No Pierniku. zrobię z siebie barana. A co mi tam. Potraktuję tę zabawę serio. Ale do rzeczy. Zachowywałeś się dziś tak młodzieńczo, że byłem zadziwiony. Tak żeś wdał się w pyskówkę z Robinkiem, że ja naprawdę już przestałem to brać na serio. I to jest Wasz osiąg.
Zrobiłem to celowo i cel osiągnąłem. Żadna to satysfakcja, ale jednak. Chciałem go świadomie wyprowadzić z równowagi i to mi się udało. Z drugiej strony, jego wspólnik @r-t też położył uszy po sobie.
E! Dobry jesteś. Bo mnie się już popieprzyło tak,że zacząłem sprawdzać wpisy Twoje. Czyja jest racja? I jak Robin napisał żeś nie do wydłubania. Powiedziałem sobie-koniec świata. Pozdrawiam i żółwik!
Z dystansu wstecznego. W kontekście rzeczywistości. Mowy tych ludzi są odrealnione. Oni żyją w innym świecie. Widzieli inny świat. Wmawiają chorą wyobraźnią zepsuta jajo. I oczywiście pobrzmiewa myśl stręczenia się:http://www.prezydent.pl/aktualnosci/transmisja Piękne jest zdanie:"państwo tworzy ramy, a ludzie mają je wypełniać". Piękne. Jak coś nie koreluje. To wasza wina. Państwo dało ramy.
Dzień dobry w piękny wieczór. Pierniku. Żenada. Te truchła się stręczą młodym. Molestują te biedne dzieci aż iskrzy. Pytanka niektórych młodych dobre i kłopotliwe.Aż dziw, że nie wycięte. Może to być taki zabieg, że oni i z kłopotami dają radę. Mazowiecki jakby wylazł z amfory. Powiem Tobie, że warto. Widzisz bezczelność tego towarzycha.
Dobry wieczór. Robi się ciekawie. Teraz w akcji są odwracacze uwagi. Wiek, przynależność partyjna i organizacyjna, nie odgrywają roli. Protesty związkowców z jednej strony, z drugiej przypominanie jakichś rocznic od czapy. Jakoś nie chcą stosować się do zaleceń towarzysza L. Millera / trzeba wiedzieć kiedy skończyć/. Ludzie pokroju Mazowieckiego powinni wiedzieć kiedy zakończyć życie polityczne. Okazuje to ponad ich siły. Dziwnym zbiegiem okoliczności ciągle załapują się na jakieś fuchy.
Powiem Ci Pierniku,ze było to strasne. Molestowały te dziady dzieci z gimnazjum.Zrobiły coś na kształt WOS-u.Makabra.One wyraźnie kco być cool!Cy kul? W widziałeś to pinde Pitere. Ja nie wiedziałem,ze ona taka szkaradna.Nos ma jak mały cygan nogę.Żeby nie powiedzieć stopę. Kurna deliszys.Nie ładnie dworować z białogłowy.Ale u niej ani głowy ani biało. Kurna szwarccharakter.
W TVP Info skończył się program Czajkowskiej z udziałem posła PiS Błaszczaka. jeżeli on ma być przyspożycielem punktów i popularności PiS, to ja to czarno widzę.
Jest kilka tematów wokół których w ostatnich dniach jest szum uzasadniony i też sztuczny. Martwi mnie jednak nieporadność strony zarówno związkowej /w sprawach pracowniczych/ jak i PiS w pozostałych sprawach.Dlaczego np. nagłaśnia się sprawę wyborów w Niemczech, a jednocześnie pomija się milczeniem wewnętrzne sprawy krajowe np. projekt budżetu na 2014 rok? Przykłady można mnożyć.
