozałatwiane.
Dobry wieczór.
UsuńNiezły z Ciebie globtroter.
Ja od jakiegoś czasu zawiesiłem podróżowanie. Ale mam nadzieję to odrobić. Mam jeszcze czas.
Jestem na chwilkę Drogi Pierniku.
UsuńTrzeba myśleć o sobie. A co tam z mamony. I tak nas okradają. Weź to pod rozwagę. Jak masz dzieci i je usamodzielniłeś. Przychodzi czas na zajmowanie się sobą. Stwierdzamy, że to najpiękniejszy czas. I nie wiadomo ile nam zostało. Cóż ma nas cieszyć. Spokój i cisza w domu i to, że możemy teraz robić wszystko co nam się zachce. Tak. Właśnie! Wszystko co nam się zachce. Pracujemy bo chcemy. Wyjeżdżamy ponieważ też chcemy. A po drodze namawiamy nasz narybek na różne wyskoki. A jak chcę jeszcze nas dofinansować? To czemu nie. Poświęciliśmy im całe nasze dotychczasowe życie. Nigdy nie mieli w domu chłodno czy głodno. Wiedzą dobrze, że matka i ojciec nosili ich jak przysłowiowe szczenięta w zębach. To niech, jeżeli czują taką potrzebę, oddają. A przez to uczą swoje dzieci. I to jest taki zaciągany procent, który do nich wróci. W postaci wyrażanego przywiązania od ich dzieci. Musi być ciągłość i więź pomiędzy pokoleniami. Poczucie związania myślą mową i uczynkiem. O rany, ale wyszła mi ewangelia życie.Ale to jest tak naturalne. Jak naturalny jest instynkt. I niekiedy tak sobie dumam. Jak to jest, że uczą teraz w szkołach tego PDŻ a Ż czyli życie ludzi jest takie spaprane. Starzy są sfrustrowani, nadają na młodych. Młodzi przeklinają starych i też są sfrustrowani. Do tego stopnia, że chcą się pozagryzać. Może i nam się udało. Dzieci nasze wiedzą, ze nie są do nas przywiązane, choć wiemy, że są powiązane. Czekamy na ich telefony. Niekiedy cierpimy, że są nieczęste. Ale nie naciskamy.
I przyznam Ci się, że byliśmy na dwa dni aż w Meksyku. A domyśl się gdzie. Odwiedziliśmy wnuki. I szóstego stycznia mała cząsteczka ich do nas przyleci. Jesteśmy jak na starych górali przystało lekko zwariowani, ze hej.
Pozdrawiam.
ps. ale się w tej medialnej sferze dzieje ! No nie? Wiele by po komentować. Może się nieco po wydrzyźniam. Ale to w wolnej chwili. Hej!!!!!!!!!!!
Witam i pozdrawiam, również w przelocie. Gonią mnie do prac przedświątecznych.
UsuńGdzie byliście z Twoją Małżonką w Meksyku? Stawiam na Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe!
Co do pozostałej części wpisu, to masz w 100% rację. To jest owoc dobrze ułożonej Rodziny wielopokoleniowej. Ale i tak jesteś szczęśliwcem naznaczonym przez los. Widocznie sobie zasłużyłeś.
Pierniku. Bo życie składa się z detali. Z takich małych cząsteczek. A ludzie chcieli by mieć całość. I komu tam się chce ciułać te elemenciki. Układać te puzzle. Oczy bolą i nie ma się cierpliwości. A potem w dorosłym jest nieutulone i nieuświadomione dziecko, niezrealizowany dorosły czyli nieuświadomiony rodzic. Państwowo powstaje program dla ratowania rodziny bo podobno naród rodzinami stoi. Właśnie stoi. Stoi też kością w gardle to co z łaski na uciechę dostają ludzie. Tak im stoi, że patrzą jak zaczarowani na te obietnice na teatr. O może napiszę , bo to Święta-Szopkę. Patrzą i nie mogą pojąć, że ta szopka jest taka nierealna. Nie mogą jej zrozumieć. Miało być przecież inaczej. A jest tak jak w szopce. To takie nierealne, że nieprawdziwe. I nie godzi się z ich mniemaniem i tęsknotą za życiem. I musi odgrywać się dla wiarygodności nazywanie jednych moherami a drugich salonowcami. Nazywanie i etykieta za pomocą etykietowania. Trwamy w niezrozumieniu tej szopki. Ponieważ ona nie jest z ludzkich marzeń i snów, z ludzkiego życia. Ale Oni nam wytłumaczą grą, preferencjami tendencjami. Jednym słowem na powiedzą jak żyć i co myśleć. Ale czy wyleczą z nieuświadomionego wewnętrznego dziecka i rodzica. Pokaleczenie to znak tragicznych naszych czasów. I są nieco inni i myszą dbać i chronić własne powołanie i własne rodziny. Ile to wymaga siły i zachodu. I odwagi by nie zatopić się w tej niby nowoczesności i np powiedzieć, że jestem taki i już.
UsuńWidzisz Góralu, okazujesz coś co świadczy o Twojej mądrości życiowej. Ja uparcie powtarzam, ze winy trzeba szukać w zerwaniu ciągłości pokoleniowej. Mnie to niestety się sprawdza.
UsuńMam świadomość swoich ułomności, ale brakuje mi cierpliwości. Czasem chce się powiedzieć, że jedyne co mi dobrze wyszło w życiu to włosy. Chociaż to nie do końca jest prawda. Próby łatania tego wszystkiego są mało skuteczne, chociaż nie bezowocne. Niestety, w życiu nie ma lekko. Dlatego bardziej polegam na sobie. Trochę trudniej, ale mniej rozczarowań.