Pierniku dam Ci głos ostatni roz. I idę spać. Tak mi się widzi,że przesadzamy z tymi obawami o to co jest nagłaśniane. Co mówią w tivi. Pierniku na prawdę trzeba żyć na dole. dopiero się wie co słychać. Na pewno ludzie szarego życia są jakoś tak niby na uboczu. Ale to są tylko pozory. Moim zdaniem nic się nie stanie gdy przeżyjemy jeszcze jedne nie przegrane ale olane wybory. W przecież idą potrójne. Pisząc ma ma na myśli parlamentarne. Ważne będą lokalne. Jak czas temu napisałem na "K" o długim marszu to dostałem w pysk. Trzeba odrobić dwadzieścia lat przepoczwarzania się komuny. Trzeba pokazać ludziom w jasny sposób, że wybierają i znaczą.I nie dziw się, że pomija się sprawy krajowe. A kto pozwolił zabagnić służbę zdrowia i oświatę. To najbardziej zawalone dziedziny życia narodu. Część wymrze a pozostali zgłupieją do reszty. Wiesz co dzieje się w ochronie zdrowia obecnie i w oświacie. Taki rozkład, że lekarze i nauczyciele nie mogą się połapać. Dosłownie. Totalna tragedia. I mówienie po kątach, że to już koniec, że to miękkie przejmowanie tych najważniejszych dla zdrowie duchowego i somatycznego narodu dziedzin żucia. Ale to na inne opowiadanie. Co tam budżet. Można szybko poprawić. A tych dziedzin szybko nie poprawisz. Szybko tylko zepsujesz. Szczególnie oświaty Dobranoc.
To nie pesymizm. To identyfikacja faktów i świadomość przeszłego nieróbstwa. Ale już mnie nie ma. Pierniku nie jestem pesymistą. Siebie znam. Jestem zawzięty. W stylu zesram się a nie dam się. Nara!!!! ps. oglądam to:http://tvp.info/informacje/polska/wyemitowano-film-pokazujacy-rozpadajacy-sie-samolot/12398568
One ciągną Oleksego za uszy. Chcą powtórzyć manewr jedności. Wyciągają Czarzastego. Nowa lewica ma być dlatego nowa, że już wyprana. A przecież ta niby nowa lewica jest sprana. Pierniku przecież to wyraźnie widać, jak na przysłowiowej dłoni. I tylko boli, że takie Korwiny i inne syny nie widzą w tym swojej winy. Poleci cała narracja idzie w tym kierunku, że potrzebne jest otwarcie, trzeba zredukować ilość partii bo nic dobrego nie można zrobić. I która zostanie tą drugą siłą? To jest pytanie. Zarzuciłeś mi pesymizm. Chłopcze: to nie pesymizm, to realizm. A on mówi mi, że nie ma w Polsce miejsca na partyjki kanapkowe, zjadane przez żarłoków władzy. Dwubiegunowość daje czytelność i ułatwia wybór, pociąga ludzi do wyborów. Wielość daje ciemność, g miernoty łapać się na każdym etapie. O!!!!!!!!! Pozdrawiam.
Nie wiem dlaczego to tu piszę. Ale napiszę. Choć powinienem za to wziąć pieniądze. Pierniku kto chce dobrze chodzić, lub nawet stać to stoi na dwóch nogach, chodzi na dwóch nogach. O laboga gadam jak Wałęsa. To tylko tak na pierwsze wrażenie. Mówię jasno. Nie ma trzeciej drogi. I choć trzy to podobno sama doskonałość. To tylko ściema. Trzy to trójkąt. A nawet małżeństwie to patologia. A trójkąt to jeden z symboli masoństwa. I to też patologia. I tak nasuwa się jedna czy druga analogia.
Zrobiliśmy szybki wypad w tamtym kierunku. Tak szybki, że nawet sami byliśmy zaskoczeni.W zasadzie to były takie małe poprawiny. Tego co wydarzyło się przed tygodniem. My są wariaci. Ale tak na starość podobno bywa. Także ta Tarnica nie była dosłownie, ale coś koło tego. Zawędrowaliśmy aż pod Rymanów. Trasa super. W koło większych miast są obwodnica. Można pomknąć nawet szybko i zgodnie z przepisami. Półtorej godziny do Krosna. Żarnowiec, Miejsce Piastowe, Dębowiec. Jedlicze itd. Pogoda była piękna. A po drodze sympatyczny obiad u rodzinki. Pisałem więc z trasy.
w górach blisko to jest bardzo złudne. a dojazd to tam raczej kiepski. Z mapy widać, że bliżej można dojechać od słowackiej strony. Skoro wypad udany, to pięknie.
Tam jest tak prosta droga, że ino śmignąć. I są takie odcinki, że można jechać na luzie. Co oszczędza paliwo. Trasa: Grybów, zatrzymanko na zakup piwka, Gorlice obwodnicą, Biecz też obwodnica i jak strzelił do Jasło, Krosno. I tak dalej. W drodze powrotnej Jedlicze i Rodzinka i szybki powrót. Naprawdę nic trudnego. Do widzenia:)
O Sakiewiczu mówiłem, że patriotyzm jest tylko zasłoną dymną dla biznesu jaki robi w swojej spółce na katastrofie smoleńskiej. To taka forma cynizmu na którą złapało się wielu. Niestety. .
Przepraszam Pierniku za wpis ale już mnie poniosło. Bezczelność tego osobnika jest na granicy. Omijałem go. Jednak ona czuje się coraz lepiej. A szczytem jest to, że nieraz ma rację. Czyniąc chociażby podziału rzeczywistością.
Dobry wieczór. Udało się. Niech pluje. Robi to na własne trepy. On tu też wchodzi. Udało się . Jestem dziś po ciężkiej pracy. Dwanaście godzin harówki. Dobranoc. Lexie coś zmniejszyła okienko tekstowe?
Dobry wieczór Góralu.! Taka pogoda o tej porze nie powinna zaskakiwać. U mnie minusowe temperatury zapowiadane są na jutrzejszą noc. Szkoda, bo jeszcze sporo roślinek mi kwitnie.
To już wrzesień. Jak ten czas leci.
OdpowiedzUsuńp.s. A @Lexie jak zwykle. Czujna.
No Pierniku. zrobię z siebie barana. A co mi tam. Potraktuję tę zabawę serio. Ale do rzeczy. Zachowywałeś się dziś tak młodzieńczo, że byłem zadziwiony. Tak żeś wdał się w pyskówkę z Robinkiem, że ja naprawdę już przestałem to brać na serio. I to jest Wasz osiąg.
OdpowiedzUsuńZrobiłem to celowo i cel osiągnąłem. Żadna to satysfakcja, ale jednak. Chciałem go świadomie wyprowadzić z równowagi i to mi się udało. Z drugiej strony, jego wspólnik @r-t też położył uszy po sobie.
UsuńE! Dobry jesteś. Bo mnie się już popieprzyło tak,że zacząłem sprawdzać wpisy Twoje. Czyja jest racja? I jak Robin napisał żeś nie do wydłubania. Powiedziałem sobie-koniec świata.
UsuńPozdrawiam i żółwik!
Również pozdrawiam.
UsuńŻółwik tudzież również ;-)
http://www.parafiatylicz.pl/wnetrza-kosciolow.html
OdpowiedzUsuńKocham to miejsce. I zimą i wiosną i latem i jesienią. To jest mój świat.
Dobry wieczór Góralu. Dzięki za sznurek. Obejrzałem. Jestem pod wrażeniem.
Usuńp.s. Obejrzałem "Rozmowy".
Teraz mecz!
Z dystansu wstecznego. W kontekście rzeczywistości. Mowy tych ludzi są odrealnione. Oni żyją w innym świecie. Widzieli inny świat. Wmawiają chorą wyobraźnią zepsuta jajo. I oczywiście pobrzmiewa myśl stręczenia się:http://www.prezydent.pl/aktualnosci/transmisja
OdpowiedzUsuńPiękne jest zdanie:"państwo tworzy ramy, a ludzie mają je wypełniać". Piękne. Jak coś nie koreluje. To wasza wina. Państwo dało ramy.
Góralu,przepraszam, ale nie słuchałem. Myślę, że niewiele straciłem.
UsuńDzień dobry w piękny wieczór.
UsuńPierniku. Żenada. Te truchła się stręczą młodym. Molestują te biedne dzieci aż iskrzy. Pytanka niektórych młodych dobre i kłopotliwe.Aż dziw, że nie wycięte. Może to być taki zabieg, że oni i z kłopotami dają radę. Mazowiecki jakby wylazł z amfory.
Powiem Tobie, że warto. Widzisz bezczelność tego towarzycha.