Pierniku pisałeś coś o rozpadzie forów prawicowych. Z jakichś powodów. Napisaliście, że nie ma już tematów i ludzie się zniechęcili bo powtarzanie o tym samym, jest nudne. Nie wiem, czy dobrze kojarzę. Dla mnie gadanie w koło o niby o tych samych problemach nie jest pomyłką. Z prostej przyczyny. Popatrz ludzie są niewyuczalnymi głupkami. A nauka to przecież powtarzanie jak na pamięć pacierza. Jak ma nauczyć się oziębła osoba życia i kochania go. Jeżeli nie przez trening i naukę na pamięć. Przecież to wyizolowanie emocjonalne trzeba czymś zastąpić. Albo mechanicznym odruchem warunkowym, a jeżeli warunki go nie wykształciły? To mechaniczną potrzebą bezmyślnej tęsknoty za właściwym obrazkiem za szybą. A potem to już ro rozbicia szyby tylko jeden rzut kamieniem I lawina rusza.
OdpowiedzUsuńTak, ale rozpadają się wszystkie fora. nie tylko na prawicy. Ciekawe, ale coraz więcej ludzi to dostrzega. Wyczerpują się tematy. Maleje ochota do merytorycznej dyskusji. Coraz bardziej rozpoznawalne są metody destrukcji forów. Rzeczywiście, może nadejdzie czas, kiedy ludzie zaczną znowu zajmować się sobą i swoim otoczeniem, a nie tylko pogonią za świecidełkami.
UsuńO jeszcze Odpowiem Tobie na to: co to jest "merytoryczna dyskusja"? Dla mnie to jest rozmowa. A "merytoryczna"To na konkretny temat prowadząca do rozwiązania problemu. No na pewno nie taka jak obserwuje się w przekaziorach niebiesko szklanych. Tam jest darcie ryja na modłę starych gaci! Jak wiesz popisuję się na TT. Tam dopiero jest kółko wzajemnej adoracji. A rozmowa i wzajemne obwąchiwanie się jak się patrzy. Nie ma ludzi powszechnego użytku. Są tuzy papirusowe i innego chowu. Nadęte jak balony. I to jest rozmowa? To jest olomp i patrzenie na drugiego z góry. Pisze taki jeden z pozycji miłości własnej coś takiego, że zadowolony jest jak się odezwie do jakiegoś tam. A potem dostaje wielkie podziękowania, że się odezwał. Pierniku.Żeby go te własne gazy nie rozerwały. Wstyd i poruta. Słuchanie zwykłej człeczyny jest dla niego efektem wielkopańskości. A głupek nie wie , że ten zwykły człeczyna ma więcej oleju w głowie niemodyfikowanego niż ten balonik.
UsuńCześć Pierniku.
Niestety Pierniku muszę spadać w pielesze. Jutro rano ruszamy na łowy ostatnie przed Świętami Bożego Narodzenia. Potem już zaszywamy się i czekamy na naszą krajową dwójkę, która ma się pojawić. Lubimy takie niewychodzenie z domu przed świętami, gdy wszystko jest zapięte na ostatni guzik. A przyda się nam po tych oblotach.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło. Dobranoc.
Udanych "łowów" Goralu.
UsuńDobranoc.
Wszystko zapięte na ostatni guzik. Ole! Tośmy sprytni z koleżanką małżonką.
OdpowiedzUsuńCzyżbyś zaczął już Święta?
UsuńTak! Prezenty zapakowane. Choinka ubrana. Święta to również przygotowania duchowe i do Wieczerzania Wigilijnego. Święta zaczęte. Pomalutku a wse. Czyli dokładnie i w każdym kącie.
UsuńPozdrawiam.
To gratuluję.
UsuńRównież pozdrawiam.
|Ale Pierniku. Od 6:00 na nogach. Z przerwą na śniadanie obiad i kolacją. Miasto zaliczone. Sklepy przeleciane. Rynek przepatrzony i wykupiony-oczywiście co potrzebne. Jesteśmy z siebie zadowoleni.
Usuńps. Wczoraj trafiłeś. Gratuluję.
Widzisz, mógłbym powiedzieć, żem geniusz. Ale tego nie zrobię. To było zbyt proste.
UsuńA tak serio, to jak to odebrałeś? Ja widziałem kilka sanktuariów, nie tylko w Polsce. O tym meksykańskim sporo słyszałem. Ale zobaczyć to co innego.
Czy słuchasz Pierniku Rozmów Niedokończonych?
OdpowiedzUsuńNie. Jak będzie coś ciekawego zrobię to później.
Usuń|Jest doradca RBN Lech Kaczyńskiego-prezydenta. Mówi o Ukrainie. Bardzo ciekawie mówi.
UsuńTo odsłucham jutro.
UsuńCiekawy człowiek: http://www.videofact.com/polska/matuszewski.html
OdpowiedzUsuńDobrej nocy.
OdpowiedzUsuńDobranoc.
UsuńA Piernik śpi!!!!!!!!!Stary niedźwiedź mocno śpi?
OdpowiedzUsuńKto śpi, ten śpi ;0)
UsuńDzień doberek!
Witam pięknie Pana.
UsuńAno witam Acana. Jak minął dzień?
UsuńOch staropolszczyzną mnie Pan mościsz.
UsuńWczorajszy program odsłuchany?
Niestety nie. To na później. Teraz porządkuję zasoby. Nienawidzę tego, ale samo się nie chce zrobić.
UsuńPrzy okazji jednak robię "odkrycia" ilu ciekawych rzeczy jestem posiadaczem.
A dzień minął leniwie. NA czytaniu i słuchaniu. Odkopaliśmy z koleżanką stare nagrania trylogii. Teraz stwierdzamy, że to wspaniały wynalazek. Słuchać pięknego czytania przez p Globisza. Czyta wspaniale. Wpadamy w podziw, jak głosem oddaje barwy akcji. Niesamowite. Mamy tych kaset kilka. Stwierdzamy, że kto wie, ale nie włączymy tivi. Będziemy słuchać.
OdpowiedzUsuńŚwięta. Pora na życzenia. Mają być proste, ale szczere, płynące od serca.
OdpowiedzUsuńWobec tego życzę szczególnie @lexie2010 i @gor-al1 i oczywiście Wszystkim którzy tu zaglądają, zdrowych spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, spędzonych w gronie rodzinnym i z dala od polityki, która żyje własnym życiem i doskonale sobie radzi bez nas. .
Wesołych Świąt!
Pierniku i @lexie2010 . Będę się powtarzał. Ale co tam. Lubię Was i z całego serca, nieco popapranego, jak na mnie przystało, uładzone życzenia posyłam. Zyjcie każdą chwilą i bez smutku. Postrzegajcie wszystko z humorem rano i wieczorem. O nocy nie gadam. Za dnia to wiadome zajmujcie się pracą no i własnym domem. A ta polityka niech się sama smyka? A co niech się smyknie i poślizgiem myknie. Takie częstochowskie do Was rymy kleci ten co o Was myśli i myślą poleci.
UsuńKocham taką pogodę.
OdpowiedzUsuńMiasto przewietrzone.
UsuńGóralu, zostało jeszcze coś po halnym?
UsuńWitam Pierniku.
UsuńWiatrowało bardzo. W mieście są zniszczenia. Przewrócone drzewa, reklamy zerwane dachy. U mnie jak zwykle zacisznie i spokojnie. Ruszało tylko talerzem sat. Las górą kładł się. I czekaliśmy na wiatrołomy. Wytrzymał jednak i nie poległo żadne drzewo. Zawsze dziękujemy Panu Buckowi, że ten las nas chroni. Nawet jak wieje starym korytarzem, od Starego Sącza to też jakoś tak skręca, że nas mija.
Ale w mieście widać. Ale z Zakopanego dawali nam znać, to było ostro.
Pozdrawiam Pierniku.
Witam Góralu!
UsuńJak święta? Frekwencja dopisała?
W tym roku atrakcje trochę nie zimowe. Śniegu brak, ale za to duło. A Tobie się upiekło. I tak trzymać.
p.s. Zaległości odrobiłem ;0)
Popatrz Pierniku: http://www.sadeczanin.info/wiadomosci,5/halny-odpuscil-skutki-wichury-zobacz-zdjecia,54639#!prettyPhoto[sd_gal]/39/
UsuńTrochę tego jest. Ale to wszystko kruche drzewo, albo płytko ukorzenione.
UsuńA tak mieli być w pamięci: http://www.youtube.com/watch?v=FgioB0xbsLc
OdpowiedzUsuńPamięć ludzka jest ulotna.
UsuńI do tego wybiórcza.
Pierniku kruche to, kruche. Ale płytko ukorzenione. Tak świerki mają. A ja napiszę jeszcze, że już był w ogródku, już witał się z gąską. I umykasz moje serce. Umykasz. Mistrz kamuflażu, kamuflaż!!!!
OdpowiedzUsuń????????????
UsuńI prawidłowo:??????????????????Bo co to jest kot w worku i kozi róg. Wie tylko ten kto kupował i kto w nim był. A kupować kota w worku to działać na ślepo. A być w kozim rogu to bezrefleksyjność i też ślepota. I można już sobie mniemać, że coś jest pięknie wyrosłe i silnie się trzymające a tu masz jeden silniejszy podmuch i wszystkie wyobrażenia na nic, a najsilniejsze korzenie okazują się słabe.
UsuńOK!!!!!!!!!!!!
UsuńAle Ten Piernik powściągliwy. Gadaj co. Nie bój się Acan, że się coś wypsnie! Analizuj:)!
Usuńhttp://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wiadomosci/news-kaczynski-o-krytykach-moga-mowic-co-chca-splywa-po-mnie-jak-,nId,1080860?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
UsuńGoi się jak na psie.A spływa jak po kaczce. Oj ten JK! Mało znający porzekadła.
Nie powściągliwy. Za dużo tematów mi się w głowie kotłuje.
UsuńCzytam ostatnio Zybertowicza "III RP kulisy systemu". Książka wymaga szerokiej popularyzacji, ale obawiam się, ze zginie w natłoku innych informacji. A szkoda.
.
A ja słucham tego: https://www.youtube.com/watch?v=pQsU5A5O2oI&feature=youtube_gdata_player
UsuńPoprzednia "Wieża komunistów" mam, ale jeszcze nie czytałem. Mam wielkie zaległości w czytaniu. Od lat.
UsuńDobranoc Pierniku.
UsuńDobranoc Góralu.
UsuńGórala zmogły Święta i ... halny ;0)
UsuńŁapię linię! Kurna w biedrach mnie wzieno! Szlak by trafił!
UsuńZ własnej inicjatywy, czy polecenie służbowe? /Pani Tolerancji?/
OdpowiedzUsuńTak jest.! Polecenie służbowe. Pod wiatr.
UsuńWitam.
Witam również.
UsuńJest nawrót halnego?
p.s. Widzisz,biednemu to zawsze wiatr w oczy itd.
I to pierońsko wieje!!!! A ciepła było 14 stopni.
UsuńZima bedzie. Po mojemu za jakieś dwa tygodnie.
UsuńJa obserwuję zawsze co się dzieje za oceanem w okolicach Chicago. Zawsze mamy przesuniecie w granicach dwóch tygodni. Teraz tam mieli w święta ponad pół metra sniegu i spory mróz.
A więc nie narzekać.
"Oto jest przykład prawdziwie wielkiego sukcesu: filmowego, finansowego i rodzinnego. Mieliśmy szansę na wspieranie go w kolejnym pokoleniu, tak jak wspieraliśmy małżonków rodziców: Henryka Hollanda –politruka Armii Czerwonej- filozofa na UW i pani Holland de domo Rybczyńskiej – wykuwającej stalinowski komunizm na niwie dziennikarstwa PRL i jak wspieraliśmy panią Agnieszkę, jej Małżonka pana Laco Adamika w TVP i Operze Krakowskiej, jej siostrę Magdalenę, jej szwagra śp. Piotra, jej córkę Kasię, „partnerkę życiową” Kasi – panią Olgę i siostrzeńca – Antoniego Łazarkiewicza. Potknęliśmy się ewidentnie „na Antonim” i nie ma na to żadnego usprawiedliwienia."
OdpowiedzUsuńhttp://bobry7.salon24.pl/557484,sukcesy-fil-finansowe-rodu-hollandow
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Toż to szok? Dla mnie szok! Choć nic już człeka nie zdziwi.