Dobry wieczór. Robi się ciekawie. Teraz w akcji są odwracacze uwagi. Wiek, przynależność partyjna i organizacyjna, nie odgrywają roli. Protesty związkowców z jednej strony, z drugiej przypominanie jakichś rocznic od czapy. Jakoś nie chcą stosować się do zaleceń towarzysza L. Millera / trzeba wiedzieć kiedy skończyć/. Ludzie pokroju Mazowieckiego powinni wiedzieć kiedy zakończyć życie polityczne. Okazuje to ponad ich siły. Dziwnym zbiegiem okoliczności ciągle załapują się na jakieś fuchy.
UsuńPowiem Ci Pierniku,ze było to strasne. Molestowały te dziady dzieci z gimnazjum.Zrobiły coś na kształt WOS-u.Makabra.One wyraźnie kco być cool!Cy kul?
UsuńW widziałeś to pinde Pitere. Ja nie wiedziałem,ze ona taka szkaradna.Nos ma jak mały cygan nogę.Żeby nie powiedzieć stopę. Kurna deliszys.Nie ładnie dworować z białogłowy.Ale u niej ani głowy ani biało. Kurna szwarccharakter.
Dobranoc Pierniku.
OdpowiedzUsuńDobranoc Góralu.
UsuńŚpij spokojnie. Nie denerwuj się.
Wrzody czyhają.
Cza tu coś zamieszać!
OdpowiedzUsuńMieszaj Pan mieszaj.
UsuńDobry wykład Panie Psorze. Tylko czy do tego matoła coś z tego dotrze?
p.s. Dobry wieczór!
Witam.
UsuńPoczekaj tylko wezme cosik na wene.
To tłumok. Wolnomyśliciel. Co widać po zmarsckach na cole, ze silnie sie koncentruje.
UsuńW TVP Info skończył się program Czajkowskiej z udziałem posła PiS Błaszczaka. jeżeli on ma być przyspożycielem punktów i popularności PiS, to ja to czarno widzę.
OdpowiedzUsuńNie Pierniku.
OdpowiedzUsuńGadam do siebie wróć. Pan "AR" jest całkiem bystry chodocek. Dobrze odgrywa bejdocka. Dzira sie fest.
Co byśmy tu nie powiedzieli, pozostaje faktem, że jest świadomym prowokatorem.
UsuńJest kilka tematów wokół których w ostatnich dniach jest szum uzasadniony i też sztuczny. Martwi mnie jednak nieporadność strony zarówno związkowej /w sprawach pracowniczych/ jak i PiS w pozostałych sprawach.Dlaczego np. nagłaśnia się sprawę wyborów w Niemczech, a jednocześnie pomija się milczeniem wewnętrzne sprawy krajowe np. projekt budżetu na 2014 rok?
OdpowiedzUsuńPrzykłady można mnożyć.
Pierniku dam Ci głos ostatni roz. I idę spać. Tak mi się widzi,że przesadzamy z tymi obawami o to co jest nagłaśniane. Co mówią w tivi. Pierniku na prawdę trzeba żyć na dole. dopiero się wie co słychać. Na pewno ludzie szarego życia są jakoś tak niby na uboczu. Ale to są tylko pozory. Moim zdaniem nic się nie stanie gdy przeżyjemy jeszcze jedne nie przegrane ale olane wybory. W przecież idą potrójne. Pisząc ma ma na myśli parlamentarne. Ważne będą lokalne. Jak czas temu napisałem na "K" o długim marszu to dostałem w pysk. Trzeba odrobić dwadzieścia lat przepoczwarzania się komuny. Trzeba pokazać ludziom w jasny sposób, że wybierają i znaczą.I nie dziw się, że pomija się sprawy krajowe. A kto pozwolił zabagnić służbę zdrowia i oświatę. To najbardziej zawalone dziedziny życia narodu. Część wymrze a pozostali zgłupieją do reszty. Wiesz co dzieje się w ochronie zdrowia obecnie i w oświacie. Taki rozkład, że lekarze i nauczyciele nie mogą się połapać. Dosłownie. Totalna tragedia. I mówienie po kątach, że to już koniec, że to miękkie przejmowanie tych najważniejszych dla zdrowie duchowego i somatycznego narodu dziedzin żucia.