Dobranoc Pierniku
Wiedzy nigdy za wiele Góralu.
UsuńDobranoc.
http://www.youtube.com/watch?v=vDmDe_FqVok#t=5189
OdpowiedzUsuńGóralu, dałeś ostatnio ciekawy materiał o gender /chyba na YT/
OdpowiedzUsuńMógłbyś powtórzyć?
Gdzieś mi zginął :(
Witam!
UsuńDokładnie o co chodzi Drogi Pierniku?
Kiedy ja to popełniłem. To był tekst z linkiem?
Popatrz do dzisiejszego N.D.:
1/Gender jak marksizm: http://www.naszdziennik.pl/wp/63799,gender-jak-marksizm.html
2/Nie ustąpimy genderystom: http://www.naszdziennik.pl/wp/63803,nie-ustapimy-genderystom.html
Pozdrawiam gor-al1
Witam również.
UsuńNamieszałem, ale już doszedłem o co mi chodziło.
To było tak:
Polski punkt widzenia - 23.12.2013 | TV Trwam - w programie wystąpił prof. Piotr Jaroszyński. Program obejrzałem i zobacz co się potem stało.
http://www.radiomaryja.pl/multimedia/polski-punkt-widzenia-23-12-2013-tv-trwam/
Program zniknął. Został tylko komunikat:
Ten film wideo jest prywatny.
Znalazłem go tu:
http://www.youtube.com/watch?v=hVjGVdqCTvY#t=49
Wszystko jest w porządku.
Przy okazji wysłuchałem kilka innych wystąpień związanych z tematem.
Przepraszam za zamieszanie.
Już jest ok.
Pozdrawiam @stary.piernik
p.s. Myślę o zmianie ksywy na Nowy Rok. Co Ty na to?
.
Sam się będziesz chrzcił?:)
UsuńByle bym wiedział, że to Ty.
Usuńps.Co dzieje się z Lexie 2010?
Musi być coś poważnego. Nieprawdopodobne, że milczy.
Pewnie jest zapracowana.
UsuńW realu byłaby balanga. Tu będzie teatrzyk jednego aktora i ... jednego widza ;0)
UsuńCzekam na chrzest.:) A @Katarynę zamykamy?
UsuńNie widzę powodu. Póki nas nie wygonią.
UsuńGóralu, @lexie2010 chyba straciła serce do tego bloga. aktywizuje się gdzie indziej.
OdpowiedzUsuńChyba na TT.
Ale, może się mylę
.
Z @kataryny możemy zrezygnować. To będzie koniec jej blogu.
OdpowiedzUsuńCzy o to chodzi?
Co osiągniemy, a co stracimy?
To co działamy?
UsuńMożemy jutro ogłosić, ze zamykamy nasz wesoły mały kramik.
UsuńZobaczymy jaka będzie reakcja. Jeśli nie będzie żadnej, to oznaczać będzie definitywny koniec.
My możemy pisać tutaj, chyba, że @Lexie też to zlikwiduje.
Z drugiej strony przyszły rok i następny, to nieustanne wybory. Więc?
Pierniku. Dobranoc.
Usuńps.A co wybory mogą mieć wspólnego. W jakiej relacji mogą być. Ciekawe jest tylko to czego nie widać, a co można wyczuć.
Do wyspania.
Dobrze, pogadamy jeszcze.
UsuńDobranoc.
Bardzo dobrze @stary.piernik, że tak pięknie napisałeś.
OdpowiedzUsuńKomentować afery takie siakie można jednym zdaniem. Nasze pisanie"na płocie" więcej dało, niż wyrażanie stanowiska w kontekście afer. Rozpady takiej czy innej partii.
Ty jesteś bliżej tego całego teatru. Ja daleko i zapyziały niegramatyczny ze mnie gostek. Choć sam kiedyś napisałeś, że nie zdaję sobie sprawy jak jestem czytany. Zaskoczyło mnie to stwierdzenie. Uświadomiłem sobie, że słowo zapisane przeze mnie leci w świat.
Równocześnie pokazałeś, ze nie słucha się ludzi tak nieuładzonych jak ja. Ludzi prostych i nie związanych z żadnym kółkiem politycznej adoracji. Można pociągnąć tę myśl. Pokazując, że skutki takiego stanu będą dla Polski opłakane. One już są żałosne. Wszyscy politycy tracą kierunek propaństwowy. Nie działają z myślą o państwie i ludziach. Nie słuchają ich. Służą sami sobie. Siebie zabezpieczają tworząc służby państwowe jako aparat ucisku i egzekucji.
Nie podoba mi się to. To nie jest wolność. Szary człowiek żyje w lęku przed własnym państwem. I to jest afera, afer, której @Kataryna nigdy nie skomentowała.
Pozdrawiam @stary.piernik
Góralu, rzecz nie w tym żebyśmy sobie wzajemnie kadzili. Trzeba chcieć się uczyć. Choćby od samego diabła /to nie moje/.
UsuńMożna się wygłupiać, czasem trzeba, dla rozładowania atmosfery.
Kiedy zaczynałem na blogu @kataryny, próbowałem uczestniczyć w dyskusji /wtedy o aferze hazardowej/. Wykorzystywałem wówczas swoją wiedzę o naszym życiu politycznym. Bardziej jednak starałem się dowiedzieć, co na ten temat mają do powiedzenia inni.
Przez te lata nauczyłem się cierpliwości wobec poszczególnych osób uczestniczących w dyskusjach. To nie takie proste. Chodzi o to, kto kogo wyprowadzi z równowagi. Nie wszyscy mają coś konstruktywnego do przekazania pozostałym.
Co jest warte nasze pisanie, to proponuję w Google wpisać swój nick i zobaczyć wyniki. Tu nie chodzi o megalomanię.
Co do naszej klasy politycznej, to jaka jest, widać, słychać i czuć. Po pierwsze, nie mają klasy. Po drugie, zawłaszczyli sobie państwo. Traktują je jak prywatny folwark. Wszyscy bez wyjątku, od lewej do prawej strony sceny. Takie są realia. I nie można chować głowy w piasek i udawać, że się tego nie widzi.