OdpowiedzUsuńAle to na inne opowiadanie. Co tam budżet. Można szybko poprawić. A tych dziedzin szybko nie poprawisz. Szybko tylko zepsujesz. Szczególnie oświaty
Dobranoc.
Gdzie ten Twój optymizm?
UsuńAle, skoro dobranoc, to dobranoc.
p.s. Dzisiaj zaliczyłem rydze, czyli w porzo.
To nie pesymizm. To identyfikacja faktów i świadomość przeszłego nieróbstwa.
UsuńAle już mnie nie ma. Pierniku nie jestem pesymistą. Siebie znam. Jestem zawzięty. W stylu zesram się a nie dam się.
Nara!!!!
ps.
oglądam to:http://tvp.info/informacje/polska/wyemitowano-film-pokazujacy-rozpadajacy-sie-samolot/12398568
Oglądałem to na żywo.
UsuńCiągle zastanawiam się w którym miejscu tak zabolało, że wyciągnęli wszystkie siły i środki do zagłuszania?
Na próżno.
One ciągną Oleksego za uszy. Chcą powtórzyć manewr jedności. Wyciągają Czarzastego. Nowa lewica ma być dlatego nowa, że już wyprana. A przecież ta niby nowa lewica jest sprana. Pierniku przecież to wyraźnie widać, jak na przysłowiowej dłoni. I tylko boli, że takie Korwiny i inne syny nie widzą w tym swojej winy.
UsuńPoleci cała narracja idzie w tym kierunku, że potrzebne jest otwarcie, trzeba zredukować ilość partii bo nic dobrego nie można zrobić. I która zostanie tą drugą siłą? To jest pytanie.
Zarzuciłeś mi pesymizm. Chłopcze: to nie pesymizm, to realizm. A on mówi mi, że nie ma w Polsce miejsca na partyjki kanapkowe, zjadane przez żarłoków władzy. Dwubiegunowość daje czytelność i ułatwia wybór, pociąga ludzi do wyborów. Wielość daje ciemność, g miernoty łapać się na każdym etapie. O!!!!!!!!!
Pozdrawiam.
Programu z p. Macierewiczem nie oglądałem. Po prostu nie nadążam. Żałuję.
UsuńNie wiem dlaczego to tu piszę. Ale napiszę. Choć powinienem za to wziąć pieniądze.
OdpowiedzUsuńPierniku kto chce dobrze chodzić, lub nawet stać to stoi na dwóch nogach, chodzi na dwóch nogach. O laboga gadam jak Wałęsa. To tylko tak na pierwsze wrażenie. Mówię jasno. Nie ma trzeciej drogi. I choć trzy to podobno sama doskonałość. To tylko ściema. Trzy to trójkąt. A nawet małżeństwie to patologia. A trójkąt to jeden z symboli masoństwa. I to też patologia. I tak nasuwa się jedna czy druga analogia.
A ten kurna śpi.
OdpowiedzUsuńTo i ja idę jeszcze dospać.
Góralu, jak się nie chodzi spać razem z kurami, to się potem śpi.
UsuńZdrowy spokojny sen to podstawa.
O cho, cho!
UsuńŁo laboga co się dzieje,
że Kogucik rano pieje,
a Kokoszka jeszcze raniej,
bo Kogucik siedział na niej!
Hej!!!!!!!!!
Dobry wieczór!
UsuńCoś mijamy się dzisiaj.
Przed momentem wróciliśmy do domu.
UsuńRobin miał rację. Z tę Tarnicą. Jak to się stało? Tam byłem!!!!!!!!!!
Dobry wieczór.
Właśnie zaznaczył swoją obecność u @kataryny :(((((
UsuńZauważyłem. To jest dobra zabawa. Można już skończyć tę maskaradę?
UsuńMnie już się znudził. Nie odpowiadam.
UsuńTrzeba uczynić, że mądrzeje.
UsuńMałe szanse. Za mocno wytresowany.
UsuńO co chodzi z tą Tarnicą?
OdpowiedzUsuńTo dość daleko od Ciebie.