Co do @kataryny, to pisała z reguły na tematy jej podrzucone. Była zręcznie manipulowana.
p.s. składam indywidualne życzenia z okazji nadchodzącego Nowego Roku 2014. Wszystkiego co najlepsze dla Ciebie i Twojej Rodziny w kraju i poza.
@stary.piernik
Pierniku, a nawet jeżeli nieco podkadzę, to przecież nie byle komu. Na jakieś niewiele co żal by mi było kadzidła. Szkoda by było nawet pomachać kadzielnicą. Pamiętaj Pierniku o jednym. I to nie jest kadzenie, ale kamyczek do twego ogródka wrzucony/w ramach szczerości/. Trzeba umieć brać, by umieć oddać. A ponadto wiem komu kadzę. Wiem, że nie dostaniesz zawrotu głowy.
UsuńNawet możemy otworzyć szampana i się napić, bez opicia.
Dziękuję za życzenia. Są bardzo sympatyczne. Odwzajemniam również życzeniami, pod którymi podpisują się Wszyscy z mojej rodziny - Tamci i Ci. Ci wpadli na chwileczkę i już spełniliśmy toast. Pobiegli szykować się na zabawę. Dobrze mieć pod ręką córkę, której już nie wypuścimy w świat. Na stałe.
Przez wodę polecimy o północy.
Przyjmij więc Pierniku najlepsze życzenia Noworoczne. By każda chwila w roku 2014 była pobłogosławiona rączką małego Jezusa, a Twój Anioł Stróż nigdy nie zasypiał. Wszelkiej pomyślności dla Twojej Rodziny.
Wielkie dzięki.
UsuńA więc do północy !
@lexie2010
OdpowiedzUsuńŹle by się stało gdybym zapomniał o Tobie.
Jesteśmy w jakimś stopniu anonimowi. To cecha blogów. i nie tylko. Ale, każdy na swój sposób, robimy coś dla innych.
Doceniam to co robisz. Dlatego pozwalam sobie złożyć indywidualne życzenia na Nowy Rok 2014 zdrowia, szczęścia i wszelkiej pomyślności oraz wielu łask Bożych dla Ciebie i Twojej Rodziny.
A prywatnie życzę kontynuacji rozpoczętego dzieła.
@stary.piernik
ALexie 2010 w 2014 życzę? Nie wiem czego życzyć? A co tam! Życzę kroku na przód w pomyślność, bogactwo, uczucia do męża i dzieci. Co się tłumaczy samorozwoju i doskonalenia się. Ale, ale nie tak samo lecz pod kierownictwem Najwyższego. Wiary w to, że bez Boga to ani do proga żadne zło nie podejdzie. co mówi człowiek doświadczony, przy boku jednej żony.
OdpowiedzUsuńA w ogóle to rób z nami Pani co chcesz.
Taki prezent dla @Lexie 2010 i @stary.piernik
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=unJXNnsev3A
Piękne.
UsuńPrzyjemnie obserwować jak rosną i rozwijają się nowe kadry :)
Dla znających języki: http://www.youtube.com/watch?v=M3RE_JcHODo
OdpowiedzUsuńCzy czytałeś komentarze pod tym filmem?
UsuńNie wszystko złoto co się świeci.
W jej życiu prywatnym nie wszystko błyszczy i się świeci. Mam na myśli jej dziecko.
Czytałem. Podejrzewałbym jeszcze inne sprawki. Okołoputinowskie.
UsuńTam też niedwuznacznie o tym wspomniano.
UsuńŚpiewa jednak pięknie. Na tvp kultura w niedzielę oglądałem film o Montserrat Caballero. To piękna postać i śpiewaczka mająca wielki sopran. Nie przepadam za męskimi głosami. Soprany. Koloratura mnie urzeka.
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=8CjUvbSjyPY
http://www.money.pl/pieniadze/komentarze/artykul/wladimir;putin;w;tajnej;sluzbie;federacji;rosyjskiej,11,0,1134603.html
OdpowiedzUsuńŻona i córki nie są jedynymi kobietami w życiu prezydenta. Do rangi legendy urosły już informacje o licznych związkach Putina. Jak podaje agencja informacyjna IRA, O serce głowy państwa konkurowały: śpiewaczka operowa Anna Netrebko, łyżwiarka Swietłana Żurowa czy dziennikarka Jelena Triegubowa. Ta ostatnia, po opublikowaniu Tajemnic kremlowskiego nurka – książki o relacjach z prezydentem, wystąpiła o azyl polityczny w Wielkiej Brytanii. Otrzymała go w 2008 roku.
To sto lat Pierniku!
OdpowiedzUsuńAle mam widoki na całą kotlinę.
OdpowiedzUsuńA miał się ze mną stuknąć.
OdpowiedzUsuńIdę spać.
Toast spełniłem. Zadanie wykonane.
UsuńWitaj Góralu w Nowym Roku!
Oglądałem za oknem festiwal fajerwerków. Nie muszę jeździć do Warszawy!
OdpowiedzUsuńMam to za darmo bez wychodzenia z domu!
Śpią ;0)
OdpowiedzUsuńMamy niezłą informację sportowa na Nowy Rok 2014
OdpowiedzUsuńhttp://www.sport.pl/soczi2014/1,134859,15209055,Tour_de_Ski__Marit_Bjoergen_wycofala_sie_z_rywalizacji.html#BoxSlotII3img
Chyba Norwedzy przekombinowali :(
Już dawno nie śpię.
OdpowiedzUsuńNie tłumacz się :)
UsuńDzień dobry.
Jak samopoczucie w Nowym Roku?
Moje samopoczucie jest bardzo dobre. Cóż dojrzałemu człowiekowi potrzeba. Lekko strawne jedzenie dobre napoje i cieplutkie łóżko. I cały problem tylko w tym, że z godzinkę czytaliśmy esemesy. Co wiązało się z zakładaniem okularów.
UsuńA ponadto nadziwić się nie mogliśmy tym strzelaniem. Ile to ludzie mają pieniędzy. Stwierdziliśmy, że niektórzy nie dojdą do pieniędzy nigdy. Żyją z pomocy społecznej, ale na fajerwerki mają.
A dziś należało pójść na pożegnanie nowego Biskupa. Już drugi z mojej parafii. Wspaniały człowiek.
Tak pożegnaliśmy obrzydły 2013 rok i weszliśmy w nowy.
Pozdrawiam Pierniku serdecznie.
A teraz szepnę cicho na ucho: lexie 2010 się pojawiła.
Co do fajerwerków mam podobne odczucia. Ale to chyba wina tego okresu. Ludzie dostają amoku i nie ma miejsca na logiczne myślenie. Refleksja przychodzi wraz z terminami kolejnych spłat kredytu.
UsuńA @lexie2010 nie zauważyłem. Widocznie ma czapkę-niewidkę.
Była na TT.
UsuńTam nie bywam :(
Usuńhttp://niezalezna.pl/50135-senator-platformy-bez-ogrodek-mamy-zaprzyjaznione-media-i-trybunal-konstytucyjny
OdpowiedzUsuńPamiętam jak dostał po ryju. I Płakał do kamery. Pamiętam kozaka!
Ja myślę, że on mówi prawdę. Tylko dlaczego? Tak pewnie się czują?
UsuńJa tego człowieka poznałem kiedyś osobiście. Nigdy nie miałem o nim dobrego zdania.
Pamiętasz ten incydent bydgoski z okupowaniem urzędu?
UsuńOczywiście.
UsuńAle moja znajomość jest znacznie wcześniejsza.
Do czego prowadzi schizofrenia
OdpowiedzUsuńhttp://niezalezna.pl/50131-tragedia-w-kamieniu-pomorskim-pijany-mezczyzna-wjechal-w-spacerujaca-rodzine
Czy jest jakakolwiek szansa na wygranie tej nierównej wojny?
Grozi do 15 lat? A ile dostanie? Po ilu latach wyjdzie?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15211362,Zabil_autem_szesc_osob_w_Kamieniu_Pomorskim__Policja_.html#BoxSlotII3img
OdpowiedzUsuńNa mój ogląd ktoś tu ma kłopoty z logicznym rozumowaniem.
Czy tylko policja próbuje upiec przy okazji swoją pieczeń?
Pijany, jechał z nadmierną prędkością, dachował.
Jaki miał wpływ na kierunek ruchu samochodu, który ślizgał się, czy wręcz koziołkował?
Ten głos w nawiązaniu do wypowiedzi prof. Filara uważam za bardzo sensowny:
OdpowiedzUsuńPan profesor zapewne wie o takiej konstrukcji prawa karnego jak "zamiar ewentualny". Można prowadzić do upadłego scholastyczne dysputy. Ale mnie się wydaje niemal oczywiste, że człowiek zabierający się za prowadzenie auta po alkoholu musi mieć świadomość, że jest w stanie, w którym może mieć opóźnione reakcje i może spowodować wypadek (także ze skutkiem śmiertelnym) tylko z tego właśnie powodu. Także w przypadku pijanego kierowcy może być trudne lub niemożliwe ustalenie, czy o wypadku zadecydował alkohol czy niezależny od kierowcy zbieg okoliczności. Jeżeli kierowca jest w stanie wsiąść do samochodu, uruchomić go i zacząć jazdę, to niezależnie od tego, ile ma promili (kwestia indywidualnej reakcji organizmu na alkohol), należy przyjąć, że musi mieć też świadomość zagrożenia, jakie potencjalnie stwarza a więc "zamiar ewentualny" ma miejsce.
Wobec tego każdy powodujący wypadek z ofiarami śmiertelnymi, musi być uznany za "zabójcę działającego z zamiarem ewentualnym". W toku postępowania mogą byc uwzględniane, przy udziale biegłych, bardziej szczegółowe okoliczności, które mogą prowadzić do złagodzenia kary czy nawet jej zawieszenia. Ale to musi być udowodnione w procedurze karnej. Nie na odwrót. Czy to może ofiara takiego wypadku ma dowodzić, że zachowanie kierowcy wskazywało na zamiar ewentualny?
Myślę, że logika karnisty aż tak bardzo nie odbiera od logiki formalnej lub zdroworozsądkowej. Bo może pan profesor zakłada, że ta bardzo poważna (=liczna) grupa ludzi wymaga takiego szacunku (bo to dużo głosów w wyborach), że musimy jej pozwolić na więcej niż ludziom normalnym? Czy logika dopuszcza takie założenie, że kierowca siada za kierownicą, nie wiedząc o tym, że jest po alkoholu? Jest to chyba na tyle nieprawdopodobne, że można śmiało wymagać, aby to on udowodnił, że tak było.
Jeżeli ma pan na myśli, że zawodowi kierowcy masowo jeżdżą pijani i odbieranie im prawa jazdy spowodowałoby załamanie komunikacji lub transportu, to może lepiej niech się załamie?
A może lituje się pan nad pijakami, że stracą możliwość dojazdu do pracy lub będą musieli tę pracę zmienić?
Pokrętne by to było rozumowanie, stawiające na równi wartość życia ofiary z wartością możliwości zarobkowych sprawcy.
Pana rozumowanie jest nie do przyjęcia i jeżeli tak rozumuja prawnicy (swzczerze mówiąc nie mam zbyt wysokiego mniemania o poziomie intelektualnym i moralnym tej grupy zawodowej), to może prawo powinien tworzyc kto inny?
Pierniku a co z tę pasażerką.Ona była trzeźwa. Pozwoliła na kierowanie autem pijanemu. Brała więc udział pośredni w tym przestępstwie.
OdpowiedzUsuńPrawo powinno bezwzględnie i bez skrupułów karać za każde zabójstwo. Jestem za karą śmierci. Jeżeli zabójstwo jest popełniane ze świadomością. Z jakimś zamiarem osiągnięcia celu. To nie ma litości. W tym przypadku oboje są równo winni.
Prawo na dzisiaj tych spraw nie łączy.