Zrobiliśmy szybki wypad w tamtym kierunku. Tak szybki, że nawet sami byliśmy zaskoczeni.W zasadzie to były takie małe poprawiny. Tego co wydarzyło się przed tygodniem. My są wariaci. Ale tak na starość podobno bywa. Także ta Tarnica nie była dosłownie, ale coś koło tego. Zawędrowaliśmy aż pod Rymanów. Trasa super. W koło większych miast są obwodnica. Można pomknąć nawet szybko i zgodnie z przepisami. Półtorej godziny do Krosna. Żarnowiec, Miejsce Piastowe, Dębowiec. Jedlicze itd. Pogoda była piękna. A po drodze sympatyczny obiad u rodzinki. Pisałem więc z trasy.
Usuńw górach blisko to jest bardzo złudne. a dojazd to tam raczej kiepski. Z mapy widać, że bliżej można dojechać od słowackiej strony.
UsuńSkoro wypad udany, to pięknie.
Tam jest tak prosta droga, że ino śmignąć. I są takie odcinki, że można jechać na luzie. Co oszczędza paliwo.
UsuńTrasa: Grybów, zatrzymanko na zakup piwka, Gorlice obwodnicą, Biecz też obwodnica i jak strzelił do Jasło, Krosno. I tak dalej. W drodze powrotnej Jedlicze i Rodzinka i szybki powrót. Naprawdę nic trudnego.
Do widzenia:)
Nowe drogi!!!!!!
UsuńMoże kiedyś sprawdzę. może.
UsuńJa w tamtych okolicach byłem tak dawno, że już nie pamiętam.
OdpowiedzUsuńPierniku idę spać. Choć zabawa przednia.
OdpowiedzUsuńO Sakiewiczu mówiłem, że patriotyzm jest tylko zasłoną dymną dla biznesu jaki robi w swojej spółce na katastrofie smoleńskiej.
UsuńTo taka forma cynizmu na którą złapało się wielu.
Niestety. .
coś Laxie pozmieniała?
OdpowiedzUsuńDlaczego?
UsuńNie wiem dlaczego, ale @lexie2010 przedłużyła sobie urlop.
UsuńBezterminowo?
Przepraszam Pierniku za wpis ale już mnie poniosło. Bezczelność tego osobnika jest na granicy. Omijałem go. Jednak ona czuje się coraz lepiej. A szczytem jest to, że nieraz ma rację. Czyniąc chociażby podziału rzeczywistością.
OdpowiedzUsuńDobry wieczór Góralu.
UsuńDiagnoza dobra. Zresztą po Tobie poprawiać. Gdzieżbym śmiał.
Tak już poza wszystkim uważam, że trzeba mu poświęcać jak najmniej uwagi. to jest jeden z cyngli z Czerskiej. Trenuje na nas.
Dobry wieczór.
UsuńUdało się. Niech pluje. Robi to na własne trepy.
On tu też wchodzi.
Udało się . Jestem dziś po ciężkiej pracy.
Dwanaście godzin harówki.
Dobranoc.
Lexie coś zmniejszyła okienko tekstowe?
Chyba nie.
UsuńTo może być robota dla całego blogu, ale głowy nie dam.
Zresztą, to pytanie do Lexie.
p.s. Wiadomo, że zagląda i krew go zalewa. ale to jego problem.
Dziś październik. Pierwszy dzień października.
OdpowiedzUsuńA w górach już zima. Do czego to dojdzie?
Dziś październik. Pierwszy dzień października.
OdpowiedzUsuńA w górach już zima. Do czego to dojdzie?
no i doszło. Do zbliźniacznia..
UsuńDobry wieczór Góralu.!
UsuńTaka pogoda o tej porze nie powinna zaskakiwać. U mnie minusowe temperatury zapowiadane są na jutrzejszą noc. Szkoda, bo jeszcze sporo roślinek mi kwitnie.
@Lexie2010
OdpowiedzUsuńPobudka!
Już październik.
Pierniku Lexie chyba jest słabująca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńRaczej zapracowana. Zajrzała tu, albo ktoś z jej upoważnienia. Stwierdziłem to rano.
UsuńRobimy sobie jaja na Katarynie?
UsuńRobimy sobie jaja na Katarynie?
UsuńA nie można?
UsuńJak cicho to dobranoc.
OdpowiedzUsuńJak cicho to dobranoc.
OdpowiedzUsuńCoś Ci duble wychodzą ;)
Usuń