UsuńPasażerka w jego świetle znaczy tyle co worek kartofli.
Dobranoc @stary.piernik
OdpowiedzUsuńDobranoc Góralu.
UsuńPiernik lubi Guziała to mu podrzucę: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15211622,_Gwalt__A_moze_paranoja_medialna___Awantura_na_Twitterze.html?utm_source=RSS&utm_medium=RSS&utm_campaign=10199882
OdpowiedzUsuńGóralu, wyczuwam ironię w Twoim wpisie.
UsuńGuziała nie trawię. To jest cyniczny karierowicz.
Poza tym, szkoda na niego czasu.
CzuciePiernika nie zawodzi.Gratuluję!
Usuńhttp://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,15211668,Sienkiewicz_po_tragedii_w_Kamieniu_Pom_____Korekty.html#MT
OdpowiedzUsuńWypadek w Kamieniu Pomorskim pokazuje po raz kolejny niewydolność państwa polskiego. Zamiast robić co do kogo należy, prowadzi się jałowe dyskusje w mediach.
Prawo tworzy Sejm, a rząd, prokuratura i sąd je wykonuje. Za podobne wykroczenia musi być podobna kara, niezależna od pozycji społecznej winnego. Dzisiaj tego nie ma i to jest podstawowa przyczyna zła. To dotyczy szczebla lokalnego i dalej w górę, do samych szczytów władzy. To dotyczy wszelkich przestępstw, nie tylko drogowych.
Żeby kara odnosiła swój skutek, musi być szybka i dotkliwa. To jest jedyny sensowny kierunek przywracania porządku prawnego.
Media i minister Sienkiewicz po raz kolejny wygłupiają się. Pijany, jadący z nadmierną prędkością , specjalnie wjechał w idącą chodnikiem grupę ludzi, bo to byli policjanci z rodziną? Mieli kamizelki z napisem POLICJA? A może napiszą jeszcze, że ich specjalnie gonił, żeby zabić? Ludzie, opamiętajcie się! Głupota też powinna mieć granice!
No nie, chłopina wpadł w depresje?
OdpowiedzUsuńO kim mowa?
UsuńCzsi potrafią produkować i jeszcze sprzedać: http://m.interia.pl/fakty/news,nId,1083032
OdpowiedzUsuńMy też potrafimy produkować. I na tym koniec. Równolegle z L-159 opracowywano w Polsce I-22 Iryda. Brak umiejętnego marketingu spowodował, że skończyło się na krótkiej serii próbnej. Bez produkcji seryjnej. Mamy gest. W ten sposób duże pieniądze poszły w błoto.
UsuńWitam Emigranta:)!
UsuńWitam Tubylca ;0)
Usuń@stary.piernik
UsuńCho, cho! Ma Panu refleks:)
@gor-al1
UsuńSą wątpliwości? ;)
Nigdy w życiu! Gdzieżbym śmiał!
UsuńNo i tak trzymać :)
UsuńGÓRALU
Poczytajcie. I nich się Wam włos nie zjeży! Czyli osiągnięcia systemy kształcenia i wychowania.
OdpowiedzUsuńhttp://www.sadeczanin.info/wiadomosci,5/zaatakowali-paralizatorem-kolege-teraz-trafia-przed-sad,54832#.Usb-6tLuK_8
I jeszcze gender dla smaku.A na popitkę kompot.
Góralu, sprawy dawno wymknęły się spod kontroli.
UsuńWszystko idzie, ba już jest, rozpirzone. Osiemdziesiąte roczniki już rządzą, albo będą rządziły. Już rodzą albo się skończyły już rozmnażać. A najczęściej pochodzą od towarzystwa, które zamiast medalików nosiło kluczyki. A doszło do tego jeszcze słynne "róbta co chceta" a jak nie dają to same bierzta i Mata cośta chcieli.
UsuńA teraz jeszcze rozpasany seks od przedszkola. Tylko edukacja domowa jest zdrowa.
Wiesz tak se dumam, ze z tymi sześciolatkami to chyba chodzi najbardziej o tę edukację seksualną. Tusku na pytanie Elbanowskiej by jej odpowiedział jakie, oprócz ekonomicznych przesłanek decydują, zaczął się jąkać i nic nie powiedział.
Góralu, zacznę od końca.
UsuńDT to pacynka. On już dawno uzmysłowił sobie, że ma niewiele do powiedzenia w sprawach zasadniczych. Teraz próbuje nadrabiać miną i kreuje się na fuhrera w PO. My musimy walczyć z inwazją lewactwa i islamu w UE. Na pomoc państwa raczej nie można liczyć, bo ono przykłada rękę do tego rozkładu. Musi nastąpić przesilenie, albo musimy się pogodzić z, no właśnie z czym?
Tak czy inaczej, na bierność nas nie stać.
Pierniku wczoraj p.Protasiewicz wypowiedział się tak pogardliwie o młodych Polakach. Powiedział,że Go nic nie obchodzi, że emigrują. To żadna strata. Jakoś to dziwnie dysonuje z zatroskaniem Tuskowym. O przepraszam, z niby zatroskaniem Tuskowym.
UsuńTu już nie ma ściemy. A przypomnij sobie te wynurzenia Rulewskiego.
Czyżby było już Pozamiatane? A wyniki ustalone?
Przeczytaj to: http://nczas.com/wyroznione/naszym-okupantom-zabraklo-forsy-rzeczywistosc-poczatku-2014-roku/
Jak zwykle w formie kpiącej. Ale dosadnie.
Mnie bardziej zafrapowała forma komentarzy pod tym tekstem. Ta godna podziwu pracowitość niektórych.
UsuńPierniku bo to jest tak, że najlepiej na depresję jest stosować agresję. Jakby na modernizację nasze armii, przykrytej czapką niewidką, mógł mieć wpływ Michalkiewicz. Najpierw wyłuskali wojsku jaja a teraz wołają aj,aj!
UsuńKomentarz-sugestia Michalkiewicza jest jak najbardziej na miejscu. Stąd ten jazgot.
UsuńGdyby te pieniądze poszły na zakupy w kraju, to rozumiem.
Dlaczego tu?
OdpowiedzUsuńA dlaczego nie?
UsuńPan Stanisław Doskonały: http://nczas.com/wyroznione/naszym-okupantom-zabraklo-forsy-rzeczywistosc-poczatku-2014-roku/
UsuńPodejrzewam, ze anonimowo zajrzał tu @marek.29. Może się mylę.
UsuńPrzecież pod tym podpisuję się obiema rękoma.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę p.Stanisławowi pióra: http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2989 oraz tej bystrości analizy i syntezy.
Wiesz Pierniku kończę czytać "Zamach na Arcybiskupa" Sebastiana Karczewskiego. I powstaje jedna refleksja, że takiego "Filozofa" albo innego Skworca nikt nie prześladował. Bo co byli swoi? A w przypadku Arc. Wielgusa poderwał się taki atak. Już to dyskwalifikuje wszelkie dowody. Pokazuje, że były to pseudo dowody. A ciekawa jest rola RPO Kochanowskiego. Oj Pierniku widać, że to może być walka band? A potem konsekwencje dalsze. Nawet Smoleńskie. Bo pamiętać trzeba tego klaszczącego Prezydenta na mszy u św. Jana.
OdpowiedzUsuńZa dużo kombinuje? Chyba tak!
Wszystko zaczyna się od teczek. Nieraz ten wątek poruszaliśmy.
UsuńPierniku? Lexie coś zrobiła z licznikiem? Dobra Kobieta! Krzyczę, może usłyszy!
OdpowiedzUsuńps. widzę, ze oglądasz tego Lisa.
To ja idę spać. Dobranoc. J
Jak można na taką patologię patrzyć?
Nie oglądam.
UsuńTworzę nowy wpis na pierwszą stronę.
p.s. o co chodzi z licznikiem?
Na tej stronie /czat/ licznik nie ma ograniczeń. @lexie2010 robiła nowy wpis na poziomie około 100 żeby było mniej do przewijania. Innego powodu nie było.
OdpowiedzUsuńO to chodziło?
W TVP Info 22.30 Pospieszalski BLIŻEJ
OdpowiedzUsuń@lexie2010
OdpowiedzUsuńCzy możesz ujawnić przyczynę swej nieobecności tutaj?
Całkowity brak reakcji z Twojej strony stawia pod znakiem zapytania sens mojej obecności na Twoim blogu. Spodziewałem się, że pojawisz się w okolicach Świąt lub Nowego Roku. Nic z tych rzeczy.
Wycofałem się z @kataryny. Czy podobnie mam postąpić tu?
Proszę o odpowiedź.
stary.piernik
Pierniku! Ja jestem.
OdpowiedzUsuńPoraziło mnie to co napisałeś.
Nie znam z Was nikogo. Przyjmuję z dobrodziejstwem całego inwentarza. Miałem być podobno lekko humorzasty /Lexie/. wg mnie jest wporzo.
Dzieje się coś. To niewątpliwe. Najbardziej zastanawia mnie, dziwna nierzetelność tych niby prawicowców. A może inaczej. Tych, którzy nie znając się mówili niby jednym głosem. Było ich tak wielu na @Katarynie. A teraz jest pusto. Czyżby to była tylko mistyfikacja. Czyż już wszystko jest ustalone na przysłowiowy amen? A może ten przysłowiowy tłum był sztuczny? I tylko my Pierniku prawdziwi?
To wszystko to tylko puste, bezosobowe nicki?
Napisałeś mądry tekst na pierwszej stronie. Mało mądry, bardzo klarowny. Nie powalaj mnie. W przeciwnym razie potwierdzisz to co napisałem wczoraj. Tak to było do ciebie. Dobrze dopytywałeś"o kim mowa" Wyczułem na odległość. Do cholery! Co ja z Tobą ma, że wyczuwam nastroje i stany ducha! Mam się siebie bać? Ło córy Koryntu. Jakaś telepatia. Pisz dla mnie i nie marudź @stary.piernik!
Pierniku.
OdpowiedzUsuńNa @Katarynie byli podobno faceci, były podobno babeczki. Nie wiem. Byli. Nawet ta pańcie Kataryna była nazywana pańcią. A dlaczego nie panem. Wszyscy jęczeli. I co z tego pozostało? Pozostały zgliszcza! Sam pisałeś o braku, niejednokrotnie, konstruktywności. A ja powiem tak. Był brak szczegółowości. Leciało się ogólnością a nikt nie dostrzegał szczegółów. Wszyscy lecieli uogólnieniami i skutkami. Wykończeniem akcji. A nikt nie dociekał dlaczego. I dlatego są zgliszcza. I co tu napisać. A napiszę lecąc cytatem, który doskonale oddaje ludzki stan ducha w sytuacja trudnych. Świadczy o miękkości i braku charakteru i cierpliwości, a jest to "upadek ducha wobec zła zewnętrznego".
Wytrzebili się sami, ci co tu i tam podobno byli. Może? Pod warunkiem, że mieli się z czego trzebić. Co chcieli,, że po biadolą i już. No właśnie chcieli pocieszenia i nie uzyskali go i poszli sobie. Jeżeli w ogóle byli?
Ludzie małego ducha i niedowartościowani. A co jeżeli by właśnie byli. To normalny człowiek, nawet jak nie przeklina, zaciska zęby i przez nie leci siarczyście i wio!~
A skończę. Tylko się opiszę i dla takich miętkich nie będzie to zrozumiałe.
Bo co z takimi jak u niego funkcję fundamentu przejmuje matka, żona lub, w przypadku babeczek wyimaginowany maczo lub kochanek. Mężczyźni niespokojni i trzepoczący się nigdy nie dowiedzą się prawdy o świecie i sobie. A babeczki labilne będą nawiedzonymi babami lub histeryczkami. Tak drogie KK!
Wczorajszy program BLIŻEJ. Tym razem o rocznicy powstania Wielkopolskiego w 1919 roku.
OdpowiedzUsuńhttp://vod.tvp.pl/audycje/publicystyka/jan-pospieszalski-blizej/wideo/02012014/13312659